320d - jak wymontować przekaźnik świec żarowych?

mam problem z tym przekaźnikiem w 2.0d M47. nie moge go wymontować, inne przekaźniki znajdujące siew skrzynce wyciągam, a tego przekaźnika nie mogę. udało mi sie tylko odpiąć wtyczkę od niego. A on sam wygląda jakby był przyklejony do plastikowej ściany? na forum wyczytałem że któryś kolega go wyciągał, rozebrał, okazało się że był zamoknięty. chcę go sprawdzic u siebie gdyz mam błąd na kompie świece lub przekaźnik świeć żarowych. dodam że przy robieniu testów w DIS słyszę pyknięcie, ale czy to jest oznaka że przekaźnik działa dobrze?

Sprawdź czy masz napięcie na tym grubym, czerwonym plusie, który do niego dochodzi. Może działa ale nie ma co przekazać na świece.

A mógłbyś napisać gdzie ten przekażnik sie znajduje ? ;>

A mógłbyś napisać gdzie ten przekażnik sie znajduje ? ;>

viewtopic.php?f=69&t=97746

przy rozruszniku, dostęp tylko od spodu raczej... chyba że ktoś ma ginekologiczne palce ;)

pozdrawiam

fred

 

pisałem do kolegi brasil który w opisie ma poliftowy model

pozdr

fred

Edytowane 19 Listopada 2010 przez fredYYY

mylisz modele kolego .... przed liftem jest tam gdzie komputer silnika .... po lifcie dojście faktycznie od spodu !!!

co do błędu to mam to samo i wiem że to raczej przekaźnik ponieważ świece mam prawie nówki a napięcie na grubym czerwonym przewodzie jest ok ! też raz go chciałem rozebrać i zajrzeć do środka ale nie mogłem go wyciągnąć ......

Kolega Roger-Nysa naprawia te sterowniki i daje nawet dwa lata gwarancji lub zwrot kasy, ja też miałem mu wysłać swój do naprawy ale niestety już zamówiłem nowy w ASO i [BAD] 400 poszło a naprawa u Kolegi Roger-Nysa 60 zł do 2,0d i 75 zł do 3,0d także jak za darmo i jeszcze gwarancja lub zwrot kasy to jego zapewnienia.

Witam mam problem wlasnie z tej kategorii w swojej e46 2.0 d 136ps od pewnego czasy kiedy temperatury spadly do 5 stopni auto zaczelo coraz gorzej palic po nocy (auto stoi na dworze) gdy bylo cieplo nie bylo problemu z dogrzewaniem swiec teraz przy mrozach -10 , -20 odpala rano juz naprawde ciezko przed wczoraj po staniu caly dzien na mrozie -20 nie odpalilo akumulator krecil dobrze ale nie chciala odpalic kontrolka od swiec gasla dopiero po 6 moze 7 sekundach potrzebny byl rozruch z innego urzadzenia gdy zostalo podpiete kontrolka zgasla po 1 sekundzie i auto odpalilo odrazu zaznaczam ze po uruchomieniu z nocy przez ok 10 sekund motor pracuje nierowno tak jakby ktoras swieca tak mi sie wydaje, co moze byc jeszcze oprocz slabego akumulatora,trzymajacego rozrusznika,sterownika i przekaznika swiec zarowych a i rozrusznik dosc wolno kreci nawet po naladowaniu akumulatora hm : ) w sobote jade na diagnoze komputerowa wiec pewnie sie podziele jezeli cos wykryje , a narazie prosze podzielcie sie swoimi spostrzezeniami dziekuje

Ale to czy przekaznik dziala tez mozemy sprawdzic.Najlepiej niech jedna osoba przekreci zaplon a druga podepnie multimetr na przewody ktore ida na swiece.Jezeli przekaznik jest dobry to pokaze 12 v i po pewnym czasie bedzie slychac pstryk i napiecie spadnie.