Skocz do zawartości

E46 wnętrze zalane wodą


Ghiblii

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wczoraj konkretnie zalałem (na oko wanna wody) całą prawą stronę auta, konkretnie fotel pasażera, kanapa, drzwi, podłoga, część bagażnika. Teraz pytanie jak skutecznie to wysuszyć. W planie mam wyciągnąć fotel i kanapę, a część podłogi uchylić (całość ciężko zdjąć) i suszyć do oporu farelką. Czy to wystarczy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Boczek też możesz zdjąć - 5 czy 6 śrub i zatrzaski. Od razu zobaczysz czy we wnętrzu drzwi nie ma akwarium (uwaga na poduszkę powietrzną!). Farelka, ciepłe pomieszczenie i heja - co innego wymyślisz? Gazety jeszcze możesz rozłożyć, bo dobrze chłoną wilgoć. Całe samochody topielce po powodzi przywracają do stanu "do sprzedaży" to dasz radę. :cool2:

Jak żeś to uczynił? Otwarte szyby na deszczu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo grubo widze ;D Ale bez obaw farelka da rade tyle tylko ze to dosyć czasochłonny proces. Gąbka pod wykładziną jest dosyć gruba i bardzo ciężko ją wysuszyć. Mi woda kiedys leciała przez drzwi podczas ulew, zorientowałem się dopiero jak po ktoryms deszczu mialem jak u ciebie. Potem rozbieranie wszystkiego i suszenie przez 2 tyg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wow :shock: mało brakowało i byłby daszek :o to xi?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem z małą prędkością dlatego się tam tylko zsunąłem, trawa/błoto na poboczu jeszcze gorsze jak ten śnieg na asfalcie.

Nie wiem jakby się auto zachowało gdyby nie ta woda, aczkolwiek gorąco nie było A w rzeczywistości o wiele gorzej to wyglądało. Ta beemka bez xdrive, dodam, że opony nie jakieś letnie tylko Continental Winter contact 860 chyba dobrze napisałem.

E46 są pancerne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozbierz ile się da, wyjmij fotel, kanapę z tyłu, zdejmij plastikowe osłony progów, podnieś wykładzinę do góry, zdemontuje ile sie da i dopiero susz.

 

do tego kup sobie później pochłaniacze wilgoci w ilości wiekszej i po suszeniu auta, zostaw je w środku. Najlepiej nie jeździj dopóki nie wysuszysz.

szukam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Myślę, że po zassaniu zasyfiałej, błotnistej wody mogły się po prostu zapchać. A nawet jeśli nie to ten cały szlam, który zostanie w drzwiach będzie się kisił w ciepłe dni. Wyczyściłbym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnej opalarki! Z farelką też ostrożnie. Nie myślę o pożarze ,ale o degradacji jaką poczyni wysoka temperatura w strukturze włókien poliestrowych i w piance. Temperatura topnienia PE to nie co ponad 200"C więc uważaj. Tkanina prawie nie absorbuje wody, gorzej z pianką, włókniną na surowcach naturalnych. Potrzebujesz czasu i małej wzglednej wilgotności powietrza, może przejażdżka do północnej Afryki :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.