320d dziwny pisk po włączeniu klimatyzacji i brak chłodzenia

Witam Panowie, problem z klima powrócił. Jakieś 3 tygodnie temu uruchomiłem klimatyzacje chłodziła aż do wczoraj naglę klima przestała dawać zimnym powietrzem i zaczęło coś piszczeć. Po wyłączeniu klimy pisk ustaje, co mogło sie popsuć? Edytowane 25 Czerwca 2011 przez Dexter87

sprawdzałeś pasek i napinacz klimy??

Nie ale zaraz to zrobię, napełniałem klimę jakieś i robiłem czujnik ciśnienia jakieś 3 tygodnie temu.Możliwe że kompresor poszedł sie popsuł?

Pasek jest napięty prawidłowo.

a wentylator kręci jak uruchomisz klimę ????

Cos tam sie kręci ...

Wydaje Mi się że cos nie tak jest w kompresorem :mad2:

pewnie juz tam zagladales to bys widzial ale u mnie z chlodniczki EGR z takiego krotkiego skreconego wezyka kapal plyn chlodniczy na pasek i przez to mialem dziwne odglosy, pewnie sie slizgal pasek. Ale to bys widzial od razu ze to mokre. Co jeszcze ci moge podpowiedziec to mnie zalatwili w serwisie klimy, mialem zapowietrzone i za wielkie cisnienie panowalo w ukladzie i tez klima nie chciala dzialac, po wlaczeniu wiatrak chodzil, niby wszystko ok ale czuc bylo dziwne opory podczas jazdy. Dopiero w innym serwisie typowo od klimy mi to poprawili i mowili ze codziennie ktos przyjezdza z takim problemem.

dex najlepiej podjechać do tych fachmanów i przedstawić problem, bo my już raczej w temacie sprężarki klimy to nic nie zdziałamy.

pewnie juz tam zagladales to bys widzial ale u mnie z chlodniczki EGR z takiego krotkiego skreconego wezyka kapal plyn chlodniczy na pasek i przez to mialem dziwne odglosy, pewnie sie slizgal pasek. Ale to bys widzial od razu ze to mokre. Co jeszcze ci moge podpowiedziec to mnie zalatwili w serwisie klimy, mialem zapowietrzone i za wielkie cisnienie panowalo w ukladzie i tez klima nie chciala dzialac, po wlaczeniu wiatrak chodzil, niby wszystko ok ale czuc bylo dziwne opory podczas jazdy. Dopiero w innym serwisie typowo od klimy mi to poprawili i mowili ze codziennie ktos przyjezdza z takim problemem.

Też miałem dziwne opory podczas jazdy na włączonej klimie. Ile zapłaciłeś za zrobienie tego?

tyle samo co za serwis klimy 150zl. Wczesniejszy warsztat cos tam sknocil i podczas jazdy mialem wrazenie jakby mi ktos co chwile reczny zaciagal jak sie wlaczala sprezarka, normalnie az czuc bylo takie zwolnienie. Auto tez srednio chcialo przyspieszac i potem sie odblokowywalo nagle i potem znowu zamulone :D no i tak jak napisalem, mialem za duze cisnienie o wiele w ukladzie i jeszcze zapowietrzone.

Jeszcze mi chyba zle odczytali z tabliczki pod maska bo cos obstawiam ze maske moge miec z innego silnika czy cos bo ich ta maszyna sprawdzila i wartosci sie roznily, o ile kojarze to maszyna tych co naprawili twierdzila ze wchodzi 680g czynnika, a tabliczka pod maska twierdzila ze wchodzi 780g i byc moze tam gdzie mi to zepsuli zasugerowali sie tym i wtloczyli za duzo i stad to wielkie cisnienie. Nie wiem dokladnie czy tak sie da ale moze to byl powod.

Jesli dzwiek ustaje po wylaczeniu klimatyzacji to zdecydowanie cos nie tak z kompresorem.Pasek i rolka napinacza pracuja caly czas,wiec gdyby to one chalasowaly dzwiek by nie ustawal.Tak samo lozysko kola pasowego.

Sprawdz czy kompresor obraca sie bez oporu.Sprobuj pokrecic sprzeglem kompresora i zobacz jak czy nie stawia oporow,obraca sie plynnie bez zaciec.

Prawdopodobnie niewystarczajaca ilosc oleju spowodowala,ze zatarl (zaciera) sie kompresor.

Najprosciej - odpal silnik,odpal klime i sluchaj pod maska skad dochodza dzwieki.Ja stawiam na kompresor.

Edytowane 26 Czerwca 2011 przez PISTOLPETE

Sprobuj pokrecic sprzeglem kompresora i zobacz jak czy nie stawia oporow,obraca sie plynnie bez zaciec.

a co to ma na celu?? bo rozumiem że chodzi o sprzęgło sprężarki tak??

a co to ma na celu?? bo rozumiem że chodzi o sprzęgło sprężarki tak??

 

Ma to na celu sprawdzenie stanu kompresora.Nie trzeba byc inzynierem by zauwazyc,ze cos nie obraca sie jak powinno.Ze jest zatarte,albo stawia opor.

Os kompresora powinna obracac sie plynnie,bez oporow i przytarc.Jesli jest inaczej to chyba oczywiste,ze cos jest nie tak.

ja to wszystko wiem, ale zastanawia mnie co to może mieć wspólnego z dźwiękami o których wspomina autor wątku. Tak jak wspomniałeś jeżeli koło pasowe sprężarki klimy obraca się płynnie to wszystko OK, jeśli natomiast haczy tzn że sprzęgło elektromagnetyczne jest uszkodzone... ale nie spotkałem się nigdy z teorią że to jest przyczyną dźwięków.

ja to wszystko wiem, ale zastanawia mnie co to może mieć wspólnego z dźwiękami o których wspomina autor wątku. Tak jak wspomniałeś jeżeli koło pasowe sprężarki klimy obraca się płynnie to wszystko OK, jeśli natomiast haczy tzn że sprzęgło elektromagnetyczne jest uszkodzone... ale nie spotkałem się nigdy z teorią że to jest przyczyną dźwięków.

 

A spotkales sie z teoria,ze to sprezarka moze wydawac "dzwieki"?

Przeciez do momentu wlaczenia klimatyzacji sprezarka nie pracuje.Obraca sie tylko kolo pasowe.Dopiero w momencie wlaczenia sprzeglo uruchamia sprezarke,ktora w momencie kiedy jest zatarta wydaje dziwne dzwieki.Mialem przypadek w bylym e36,gdzie zacierajaca sie sprezarka spowodowala poslizg paska po kole pasowym doprowadzajac do jego spadniecia.To tez moze byc zrodlem dzwiekow.

Istnieje male prawdopodobienstwo uszkodzenia samej tarczy sprzegla,chociaz nie przecze,ze nie istnieje.

Ten pisk na pewno wydobywa się z kompresora, przy wzroście obrotów robi się coraz głośniej.Dodam ze praca silnika pod włączeniu klimy lekko sie zmienia...

Cześć koledzy! Mam następujący problem z moim autkiem. 320i 1998r.

Podczas pracy z włączoną klimatyzacją (Po wciśnięciu śnieżynki) Słychać jakby dziwne buczenie, dziwne odgłosy nie potrafię ich sprecyzować. Po wyłączeniu śnieżynki problem znika. Może to być spowodowane zbyt małą ilością czynnika i oleju w układzie ? W kwietniu rok temu klima została napełniona więc oleju nie powinno być za mało aby sprężarka się zatarła. Jakieś pomysły ? Pozdrawiam