autocheck.com - tylko samochody z USA !!!!

kris1973 nigdy nie wierz sprzedawcy, tym bardziej handlarzowi. Miernik porządny możesz sam za 250zł kupić...

Ależ proszę bardzo:

 

http://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_1X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_2X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_3X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_4X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_5X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_6X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_7X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_8X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_9X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20140723/25691624_AX.JPG

 

Panowie, 335, 535 czy to F30, E9*, E6* swoje musi kosztować nawet w USA i pomijam fakt, że to auto czasami i 8-mio letnie. Tam te modele również są najciekawszą ofertą na rynku w swojej klasie i gdy przebieg niewielki to swoje musi kosztować. Sami widzicie jak wyglądają E9* z 2008 czy 2009r za 60 parę tysięcy. Podobnie z E60. Niestety obcowanie tych modeli na naszych portalach z wyeksploatowanym złomem ściąganym z zachodu za 30 parę tysięcy nic tu nie zmieni. A że trudno o klienta co chce wyłożyć za takie auto 80 90 tys PLN, to ściąga się to co widzicie w tym temacie powyżej.

 

EDIT

Ciekaw byłem opisu na aukcji:

 

Pozycja nr 25691624 - 2012 BMW 335I

 

Wartość rzeczywista (ACV): $39 647 USD

Koszt naprawy: $29 625 USD

Tytuł: stan/typ: TX SALVAGE VEHICLE TITLE

Licznik przebiegu: 0 NOT ACTUAL

Uszkodzenia główne: FRONT END

Uszkodzenia dodatkowe: SIDE

VIN: WBA3A9C59CF269876

Styl nadwozia: SEDAN 4DR

Kolor: WHITE

Silnik: 3.0L 6

Napęd: REAR-WHEEL DRIVE

Cylindrów: 6

Paliwo: GAS

Kluczyki: YES

TX - AUSTIN

Data licytacji: 11/20/14

Data wystawienia: 07/23/14 (stał 4 miesiące na placu przed sprzedażą)

Racja ;) Jak ja kupowałem dla siebie F30, którą mam do dzisiaj (wtedy niecały rok) to zapłaciłem za nią 20k USD. Była co prawda bardzo mało uszkodzona, wszystkie airbagi OK i poza drobnym uszkodzeniem lakier 100% ori ale policzcie ile mogła mnie wyjśc na gotowo. Było to i tak oczywiście taniej niż musiałbym wyłożyć na takie auto w Europie, ale cena na poziomie 80-90tyś jest śmieszna jak za pewno 28i z małym przebiegiem. Zeby komuś się to opłaciło handlować to musiałby to kupić na gotowo w Polsce za 60-70tyś. Policzcie ile wychodzą opłaty i wychodzi ile za to dał w USA. 10tyś USD to max ;) za taką cenę są tylko wraki.

Dzieki, za zdjecia macie racje. Akcyza przy 3 litrach tez robi swoje.

Cześć,

 

proszę o info jak bardzo, bo że na pewno to pewne :D

 

VIN: WBAWB73548P043244

Aukcja: http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-bmw3-coupe-srebrny-stan-idealny-ID6y7qh5.html#f9584ae15d

 

Pozdrawiam

ż.

Popatrz jaki on bezwypadkowy:

 

Pozycja nr 6471439 - 2008 BMW 335I

 

Wartość rzeczywista (ACV): $46 643 USD

Koszt naprawy: $29 421 USD

Tytuł: stan/typ: OK CERT OF TITLE-SALVAGE

Licznik przebiegu: 3 202 ACTUAL

Uszkodzenia główne: FRONT END

Uszkodzenia dodatkowe:

VIN: WBAWB73548P043244

Styl nadwozia: COUPE

Kolor: SILVER

Silnik: 3.0L 6

Napęd: REAR-WHEEL DRIVE

Cylindrów: 6

Paliwo: GAS

Kluczyki: YES

 

OK - OKLAHOMA CITY

Data licytacji: 02/10/09

Data wystawienia: 01/12/09

 

http://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_1X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_2X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_3X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_4X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_5X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_6X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_7X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_8X.JPG

http://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_9X.JPGhttp://images.copart.com/website/data/pix/20090112/06471439_AX.JPG

Witam ponownie,

 

proszę o sprawdzenie:

 

Aukcja: http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=264475827&cd=635695479280000000&asrc=st

VIN: WBAWB73548P042711

 

Z góry serdecznie dziękuję

 

żuk

Żuk w tej kasie nic 100% bezwypadkowego nie dostaniesz. W tym czarnym masz ćwiartkę do wstawienia. Moim zdaniem ten poprzedni jest mniej uszkodzony. Jeżeli lewy fartuch nie był w nim ruszany to auto warte tych pieniedzy.

Jeszcze ma w papierach taki słodki zapis: "Certificate Of Destruction".

Witam

Panowie bardzo prosze o sprawdzenie tego auta:

WBAKG7C5XBE599352

daj link do ogłoszenia!

 

Chodzi o to? http://allegro.pl/bmw-335i-m-pakiet-lci-n55-full-opcja-i5423671665.html

 

 

VIN Title Odometer Odometer Status Primary Damage Secondary Damage

WBAKG7C5XBE599352 NON-REPAIRABLE-CA 0 NOT ACTUAL FRONT END NONE

 

Pewnie było dosyć grubo.

daj link do ogłoszenia!

 

Chodzi o to? http://allegro.pl/bmw-335i-m-pakiet-lci-n55-full-opcja-i5423671665.html

 

 

VIN Title Odometer Odometer Status Primary Damage Secondary Damage

WBAKG7C5XBE599352 NON-REPAIRABLE-CA 0 NOT ACTUAL FRONT END NONE

 

Pewnie było dosyć grubo.

Co to oznacza ?

Jest opcja żeby dostać jakieś zdjęcia jak to wyglądało ?

Do zdjęć ma dostęp kilka osób, jak będą życzliwi to może wstawią.

Ten tytuł oznacza, że przeznaczenie auta po szkodzie to przerób na żyletki. Nie ma się co kierować, bo czasem samochód wcale nie wygląda źle. Kilka stron temu było coś z takim tytułem i nie było katastrofy.

Dalej widzisz, że był rozbity przód, innych uszkodzeń brak. Napisz do sprzedającego,żeby Ci użyczył informacji. Na pewno o wszystkim wie.

Do zdjęć ma dostęp kilka osób, jak będą życzliwi to może wstawią.

Ten tytuł oznacza, że przeznaczenie auta po szkodzie to przerób na żyletki. Nie ma się co kierować, bo czasem samochód wcale nie wygląda źle. Kilka stron temu było coś z takim tytułem i nie było katastrofy.

Dalej widzisz, że był rozbity przód, innych uszkodzeń brak. Napisz do sprzedającego,żeby Ci użyczył informacji. Na pewno o wszystkim wie.

Zalezy mi na zdjęciach najbardziej sprzedający twierdzi że był obtarty bokiem i przedni zderzak uszkodzony

Było już o tym cudzie:

viewtopic.php?p=2057680#p2057680

 

Nikt nie wrzucił zdjęć, więc pewnie nie ma do nich dostępu.

Co do NON REPAIRABLE, to jeszcze na Florydzie dają czasami przy mniejszych uszkodzeniach, ale w Kalifornii to już raczej nie było lekko. Do tego na aukcji nie było podanego przebiegu, więc albo przeszło przez trzecie ręce i zostały tylko zwłoki do zezłomowania, albo stan był taki, że nikt tego już nie odpalał, no albo kluczyka nie było. Niemniej, raczej gorzej niż lepiej.

Pomijam już sam fakt legalizacji u nas takiego auta. Po co kupować sobie auto z dodatkowym problemem skoro można kupić podobne bez tego problemu (ale zapewne jednak parę zielonych drożej)? Wytłumaczeniem może być więc wyłącznie cena. A skoro ktoś kupował jak najtaniej, to resztę można sobie samemu dopowiedzieć. Duże masz prawdopodobieństwo, że i naprawa również z tego samego klucza była uskuteczniona. Jeśli chcesz mieć potencjalnie problemy jak kolega Piotr od legendarnej już tu 535xi, to bierz.

 

Piszą, że zarejestrowany w Polsce, zdobądź nr rejestracyjny, to zobaczymy co się działo z nim u nas. Naklejki nie masz na szybie, więc auto raczej na handel przeznaczone, co nie dziwi, bo z non repa...le też bym jednak nie chciał jeździć, pomimo tego, że każde moje auto jakąś tam przygodę miało i nie przeszkadza mi to za bardzo, z tą tylko małą różnicą, że jednak sam sobie ogarniałem temat i wiem jak mam to zrobione.

 

Zrób jak pisze Mariusz, napisz do sprzedającego, że chcesz info co się działo z autem w USA i chcesz widzieć foty w szczególności, że tam auto przeznaczono do zezłomowania.

 

Dla przykładu masz poniżej wszystkie beemki z takim tytułem sprzedawane na copart w Kalifornii z ostatnich 5-ciu roczników:

http://www.copart.com/us/Lot/17828915?searchId=734809075

http://www.copart.com/us/Lot/23880495?searchId=1092726574

Było już o tym cudzie:

viewtopic.php?p=2057680#p2057680

 

Nikt nie wrzucił zdjęć, więc pewnie nie ma do nich dostępu.

Co do NON REPAIRABLE, to jeszcze na Florydzie dają czasami przy mniejszych uszkodzeniach, ale w Kalifornii to już raczej nie było lekko. Do tego na aukcji nie było podanego przebiegu, więc albo przeszło przez trzecie ręce i zostały tylko zwłoki do zezłomowania, albo stan był taki, że nikt tego już nie odpalał, no albo kluczyka nie było. Niemniej, raczej gorzej niż lepiej.

Pomijam już sam fakt legalizacji u nas takiego auta. Po co kupować sobie auto z dodatkowym problemem skoro można kupić podobne bez tego problemu (ale zapewne jednak parę zielonych drożej)? Wytłumaczeniem może być więc wyłącznie cena. A skoro ktoś kupował jak najtaniej, to resztę można sobie samemu dopowiedzieć. Duże masz prawdopodobieństwo, że i naprawa również z tego samego klucza była uskuteczniona. Jeśli chcesz mieć potencjalnie problemy jak kolega Piotr od legendarnej już tu 535xi, to bierz.

 

Piszą, że zarejestrowany w Polsce, zdobądź nr rejestracyjny, to zobaczymy co się działo z nim u nas. Naklejki nie masz na szybie, więc auto raczej na handel przeznaczone, co nie dziwi, bo z non repa...le też bym jednak nie chciał jeździć, pomimo tego, że każde moje auto jakąś tam przygodę miało i nie przeszkadza mi to za bardzo, z tą tylko małą różnicą, że jednak sam sobie ogarniałem temat i wiem jak mam to zrobione.

 

Zrób jak pisze Mariusz, napisz do sprzedającego, że chcesz info co się działo z autem w USA i chcesz widzieć foty w szczególności, że tam auto przeznaczono do zezłomowania.

 

Dla przykładu masz poniżej wszystkie beemki z takim tytułem sprzedawane na copart w Kalifornii z ostatnich 5-ciu roczników:

http://www.copart.com/us/Lot/17828915?searchId=734809075

http://www.copart.com/us/Lot/23880495?searchId=1092726574

W tym rzecz że byłem oglądac to auto wziałem je do serwisu gośc był kumaty mówił że mialo coś uderzone przodem prawa podłużnica była lekko ruszana malowane były drzwi (w jednym miejscu) i jakaś wgniotka na dachu, przejechalem sie i nie miałem żadmych zastrzeżeń co do auta ... nr. rejestracyjny NO 1579L auto obecnie stoi w autoryzowanym salonie Opla i Suzuki za 98500zł więc cena nie jest niska, pomożcie coś jeszcze :)

 

http://sendfile.pl/pokaz/413237---diaQ.html

link do histori w POlsce

Zależy co oznacza, że podłużnica była "lekko ruszana" . Wiesz w raz zgiętym materiale zmienia się rozkład naprężeń także obniżasz swoje bezpieczeństwo. Jeżeli nikt tutaj nie da rady ogarnąć zdjęć to napisz do kogoś (np. MotoCheck) i za kilkadziesiąt pln może ogarną Ci fotki. Dalej idź do sprzedawcy ze zdjęciami i z tytułem i powiedz, że mimo wszystko auto Cie interesuje ale za mniejszą kasę. Jest to troszkę chamskie, bo moim zdaniem większość 335 w PL jest po przygodach tylko nie ma opcji dojścia do zdjęć, ale może coś urwiesz.

W tym rzecz że byłem oglądac to auto wziałem je do serwisu gośc był kumaty mówił że mialo coś uderzone przodem prawa podłużnica była lekko ruszana malowane były drzwi (w jednym miejscu) i jakaś wgniotka na dachu, przejechalem sie i nie miałem żadmych zastrzeżeń co do auta ... nr. rejestracyjny NO 1579L auto obecnie stoi w autoryzowanym salonie Opla i Suzuki za 98500zł więc cena nie jest niska, pomożcie coś jeszcze :)

 

http://sendfile.pl/pokaz/413237---diaQ.html

link do histori w POlsce

 

Wpisu NON REPAIRABLE nie dostal za nic napewno.

Podluznica ruszana nie wiem co mial na mysli ten koles. Spawana? Prostowana?

Ja bym sie trzymal z daleka od tego szrotu chyba ze chcesz miec piekne szybkie auto tylko do ladnego wygladu na parkingu bo szybko tym pewnie nie pojezdzisz a szkoda bo silniczek jest spoko...

Dach się zgina, bo podłużnica wbija do środka ścianę grodziową. Ta ciągnie słupki a one ostatecznie dach. To już jest bardzo konkretny dzwon. Z drugiej strony wgniota na dachu może być z błahej przyczyny. Znajomemu w garażu wędka spadła i już :)

 

mmw niedługo dla listy Twoich samochodów zbraknie znaków w podpisie :norty:

A ja dodam tylko, że skoro dach się zagiął, to był wielki strzał w podłużnicę i to centralnie. Gościu kituje, że lekko coś tam. Dach się zgina jak cała konstrukcja się łamie. Może się założyć że ta wgniotka, czyli szpachla, jest mniej więcej w połowie długości dachu zaraz przy rancie od strony, w którą dostał. Więc lekko nie było, wprost przeciwnie.

 

Calkiem racjonalna teoria i jestem sklonny powiedziec ze tak moglo byc, bo skad niby wpis NON REPAIRABLE? Raczej dzwon musial byc konkretny.

 

Jak dobrze naprawione/ zamaskowane to na szybkiego guzik sie wyznasz.

 

Za mocny silnik zeby pozwolic sobie na jakies ''a moze bedzie dobrze'' a cena rowniez niemala...

Dzieki Panowie bardzo za pomoc, zrezygnowałem z tego auta a już miałem dogadywać się co do ceny po oględzinach ... Pewien uzytkownik z forum powiedział, że to może nawet być nie to auto od którego są papiery bo wygląda jak by ktoś próbował ukryć zdjęcia tego samochodu bo ich poprostu nie ma a być powinny jak wszystkich innych aut z licytacji w USA, mogło mieć przebijane numery i jeszcze jedna bardzo dziwna sprawa, rok produkcji auta to 05.2011 a w dowodzie rejestracyjnym pierwsza rejestracja to 01.01.2011 :shock: