[E87] 118d - Problemy przy zmianie biegów

Witam, smigam ostatnio 118d(143km) i jest pewien problem, biegi wchodza jak w tarpanie, ponoc tak juz jest w jedynce bmw mi mowia. Jedynka czasami wogole nie chce wejsc i musze 2-3 razy sprzeglo wcisnac ponownie zeby weszla. Dwojka wchodzi znacznie lepiej ale tez zdarza sie jakby na dwa razy wchodzila. Reszta biegow jest ok. Czy jest to naprawde problem tej skrzyni czy moze synchronizatory do wymiany lub cos ze sprzeglem, auto jest prawie nowe ma 7k przebiegu. Jestem zielony w temacie bmw i ufam specom z serwisu ze ten typ tak juz ma ale czy napewno ? dzieki za pomoc

Jeśli auto ma gwarancje to oddaj je na gwarancje, bo coś mi się wydaje że jest nie tak. Moje ma 120 tyś. przebiegu i biegi wchodzą jak marzenie.. jednym paluszkiem.

ja mam do czynienia ze 116i z października 2007 i też czasami jest problem z wrzuceniem jedynki..reszta OK...

No jak bede teraz w serwisie to powiem ze maja to zrobic, wczesniej tylko sie pytalem. Wsteczny wrzucic to tez trzeba sporej sily w porownaniu z 320i ktorym zdarza mi sie jezdzic.

u mnie 90 tys. przebiegu,118 d przed liftem.Tylko "1" czasem z oporem wchodzi,ale reszta bez zająknięcia.Absolutnie korzystaj z tego,że masz gwarancje-nie szczyp się.To drogie auto-musi wszytsko chodzić idealnie.

Witam, smigam ostatnio 118d(143km) i jest pewien problem, biegi wchodza jak w tarpanie, ponoc tak juz jest w jedynce bmw mi mowia. Jedynka czasami wogole nie chce wejsc i musze 2-3 razy sprzeglo wcisnac ponownie zeby weszla. Dwojka wchodzi znacznie lepiej ale tez zdarza sie jakby na dwa razy wchodzila. Reszta biegow jest ok. Czy jest to naprawde problem tej skrzyni czy moze synchronizatory do wymiany lub cos ze sprzeglem, auto jest prawie nowe ma 7k przebiegu. Jestem zielony w temacie bmw i ufam specom z serwisu ze ten typ tak juz ma ale czy napewno ? dzieki za pomoc

 

No ! Widzę ,że kolega ma doswiadczenia z Tarpanem :-))) . Ja nie wiem jak w Tarpanie wchodzą biegi...:(( ..ale " PONOĆ" podobnie :-)))) . Pozdrawiam!

u mnie 90 tys. przebiegu,118 d przed liftem.Tylko "1" czasem z oporem wchodzi,ale reszta bez zająknięcia.Absolutnie korzystaj z tego,że masz gwarancje-nie szczyp się.To drogie auto-musi wszytsko chodzić idealnie.

 

też Ci Miko jedynka żle wchodzi? .... Najważniejsze to ruszyć! Potem jak w Tarpanie :-)))n ... pozdrówka

No ! Widzę ,że kolega ma doswiadczenia z Tarpanem :-))) . Ja nie wiem jak w Tarpanie wchodzą biegi...:(( ..ale " PONOĆ" podobnie :-)))) . Pozdrawiam!

 

Hehe no z tarpanem mam male doswiadczenia ale co nieco pamietam. Bede w ASO to zobaczymy.

dzisiaj zgłosiłem przy okazji wymianu płynu hamulcowego problem z wrzucaniem pierwszego biegu - w serwisie dolali trochę oleju do skrzyni biegów, gdyż twierdzili, że jest trochę za mało (mówią, że fabrycznie było zbyt mało wlane, gdyż nie stwierdzili żadnych wycieków) oraz odpowietrzyli sprzęgło - w skrzyni nie stwierdzili żadnych opiłków żelaza... Jeśli to nie pomoże i nadal wystąpią podobne objawy mają wymienić skrzynię biegów.

Witam,

Jestem nowym uzytkownikiem. Chcialem sie dwiedziec czy wymiana oleju w skrzyni a takze odpowietrzenie skrzegla cos dalo? Mam bowiem ten sam problem. Jedynka ciezko wchodzi, musze wrzucic inny bieg i dopiero zapuscic jedyne. Dopiero co kupilem auto, z 2004 r, benzyna. Przebieg 90 000 km tak wiec nie powinno byc problemu. Mam nadzieje, ze moja rzygoda z jedynka nie rozpocznie sie od wymiany skrzyni biegow...

Z gory dzieki zaodpowiedz

Andrzej

Witam,

Jestem nowym uzytkownikiem. Chcialem sie dwiedziec czy wymiana oleju w skrzyni a takze odpowietrzenie skrzegla cos dalo? Mam bowiem ten sam problem. Jedynka ciezko wchodzi, musze wrzucic inny bieg i dopiero zapuscic jedyne. Dopiero co kupilem auto, z 2004 r, benzyna. Przebieg 90 000 km tak wiec nie powinno byc problemu. Mam nadzieje, ze moja rzygoda z jedynka nie rozpocznie sie od wymiany skrzyni biegow...

Z gory dzieki zaodpowiedz

Andrzej

 

Gdy zgłosiłem problem w ASO w Rzeszowie (niestety w Krakowie problem został zbagatelizowany) również odpowietrzyli mi sprzęgło oraz uzupełnili poziom oleju (teoretycznie skrzynie są bezobsługowe, ale pan twierdzi, że zalecają wymianę oleju co 200.000 km słownie: dwieście tysięcy km). Czynności te nic a nic nie pomogły - jutro jestem umówiony na wymianę skrzyni (auto ma 25.000km i na szczęście jest jeszcze na gwarancji).

Dodatkowym objawem było nieprzyjemne rzężenie przy zmianie z III na IV bieg (działo się to gdy auto nie było jeszcze nagrzane przy dynamicznej zmianie biegu). Mam nadzieję, że po wymianie objawy te ustąpią.

JAk mozna wymienic na gwaranci to nie ma problemu. Ja mam nieco gorzej bo auto jest z 2004 roku...

skrzynia wymieniona - jak narazie wszystko w jak najlepszym porządku (a przy tym 2 lata gwarancji na nową skrzynię).

Ja jutro mam wizete w ASO, maja przejrzec skrzynie. Ciekaw jestem niezmiernie co powiedza...

I co okazało się po wizycie w ASO?

 

Jestem bardzo ciekawy bo niestety u mnie też jest problem z jedynką.

Rowniez jestem ciekawy jak sie sytuacja rozwinela. U mnie problem pojawia sie gdy auto postoji dluzej na zimnie, choc moze to moje subiektywne odczucie.

W serwisie powiedzieli, ze i sprzeglo i skrzynia biegow w 1 jest bezobslugowa, pozostaje wiec jedynie wymiana.

Oczywiscie jak przyjechalem to samochod przestal robic humory i przy mechaniku wszystko dzialalo jak trzeba, skubana

Dawno juz ten temat poruszałem,ale widzę że wrócił. W mojej 118d sprzed liftu zaczęło sie od ruszania -delikatne puknięcia-które po kilku minutach ustepowały. Wydaje mi się z perspektywy czasu,że to po prostu było spowodowane "zastaniem" auta, elementy nie były rozruszane,dogrzane. Pojechałem z tym do mechanika znajomego który wziął auto na kanał,pojechałem z tym tez do stacji kontroli pojazdów-absolutnie nie stwierdzono żadnych luzów,nigdzie,ani na wale,ani na elementach zawieszenia.

Kiedys przysłuchiwałem się temu gdy auto podprowadzała na parking moja dziewczyna-ruszyła miejsca i wydawało mi się,że ewidentnie dochodziło to gdzieś z alu felg lub bardzo bliskich okolic.

 

Natomiast zauważcie czy nie pojawiają Wam się te odgłosy w innej jeszcze sytuacji (u mnie sie pojawiły w starym aucie)-podczas redukcji biegu z 3 na 2 np,wtedy jest takie szarpnięcie autem i dobiega takie stuknięcie (jak dla mnie ten odgłos to "obijane o siebie garnek i pokrywka-metaliczny ale głuchy).

Żadnych stuków-puków nie zauważyłem. Tylko to ciężkie wrzucanie jedynki, tak jakby w momencie wysprzęglenia coś się w niej źle ustawiało.

Kurcze u mnie to samo najgorzej to zazwyczaj jak jest zimna potem już lepiej jednak nie ma rewelacji coś czuję że to bolączka jedyneczki :duh:

Znalazlem cos co u mnie pomaga. Jezeli samochod stoi na biegu, odpale bez wrzucania na luz pojawia sie problem z wrzucaniem biegow. Samochod wrecz zaczyna sie lekko bujac jak probuje wrzucic, czy 1 czy wsteczny. Natomiast jesli zgasze silnik i wrzuce "na sucho" kilka razy biegi, chodza lekko, to po odpaleniu problem wlasciwie znika. Zadna rewelacja naprawcza, ale przynajmniej nie trzeba sie meczyc. Jesli tego nie zrobie, biegi ciezko chodza non stop.

Co do stukow to u mnie nie wystepuja.

120d

75 tys.

 

Nie ma problemów z wbiciem biegu. dwa razy ostatnio mi się zdarzyło nie dobić biegu do końca, ale jestem przekonany, że to moja wina :).

No i sprawa biegów się wyjaśniła ... w moim przypadku były to luzy na kole dwumasowym. Przy okazji jego wymieniłem też sprzęgło, teraz biegi wchodzą pięknie. Jedyny minus koszt koła a zamienników brak.

a tak z ciekawości to ile Cię ta impreza kosztowała z tym sprzęgłem.... :norty:

U mnie problem byl ze sprzeglem, niestety po rozebraniu okazalo sie ze cale jest do wymiany. Koszty troche bolace okolo 4tys :( w Bawarii Motors. Po wymianie wszystkie problemy jak reka odjal i spokoj na dwa lata, bo gwarancja na sprzegło :D

Sprzęgło w tym wszystkim to małe piwo ... koło kosztuje 2500 i nie ma zamienników!

Całość kosztowała mnie 3500.