Skocz do zawartości

ZAKUP e36 PORADY OPINIE


maniek12345

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Kiedyś trzeba RWD spróbować :) Przecież nie będę czekał aż mi stuknie 100 tys. km. :)

A co do 1,6.. Cóż, jak już wydaję kasę to wolę na coś co mi się nie znudzi po tygodniu. A to słabszy silnik niż w samochodach którymi jeździłem dotychczas :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam taką to opinię rzeczoznawcy odnośnie jednego modelu auta które mnie interesuje:

1. Poz 2 – ogumienie zużyte w ok.60%

2. Poz 4 – obręcze kół punktowo utlenione , naprawiane zaprawowo na krawędziach zewnętrznych

3. zawias, układ kierowniczy, – nie ustalano , z uwagi na brak polisy ubezpieczeniowej nie wykonano jazdy testowej na

dłuższym dystansie. Wykonano tylko próbę ruchową na terenie parkingu.

4. Poz 8 – brak hamulca ręcznego. Nieskuteczny

5. Poz 9 – końcówka tłumika końcowego , zagnieciona

6. Poz 11 - Pojazd naprawiany blacharsko – lakierniczo ;elementy ujęto na karcie pomiaru grubości powłok

lakierowanych. Naprawiane doraźnie ( szpachlowane ,lakierowane ) , próg lewy w cz. przedniej, nadkole TL (

widoczne punktowe ślady perforacji blachy w tylnej części). Pokrywa bagażnika punktowo lekko wgnieciona.

Drzwi PL zaprawowowane na krawędzi przedniej. Lusterko zew L utleniona podstawa. Zderzak P pęknięty w

dolnej środkowej części wraz z kratą wlotu powietrza.

7. Poz 12 – szyba czołowa n/oryginalna

8. Poz 13 – głośna (klekocząca) praca sprężarki A/C

9. Poz 17 – klimatyzacja działa wątpliwie poprawnie ,słabo chłodzi, samoistnie 2x w trybie auto wyłączyła się.

10. Z informacji zamieszczonych w komorze silnika wynika : wymiana oleju silnikowego (10-09-2013 -

przywieszka) , wymiana rozrządu ( 10-09-2013 – adnotacja na obudowie rozrządu). Na dzień oględzin

sprzedający nie dysponował rachunkami ale twierdzi ,że je posiada

11. Poz 20 – samochód zadbany wnętrze utrzymane w stanie bdb.

12. Sporządzono dokumentację fotograficzną 70 szt zdjęć

 

Na zdjęciach jest wszystko co opisnae, auto stoi za 7800 do targu... póki nie weźmie się go na warsztat to nie mozna ustalić co z zawiasem itp itd. ale już sam brak klimy go dyskwalifikuje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

To sobie nabij i będziesz miał,sprężarka w używce to też nie majątek.

Ale podziwiam zakupu tak starego auta z rzeczoznawcą :mrgreen:

Skoro oczekujesz salonu to nie szukaj w E(w ogólności) tylko może w serii F.

 

 

 

Edit.

Wymieniany był rozrząd? Wręcz niespotykane.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sobie nabij i będziesz miał,sprężarka w używce to też nie majątek.

Ale podziwiam zakupu tak starego auta z rzeczoznawcą :mrgreen:

Skoro oczekujesz salonu to nie szukaj w E(w ogólności) tylko może w serii F.

 

 

 

Edit.

Wymieniany był rozrząd? Wręcz niespotykane.

to dlatego że ja się nie znam. ale akurat niektóre z uszkodzeń był bym w stanie sam wykryć z tym, że martwi mnie trochę mało prof. podejście do tematu bo nie były mierzone słupki gdyż te uszczelki mi pachną dachowaniem auta.. :( do tego ta ilość nagaru na korku od oleju, kolega ma 19 letnią mazdę i tam u niego korek wygląda zupełnie inaczej.

Ja nie oczekuje salony, w ogóle co to za gadka?! jakbym oczekiwał salonu to bym nie pisał w tym temacie. opisuje to co dostałem od rzeczoznawcy który nie kosztował fortunę co może też świadczyć o jego profesjonalizmie. a ten rozdząd to ciężko stwierdzić co było wymienione... bo ani rzeczoznawca ani handlarz nie potrafią tego określić, duży minus że auto nie zostało podpięte do kompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Na ile skroił Cię ten fachowiec? :mrgreen:

Dziwne jest to, że podchodzisz w ten sposób do kupna bądź co bądź starego samochodu.

Kupując pełnoletnie auto bierze się dobrego mechanika który powie Ci więcej niż rzeczoznawca. A ogarnięty lakiernik bez czujnika powie Ci gdzie i co było lakierowane, ba nawet jego oko widzi pod lakierem ile i gdzie jest szpachel (nawet gdzie firanka jest :mrgreen: ).

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

60zł. po znajomości.

Podchodzę do tego tak, jak moge, nie mam nikogo kto by mi pomógł w oględzinach i ocenie auta, mówię rudą to i sam bym zobaczył ale w kwestii mechaniki już jet gorzej.

Jak nie można się doprosić na jednym czy drugim forum o pomoc to trzeba próbować wszystkiego.

 

Czy uszkodzony wyświetlacz da się niedorogo naprawić?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8ed11600231412a.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z reguły mało kto che komuś oglądać auta, bo potem są przeważnie pretensje do całego świata.

Jaki wyświetlacz? Zegary? Niedrogo kupisz cały licznik.

No ten co na w.załączonym zdjęciu widać. po prostu gdzieś ostatnio czytałem że nie trzeba wymieniać na używany tylko można oddać do regeneracji.

pytanie taki licznik to jak z kilometrami, wskoczą takie jakie były czy z tego używanego zegarów?

od razu pytanie te zielone wskazniki oznaczają ile pozostało do wymiany oleju i po przejechaniu ilości km znikają aż do żółtego i czerwonego który oznacza wymianę oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Podpinasz komputer i ustawiasz licznik jaki chcesz :mrgreen: Jak nie ustawisz sobie to będziesz miał przebieg auta z którego zegary zostały wyjęte. Różnie to mówią na temat naprawy tego wg. mnie nie warto.

Te zielone diody z czasem znikają aż do zaświecenia żółtej i czerwonej.Niczemu to nie służy bo nie jest to miarodajny wskaźnik wymiany oleju. Mijają kilometry i olej się zalewa nowy.Te wskaźniki oleju resetuje się zwykłą kontrolka do sprawdzania prądu na przewodach. Niektórzy robią to nawet zwykłym kabelkiem.Instrukcja viewtopic.php?t=69477#p488646 .Można też komputerem skasować.

PS.Osobiście nie podoba mi się to auto. Przód jest nienaturalnie wysoko, felgi są niedobrane i z przodu wydaję mi się, że nawet wystają poza obrys auta.

Ale to tylko moje zdanie.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Uff.Pogubiłem się już w ilości twoich ogłoszeń :(

W tej podoba mi się gałka biegów,spojler,wydech i pokrowiec na kierownicy.Nie leży klapa z tyłu.Auto zasyfione i wizualnie nawet d*** nie urywa. Nawet bym nie jechał.

Ta fioletowa wyglądała fajnie :D

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż nie skupiam się na jednej, wyeliminowałem już tą z góry ze względu na słaby silnik.

Poszedłem za radą kolegów i szukam od 2.3 i wyżej, no to znalazłem same 323i z 2.5 l.

Gałka to kicz, lotka i pokrowiec do wywalenia. Tzn jak to nie leży? nie kumam, że źle spasowany?

 

Co do tego że auto uwalone, bo 25.07 było takie i takie mi zdjęcia facet wysłał, ale się zrehabilitował i wysprzątał we wnętrzu, porobił fotki i wysłał, niestety uparcie nie zrobił fotek auta po umyciu z zew...

Ma 190tyś od 10 lat jest w jego rodzinnym posiadaniu, te kiczowate gadżety to rzekomo jego wujek pododawał bo jeździł tym autem wcześniej. chce za nią 7000zł bez targu, udostępnia auto do OSKP no i można nim trochę pojeździć bo zarejestrowane i ma OC a nie jak ta czarna z pod Łodzi.

 

Ta fioletowa to tak ciut za daleko :( i wygląda fajnie bo ten sam kolor co Twój :) :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo czasu nie było mnie na forum i tak teraz czytam - naprawdę uważacie, że te 170-193 konie + tył pęd to aż taki zły pomysł na pierwszy samochód? Nawet jeżeli nie płynie we mnie krew wariata, a po prostu chciałbym mieć tą moc w zapasie? Nie poradzę sobie? :?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo czasu nie było mnie na forum i tak teraz czytam - naprawdę uważacie, że te 170-193 konie + tył pęd to aż taki zły pomysł na pierwszy samochód? Nawet jeżeli nie płynie we mnie krew wariata, a po prostu chciałbym mieć tą moc w zapasie? Nie poradzę sobie? :?

 

Kolego e36 jest dosc nieprzewidywalne z duza moca. Na mokrym asfalcie nawet dodanie lekko gazu moze zakonczyc sie zerwaniem przyczepnosci wiec tutaj trzeba uwazac. Jezdzac slabszym autem trzeba mocno dusic zeby jechalo, a tutaj jak z przyzwyczajenia zacznie sie mocno dusic to i w sloneczny dzien Cie pozabiera na drodze. Do tego autem z napedem na tyl trzeba krecic kierownica w przypadku poslizgu troche inaczej niz w fwd, nie mowiac juz o chaotycznym i panicznym kreceniu, ktore moze wystapic u osob swiezo po odebraniu prawka. Taka prawda niestety, ale czlowiek po egzaminie i odepraniu "papierow" dopiero uczy sie jezdzic i 200 konna jednosta + tyl naped i dosc lekkie auto moga okazac sie katem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy - cztery lata temu jak kupowałem swoje E36 na Alledrogo było około 4 000 ogłoszeń. Teraz jest trochę ponad 600. Przez te lata część aut zżarła rdza i nieopłacalne naprawy, a resztę niestety wypadki i tylny napęd w rękach mało doświadczonych kierowców (albo kierowców bez wyobraźni).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto z RWD na pierwsze to wg mnie najlepsze co może być, bo robisz się dużo bardziej wyczulony na różne zachowania auta i z czasem masz wyuczone odruchy których kierowca FWD nie ma i nigdy nie będzie miał. Fakt że nie 200 konne ale przecież kolega wyraźnie powiedział że jeździ od 2 lat. Czytajcie ze zrozumieniem. Ja na pierwsze auto miałem 318i i to jeszcze zanim zdałem prawko, po niecałym miesiącu była wystawiona na sprzedaż z powodu braku mocy - pieniądze wyrzucone w błoto. Nie warto kupować słabego auta z RWD. Od dawna jeżdżę 320i i jakoś żyje do tej pory tak samo jak i Beatka a prawko mam niecałe 8 miesięcy. Fakt że zrobiłem ponad 40 tyś km przez ten czas chociaż większość służbowym FWD, ale raczej nie tyle ważne jest to ile masz prawko tylko co masz w głowie. Jak ktoś nie czuje respektu przed mocnym autem to może mieć prawko 20 lat i itak się nim zabije.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie ... Redukcja but i odcięcie ^^
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Myślenie myśleniem,respekt respektem ale E36 jest nieobliczalne i naprawdę potrafi zaskoczyć i nic nie pomogą wyuczone nawyki.Jeżdżę bez mała od 20 lat w tym 15 lat zawodowo i uwierz mi, że auto potrafi mocno zaskoczyć i często jest już pozamiatane nawet w ciężkim E39 jak machnie to nawet trakcja nie zdąży zareagować.

Widocznie nie miałeś jeszcze sytuacji podbramkowej i życzę Ci żebyś nie miał.Ja niestety miałem i już więcej mieć nie chcę.Dodam, że auta z silnikami o mocy ponad 200KM są dla mnie rzeczą normalną i służą do codziennej jazdy.

Dlatego po upływie tylu lat gdybym się cofnął w czasie,myśląc rozsądnie nie chciałbym takiego auta jako pierwszego.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, powiem cos od siebie;) czułem sie mistrzem kierownicy, FWD robilem juz chyba wszystko na co pozwalalo mi auto i czulem sie przez nie ograniczany. Beemke chcialem od zawsze, kupilem m50b25 ( 192 konie ) bez zadnych kontroli trakcji i na oponach 195. Moje wyobrazenie o umiejetnosciach bardzo szybko zweryfikowaly pierwsze zamierzone i niezamierzone proby poslizgu. Nie jest to jakis szatan ale pare sekund i ponad setka na blacie robi swoje. Na mokrym zdarza sie, ze ta jak mowili przedmowcy , chcac normalnie ruszyc bez nadmiernego dodawania gazu poprostu kola boksuja czy chcesz czy nie.. :) Dobrze jesli jedziemy prosto, jesli mamy zamiar skrecic auto zachowuje sie zupelnie inaczej niz fwd, nawet ciezko to w ogole porownywac. Daje to wszystko oczywiscie wieeelka frajde jak juz cos sie uda, ale i niesie za soba ryzyko. Prosty przyklad, wyjezdzajac z uliczki bocznej, gdy wlaczamy sie do ruchu i skrecamy kola np w prawo maxymalnie, dodajemy gazu zeby szybko ruszyc przed nadjezdzajacym autem i nagle sie okazuje, ze tyl naszego bolidu wyskakuje na przeciwlegly pas bo natrafil na odrobinkę piachu :) Osobiscie w 100% odradzam beemke powyzej 2 litrow na pierwsze auto ,lub bardzo male doswiadczenie. Z niecierpliwoscia czekam na zime ^^ pozdrawiam.
"Bmw z małym silnikiem jest jak eurofighter bez uzbrojenia" J.C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 tygodnie z E36 compakt więc pozwolę sobie powiedzieć parę zdań.

E36 Compact 316i 98'

 

O ile po pierwszych dniach po zakupie miałem pewne wątpliwości to teraz nie mam żadnych. Z dnia na dzień zaskakuje mnie pozytywnie a największe zaskoczenie było po wyjechaniu w trasę. Silnik 1.6 w gazie, większego nie potrzebowałem, prędkość 110-130 jest dla mnie wystarczająca, a ważniejsze było dla mnie małe spalanie. Małe jest bo za 20zł robię 100km w trasie, Astrą 1.4 benz często odmawiałem sobie jazdy na rzecz pociągów właśnie przez spalanie ok 7l/100=35zł. Teraz nie opłaca mi się jeździć autobusami i pociągami. Wracając do E36, tylny napęd to najlepsze co mogło mnie spotkać. Prowadzi się dużo lepiej niż auto z napędem na przód. Mam wersję z ACS i na żwirówce bardzo fajnie widać pracę systemu. Ale największy + w e36 to pokonywanie zakrętów. Auto siedzi dosyć nisko, a przez to doskonale trzyma się zakrętów i nie trzeba zdejmować nogi z gazu, o to mi chodziło bo zwalnianie i za chwilę przyspieszanie to bezsens. Największy minus, przynajmniej u mnie to praca kierownicy, kręci się dosyć ciężko, kiedyś rozważę wymianę pompy wspomagania na mocniejszą, z drugiej strony w trasie jest to plusem. Mam opony 205 ale nie mam zamiaru zmieniać na mniejsze tylko dlatego że ciężej kręci się kierownicą. Zmieniając biegi też trzeba użyć trochę więcej siły niż np. w VW, no i ten wsteczny, na wstecznym co prawda nie jeździ się niewiadomo ile ale dla kobiet może być problemem. Części niezbyt tanie, zwłaszcza że to Compact. Dużo tańsze są do Opla ale to już nie ta klasa samochodów. W pierwszym tygodniu wywaliłem 1000zł na bierzące naprawy, zostało jeszcze parę drobnych rzeczy do zrobienia a później już zabiegi estetyczne typu odnowienie plastików w lusterkach, listew, słupków itp. Samochód w dobrym stanie, długo serwisowany, kupiłem go raczej na lata nie na chwilę więc chciałbym doprowadzić go do stanu fabrycznego. Jeśli teraz miałbym wybierać silnik, wziąłbym 1.8, na polskie drogi, polskie zarobki i polskie ceny paliw jest to wystarczające. Jeszcze dodam na plus dla Compacta: nie jest w kombi więc powinien trochę mniej zarzucać dupą na zakrętach :D czy tak jest w rzeczywistości - nie wiem, taka tylko moja teoria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jeśli można to podłączę się do tematu.

Ja mam na oku troszkę inną wersję BMW E36.

Interesuje mnie BMW 318 w dieselu.

Autko kosztuje 5 tysięcy i wygląda na prawdę przyzwoicie.

Niestety brak konkretnego opisuj pojazdu.

Więc zadzwoniłem aby popytać o to i owo.

Pytam więc wprost: ''co jest do zrobienia w aucie, co potrzeba w nim naprawić, podszykować?''

Dostałem krótką odpowiedź.

''NIC. Tylko wsiąść i jechać''

Auta nie oferuje osoba prywatna tylko jakaś firma zajmująca się sprzedażą i sprowadzaniem aut.

Poniżej przedstawiam zdjęcia i link do strony tej firmy.

Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

http://autoraba.otomoto.pl/bmw-318-tds-m-pakiet-klima-C33877249.html

http://autoraba.otomoto.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Znalazłem takie o to autko

http://olx.pl/oferta/bmw-e36-german-style-m-pakiet-CID5-ID5CUeD.html#db01e1b522 jakieś opinie co do niego.

Z góry proszę bez opinii, że 1.6 jest za mały gdyż nie kupię sobię na pierwsze auto 2.5l i będę jeżdził raz w tygodniu bo nie będę miał na paliwo.

Może wiecie coś jakiś ładnych e36 do 9000 max 1.8is 2.0 to już na prawdę ostateczność ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.