Podciśnienie w silniku po wyjęciu bagnetu pomiarowego oleju?

Panowie, dziś zauważyłem taką sytuacje nie wiem czy to normalne ale wydaje mi się, że nie. Wczoraj wymieniłem olej i filtr oleju. Dziś sprawdzałem poziom i postanowiłem zobaczyć jak silnik pracuje gdy wyciągnę bagnet lub odkręcę korek wlewu oleju. Przy tym zabiegu silnik schodzi delikatnie z obrotów i słychać takie delikatne świszczenie ze stalki. Po dołożeniu palca czuć jak zasysa tędy powietrze. Przy odkręcaniu korka czuć, że go delikatnie wciąga. Pomyślałem, że może to zatkane lub nie szczelne odmy. Sprawdziłem węże i są drożne i szczelne. Zastanawiam się jak tu jest z tymi odmami (separatorami oleju) w innych modelach spotykałem się ze swego rodzaju filterkami. W 645 po zdjęciu deklów odmy pojawiają się membrany na sprężynach. Powiedzcie jak jest u Was z tym ciśnieniem/podciśnieniem w silnikach i co się wymienia w tych odmach?

Wymienia sie membranę ze sprężynka i osłonkę plastikowa, której zatrzaski często pękaja przy wymianie.

Fakt, że jak wyjąłem tą membranę i przetarłem na połysk to podciśnienie zmalało. Wie ktoś na jakiej zasadzie to działa ta membrana robi się miękka ze się ją wymienia czy jak?

Podrzuci ktoś coś jeszcze? Czy odma może powodować takie objawy? Możecie sprawdzić jak to się ma w Waszych silnikach?

ale gelu czym ty sie martwisz po odkreceniu korka czy wyjeciu bagnetu silnik moze nawet zgasnac dostaje sie do niego lewe powietrze po to mamy przeplywomierze:)opinie sa rozne jedni twierdza ze ma gasnac a inni ze ma chodzic bez dlawienia po przeczytaniu for bmw fachowcy twierdza jedno lewe powietrze = zgaszenie silnika :wink: odmy sie wyminia profilaktycznie nie jest to duzy koszt no chyba ze sa przerwane membrany :)

Ok, martwię się i nie martwię :) Generalnie w silnikach powinno być zrównoważone ciśnienie. Podciśnienie przyciągające korek wlewu oleju nie jest raczej naturalnym zjawiskiem. W przypadku gdy silnik jest w złej kondycji, pojawiają się tzw. przedmuchy i mamy nadciśnienie. Z tym lewym powietrzem nie do końca się zgodzę, gdyż po to są odmy (membrany) żeby przymykać przepływy mas powietrza do kolektora dolotowego. Nie wiem czy dobrze rozumuję zasadę działania tych membran ale tak to widzę. Na wolnych obrotach za pomocą podciśnienia z dolotu membrana wciągana jest do dołu, przez co zamyka przepływ oparów oleju z silnika do kolektora. Przy wyższych obrotach powstałe ciśnienie w silniku powoduje podniesienie membrany i uwolnienie gazów do kolektora dolotowego. W przypadku nieszczelnej membrany na wolnych obrotach za sprawą podciśnienia w kolektorze dolotowym powstaje owe podciśnienie w silniku. Pytanie jest takie, czy w przypadku gdy nie mam dziurawej membrany, starość gumy powoduje jej odkształcenia, niedomykanie przepustu czy jak? Odmy wymienię tak czy siak, ale ciekaw jestem jak to sie ma w Waszych silnikach??

gelu zgodze sie z toba co mowisz ale zasysanie a zasysanie to roznica teraz jak ssie czy chce wciagnac palec czy lekko zaciaga powietrze tak powinno byc :) jesli nie wyminiales odmy wymien napewno nie zaszkodzi a koszt jest niewielki oczywiscie ori :wink:

Odmy zmienione, jednak podciśnienie zostało. Nie jest to jakieś straszne ssanie ale jak dostawiam palec to czuć że go przyciąga. Panowie sprawdźcie jak to się ma u Was.

U mnie też jest minimalne podciśnienie a po wyjęciu bagnetu silnik na moment przygasa.

Dzięki Turek, powiedz mi jeszcze odkręcałeś korek wlewu oleju? U mnie jak odkręcam korek czuć, że jest przyssany do silnika i trzeba delikatnie odciągnąć go aby unieść. Oczywiście po odkręceniu silnik zaczyna kuleć i spada z obrotów po czym się stabilizuje. Słychać tylko takie syczenie dziwne silnika i chlapanie oleju z wałków :8) Może ktoś jeszcze zerknie u siebie jak to się ma. Wole być pewny, ze tak ma być, zanim coś miało by się przydarzyć :0

Mam takie same objawy jak Ty kolego tylko u mnie jeszcze z kominów leci biały dym temperatura na zewnątrz jest 2 stopnie korek zasysa i rurką od bagnety także więc nie wiem czy zacząć od odmy czy może od czego innego auto normalnie pali jeździ ma moc tylko że wkurzam mnie ten Daily dym z kominów