BMW F10 520D WBAFW11070C638898

http://allegro.pl/bmw-520d-automat-individual-high-executive-max-i3431263661.html

 

Co koledzy myślą na ten temat ?

Nie ma słowa o przebiegu, spore przekłamania w wyposażeniu (jak ktoś nie zna wyposażenie BMW, to może się potem zdziwić), poza tym prawdziwa okazja :D

Za to ma "moje" skóry. Do ciemnego granatu i czarnego komponują się wyśmienicie.

przebieg niby 165 tysięcy. Akurat przebieg to mnie nie martwi tylko inne rzeczy. Samochód jest zbyt tani jak na takie wyposażenie. Nic odpuszczę sobie ten samochód za duże ryzyko :/ w dodatku gość gada że kupił auto w Niemczech a według VIN papiery są z Holandii :)

Tani - zdecydowanie, sprzedalbym swojego i wziął dwa takie, bo dobra promocja :mrgreen:

 

Jeśli masz czas i ochotę, zawsze możesz wziąć do ASO i sprawdzić co tam siedzi. Za używkę pewną kilkuletnią F10 trzeba niestety jeszcze "trochę" zapłacić.

niestety jestem z pod Wrocławia więc mam kawałek a jak mam jechać i się rozczarować bo już teraz są sprzeczne informacje to szkoda czasu. Nic na razie czekam zobaczymy może coś się pojawi a jak się nie pojawi to pozostanie udać się do dealera zrobić sobie mały kredycik na 40 tysięcy i kupuje pewne auto. Ja osobiście uważam że te bmw ma wadę w postaci zgubionego VATU :) bo gość powiedział żę samochód został kupiony z firmy leasingowej :) a jeżeli z firmy leasingowej to powinien otrzymać pełną fakturę VAT a póki co sprzedaje jako osoba prywatna więc jak dla mnie :) samochód jest tańszy właśnie o ten brakujący vat :) który został zeżarty prawodpodobnie gdzieś między holandią a Niemcami :)

a jeszcze tak się kolegi zapytam. Jak wycieszenie w F10 ? jest lepiej niż w przypadku E60 ?

Wedlug mnie zdecydowanie lepiej, sprawdz sobie sam na jakims demo w ASO

Kupuj

Przeciez to wersja High Executive!!! :mrgreen: Dam sobie ręke uciąć ze wyprodukowano w FSD - Fabryka samochodów Drezdenko! :norty:

Gość sprzedaje same rarytasy, jak się wpisze jego numer w goglach to normalnie jest szał, ciekawe jak by zareagował jak by się chciało wziąć auto na policję celem sprawdzenia :-)

auta są czyste pod tym względem. Gość wszystkie auta jakie ma do sprzedania to niestety na umowę :) a niby auta pochodzą z firm leasaingowych. W życiu firma leasingowa nie sprzeda auta na umowę tylko daje pełno fakturę teraz pytanie gdzie się podziała faktura po drodze :) ?

 

nawet jeżeli firma leasingowa sprzedała firmie handlującej auta taki samochód to ta firma powinna wystawić fakturę :) a tak nagle faktura znika :). Niestety nikt się tym nie zajmie bo po co ? Urząd Skarbowy się zajmie tym w momencie gdy dostanie wezwanie od innego urzędu np.: w Belgii że u Państwa w kraju jest samochód zarejestrowany o takim numerze VIN grzecznie poprosi urząd skarbowy o zwrot niezapłaconego vatu :) a potem skarbówka grzecznie ściągnie należność z odsetkami :) od ostatniego właściciela pojazdu bo tak jest najłatwiej. Wiem że tak się dzieje gdyż wiem ile takich numerów jest u nas w skarbówce.

Sorry za OT ale czy jest jakiś sposób na uchronienie się przed tym ?

przede wszystkim nie kupować od takich pyrdków aut :) a jeżeli już koniecznie chcemy to ządajmy wglądu do papierów jakimi dysponuje sprzedający. Jeżeli ma tylko umowę kupna sprzedaży :) do wypełnienia i nic poza tym to omijać z daleka takie ogłoszenia. Natomiast jeżeli gość ma fakturę zakupu bezpośrednio od firmy leasingowej to wydaję mi się że można kupować chodź pomysłowość Polaka nie zna granic. Ale wracając do tego cwaniaka z ogłoszenia to najchętniej obił bym mu mordę za takie coś ale mieszka za daleko.

 

W ogóle ręce mi opadają bo ostatnio dzwoniłem do takiego cwaniaczka z Częstochowy. W ogłoszeniu napisane że sprzedaje BMW X6 z Polskiego Salonu :). Jak zacząłem drożyć temat to się okazało że auto owszem jest z Polskiego Salonu ale kupione jako demo car z Niemiec mało tego ćwok mi wciskał kity bo pytam się o zderzaki bo widać że założone z M pakietu a ten mi idiota pociska bajki że on zapłacił za to 25 tysięcy złotych i specjalnie jechał do Niemiec :) aby mu to założyli. Pytam się więc czy ma fakturę zakupu tych zderzaków to mi odpowiedział że nie ma :) bo to w takiej małej prywatnej firmie LOL zakładał buahahaha. Po prostu takich cwaniaczków to tylko po mordach prać.

Setki ludzi dokonuje zakupu takich aut i nie tylko BMW. Jak napisałeś US wie doskonale o tych vatowskich przekrętach, wszystkich pewnie nie da rady kontrolować, ale wielu pewnego dnia obudzi się z ręką w nocniku.

Uwierz mi skontroluje wszystkich nie spieszy się im gdyż każdy dzień zwłoki jest na korzyść US :) większe odsetki. Nawet nie masz pojęcia ile w opolskiej skarbówce leży takich samochodów :)

Zastanawiam sie tylko po co bawic sie w zakup tak drogich aut jak X6 od jakichs wiejskich cwaniaczków.

Lepiej chyba odżałowac te 10-15 tys zł wiecej i kupić z salonu BMW z premium selection - w Polsce lub Niemczech.

A gdzie chcesz kupić X6 skoro to auto dla wiejskich cwaniakow?

 

Temat VAtu jest trochę demonizowany. Da się wszystko sprawdzić.