320d '03r 150km Wahania obrotów na zimnym

Witajcie, od początku posiadania auta (ok 3miesiące) borykam się z problemem wahania obrotów podczas niedogrzanego silnika. Dokładnie występuje to w okolicach 2tys obrotów i tylko, gdy bardzo delikatnie wciskam pedał gazu, ekonomizer również się waha przy tym i prędkościomierz też, wygląda to podobnie jakbym bawił się minimalnie pedałem gazu, a wcale tego nie robię. Jak myślicie w czym tkwi problem? :roll:

 

Model autka: E46 320d 150km, rok 2003, skrzynia manual, przebieg zegarowy 225tys.

Dodam od siebie, że też mam ten problem (wahania o 50 - 100 rpm) i ogólnie nie bardzo wiem ja sprawę ugryźć i z Michałem mamy rebusika :wink: .

 

Autka :

 

- mają wywalone klapki;

 

- wymienione przewody podciśnieniowe;

 

- wymienione przewody paliwowe;

 

- podczyszczone dwa elektrozaworki :arrow: Michał;

 

- od VTG wymieniony a od EGR-a podpięty ale nie używany bo mam bypassa;

 

- odma u Michała nie ruszana, ewentualnie czyszczona, fabrycznie separator;

 

- u mnie nówka wsadzona.

 

 

Dodam jeszcze, że w 320d znajomego również jak u nas 6 biegów, Euro3, jeden główny termostat dolegliwości nie występują ale :

 

- sprzęgło nie wykazuje oznak zużycia (wysokie łapanie i szarpanie przy wy-sprzęg-laniu), przeciwnie jak w naszych Bumkach.

 

Klapki zastąpione również zaślepkami, przewody nie ruszane, odma również (fabrycznie separator).

 

 

Wymieniać od tak nie ma co ale osobiście podejrzewam:

 

- poszczególne elementy sprzęgła na wykończeniu i ślizga się ono (dodam, że w okresie zimowym objaw występuje rzadziej);

 

- możliwe że mamy "padające" podgrzewacze cieczy chłodzącej :arrow: nadpalony sterownik zwiększa pobór prądu ............ na liva-data nie zauważyłem aby były wahania napięcia i mrugały światła, błędów brak ;) .

 

 

Z grubsza to tyle, liczymy na wypowiedzi i że "temacik będzie żywy" :wink: .

Edytowane 27 Sierpnia 2012 przez szymon-o

Na szybko dodam, że te wahania zaobserwowałem również na tempomacie.

Jeśli chodzi Ci o delikatne wahania obrotów w tym przedziale i dodatkowo odczuwalne lekkie szarpanie na budzie, to jesteśmy w tym samym klubie. Ja niedługo zabieram się za wymiane ulubionego przez wszystkich właścicieli diesla duetu - sprzęgła i kola dwumasowego, jak coś się poprawi w tym temacie, to dam znać.

Nie występuje on podczas ruszania czy też przyspieszania, dokucza tylko, gdy jadę powoli trzymając obroty w okolicach 2tys.

WoDzU07 ja się od dobrego miesiąca za to zabieram, czekam cierpliwie na jedno narzędzie pomocnicze.

 

Uwagę o sprzęgle dodałem specjalnie aby zaznaczyć, że mamy u sienie nie nowe hehe :roll: .

 

 

P.S. Jak nie wymieniałeś tulei dyfra to polecam (obszerne info u mnie w galerii ;), robiąc to drugi raz u siebie poleciałbym po całości i od razu wymienił wszystko z tyłu :norty: ).

Mam to samo :) Ja u siebie myslalem nad swiecami, bo pomogly mi w 316i z tym.

 

i Klapek z kolektora jeszcze nie ruszalem, nie wiem jak poprzedni wlasciciel, zbieram sie na czyszczenie EGR

Świece mamy wszyscy wymienione (4 x Beru :wink: ), oprócz wspomnianego 320d w którym dolegliwości nie występują, ale wszędzie błędów fajek/sterownika również brak :) .

 

EGR u Michała wypucowany ;) u "bezobjawowa-ca" również :wink: .

 

 

P.S. Swoją drogą zaglądnij do tych klapek bo tematów jak to "któraś wybrała się na spacer" jest trochę ............ .

Temat jest powszechnie znany... przyczyną jest wahanie napięcia na alternator spowodowane usterką elektryczną podgrzewacza wody.

Yohi..... pewnie masz na myśli element nr. 1 :arrow: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=64_1090&hg=64&fg=65 :?:

 

Skoro jest wahanie napięcia to na live-data napięcie nie powinno "niepokojąco" się zwiększyć/zmniejszyć ............. (raz specjalnie nagrywałem filmik ;) z podglądałem danych ogólnych i niestety nic nie przykuło mojej uwagi :| ) :?:

A czy po dopięciu wtyczki od "grzejnika" wahania nadal występują??

:duh: o tej najprostrzej i najstarszej metodzie diagnozy zawsze zapominam .

 

P.S. Zawsze doszukując się większych teorii spiskowych hehe.

Aktualizuje temat, dziś z samego rana zrobiłem przejazd na zimnym z wypiętym podgrzewaczem. Moje spostrzeżenia- znacznie mniejsze wahania lub kompletny ich brak ponieważ miałem problemy z wyłapaniem ich na blacie, a buda raczej szła gładko, na pewno był to przejazd bardziej płynny w tych warunkach niż jazda z podpiętą wtyczką od podgrzewacza. Jakie mogą być konsekwencje jazdy bez podgrzewacza podpiętego?

no dobra a jak tą usterkę usunąć tak żęby działał podgrzewacz a niebyło wahania obrotów ?

ja mam podobnie... już prawie się tym pododziłem ale widze że coś się ruszyło

mnie bardziej denerwuje to że wskazówka nie leży spokojnie

 

usunięcie poza oczywistym i najłatwiejszym - wymiana na inny ( nowy pewnie krocie )

mówimy o tym tak - http://allegro.pl/bmw-e46-320d-podgrzewacz-wody-plyn-i2567775614.html

Ja bym wydał te 100zł jakby to miało pomóc, nie wiem czy to o tym było, ale czy to nie "zimne luty"?( gdzieś wyczytałem na forum) Ludzie to lutują na nowo, jeśli grubo się mylę to sorki za sianie głupot :roll: .

100wkę też bym wydał bo u bliźniaczej u kumpla wskazówka leży pokornie - widać że może być ok

tylko żeby mieć pewność

co do zimnych lutów to niewypowiem bo nie wiem

Nie kupujcie używek bo skąd pewność że bedzie ok...

Ja swojego wysyłałem do kolegi Roger-Nysa on to naprawia :wink:

Z tego co mi pisał najczęściej pada elektronika w nim i to idzie naprawić...

Naprawić nie idzie jak są spalone grzałki....

Ja nie czuję ciśnienia na naprawę tego na gwałt, ważne by było wiadomo że naprawa tego przyniesie zamierzony cel, a spytam, ile Cię kosztowała naprawa tego i jak sprawdzić przed wysyłką czy da się uratować?

Tutaj masz parę zdjęć jak wypala się ścieżka w środku, nie trzeba nic wymieniać wystarczy poprawić zimny lut. Do tej pory podgrzewacz działa u mnie idealnie:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=971053#p971053

Wracam do problemu, otóż problem mój to dziwne wahania podczas musania pedału gazu i jeździe w zakresie obrotów od 1,5-2tys, po przejechaniu kilkuset km na odpiętym podgrzewaczu problem również wystąpił (wczoraj w górach było to mocno wyczuwalne), a więc czy to nadal podgrzewacz, skoro on był wypięty? Postaram się nagrać film owego wahania.

Panowie piszę post pod postem aby podbić za co przepraszam, otóż dzisiaj toczyłem się na pierwszym biegu i te wahania były o wiele mocniejsze latały na 2,5tys po czym wracały do 2 tys, a cała buda nieprzyjemnie się zachowywała (mocno było wyczuwalne w aucie), na dwójce już mniej a na trójce wręcz niewyczuwalne. Może to coś niecoś wyjaśni? W czym więc może tkwić problem?