Skocz do zawartości

[E87] Drżenie drążka zmiany biegów


Michal231

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie! :8)

 

 

Nie dawno kupiłem roczną jedynkę. Tylko 116 :oops: ! Jestem zadowolony, ale jedno nie daje mi spokojnie spać. Drążek zmiany biegów drży, można by nawet powiedzieć, że dygocze na biegu jałowym. Na jedynce i dwójce również. Zastanawiam się czy powinienm się już martwić, czy odrazu wymienić na inny model.. :roll:

 

Powiedziano mi, że to całkiem normalne. Muszę jednak powiedzieć, że działa mi to ostro na nerwy i jakoś się nie mogę do tego przyzwyczaić..

 

Co robić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zaangażowanie!

 

:cool2:

 

Dzisiaj byłem w serwisie. Zobaczyłem parę jedynek. We wszystich mniej lub więcej drży drążek zmiany biegów. O co chodzi? Najnowsze modele, przede wszystkim Diesle mają na dźwigni założony pierścień zbierający drgania. (W nich drży drążek śladowo). Od czego biorą się te drgania? Czy jest to naprawdę normalne?? ( W poprzednich samochodach jakie miałem niegdy się z tym nie spotkałem)..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zaangażowanie!

 

:cool2:

 

Dzisiaj byłem w serwisie. Zobaczyłem parę jedynek. We wszystich mniej lub więcej drży drążek zmiany biegów. O co chodzi? Najnowsze modele, przede wszystkim Diesle mają na dźwigni założony pierścień zbierający drgania. (W nich drży drążek śladowo). Od czego biorą się te drgania? Czy jest to naprawdę normalne?? ( W poprzednich samochodach jakie miałem niegdy się z tym nie spotkałem)..

 

Niestety drży i jest to jednak podobno normalne... Przed zakupem swojego auta jeździłem 118d i 116i - drążek mocno drżał w obu, nawet bardziej w dieslu, mimo że była to wersja po liftingu. Też od razu zwróciłem na to uwagę i zresztą pisałem już post na ten temat. Kolega z salonu BMW powiedział mi, że tak po prostu jest... Ostatecznie kupiłem E90 318i i drążek drży tak samo jako w 118d :mad2:, przy czym drżenie, które ja zobserwowałem w jedynce i które mam w swojej trójce, jest tylko na "luzie". Przy wrzuconym biegu drążek już nie drży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim sprawdziłem... No drży, ale tak, że musiałem się

na tym baaardzo skupić i nawet radio wyłączyć... :wink:

To mniej więcej takie drżenie jak się wyczuwa na kierownicy...

W ogóle mi to nie przeszkadza, a często (szczególnie teraz kiedy mam

podłokietnik) jak stoję na światłach to ręke trzymam na dźwigni...

 

I widzę to tak... Albo mam inaczej niz inni... Albo...

po prostu... jestem gruboskórny... :mrgreen:

Pozdroofka

TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim sprawdziłem... No drży, ale tak, że musiałem się

na tym baaardzo skupić i nawet radio wyłączyć... :wink:

To mniej więcej takie drżenie jak się wyczuwa na kierownicy...

W ogóle mi to nie przeszkadza, a często (szczególnie teraz kiedy mam

podłokietnik) jak stoję na światłach to ręke trzymam na dźwigni...

 

I widzę to tak... Albo mam inaczej niz inni... Albo...

po prostu... jestem gruboskórny... :mrgreen:

 

Nie podejrzewam Kolegi o gruboskórność :lol: W tych autach, w którym ja jeździłem drążek drżał tak, że od razu się to rzucało w oczy, a nie jeździłem nimi sam. To po prostu widać... Ciągłe ruchy 2-3 mm we wszystkie strony, a do tego gratisowy masaż dłoni :twisted2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez nie mam takich objawów. A spowodowane może to być kołem dwumasowym - ktoś gdzieś miał je wymieniane a objaw był właśnie taki że były dośc mocne drgania silnika i przerkładało się to na drążek zmiany biegów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam

 

Odświeżam temat. Czy drania drążka zmiany biegów to normalne zachowanie według Was czy nie? Zgłosiłem to do ASO, które stwierdziło, że jest to normalne powołując się na inne egzemplarze 1. Bazując na tym temacie na forum zdania są podzielone. U jednych osób to występuje u innych nie. Osobiście nie chce mi się wierzyć, że w taki sposób zaprojektowany został samochód, aby było to prawidłowe działanie. Może, ktoś z sukcesem przerabiał ten temat? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

 

Pozdrawiam

lucius

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Odświeżam temat. Czy drania drążka zmiany biegów to normalne zachowanie według Was czy nie? Zgłosiłem to do ASO, które stwierdziło, że jest to normalne powołując się na inne egzemplarze 1. Bazując na tym temacie na forum zdania są podzielone. U jednych osób to występuje u innych nie. Osobiście nie chce mi się wierzyć, że w taki sposób zaprojektowany został samochód, aby było to prawidłowe działanie. Może, ktoś z sukcesem przerabiał ten temat? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

 

Pozdrawiam

lucius

 

Drzenie drazka to zachowanie jak najbardziej normalne - w koncu drazek jest tutaj bezposrednio polaczony ze skrzynia biegow ktora znajduje sie tuz pod nim a nie tak jak w przypadku aut FWD za posrednictwem linek / ciegien idacych do skrzyni znajdujacej sie przy przedniej osi. Podobnie jest w kazdym innym aucie RWD i nie ma co sie tematem przejmowac.

Pzdr, MtothaJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzenie drazka to zachowanie jak najbardziej normalne - w koncu drazek jest tutaj bezposrednio polaczony ze skrzynia biegow ktora znajduje sie tuz pod nim a nie tak jak w przypadku aut FWD za posrednictwem linek / ciegien idacych do skrzyni znajdujacej sie przy przedniej osi. Podobnie jest w kazdym innym aucie RWD i nie ma co sie tematem przejmowac.

 

Dziękuję Mtothaj za odpowiedź i zainteresowanie tematem.

 

Czyli mam rozumieć, że jak będę kogoś wiózł i ten ktoś zapyta się: "dlaczego Tobie tak drży drążek zmiany biegów, przecież to BMW" to mam odpowiedź: "no niestety drży, ale za to mam tylni napęd"?

 

Czy znasz więcej szczegółów dlaczego tak jest? Czy przy RWD nie da się zrobić tak, aby drążek nie drżał? Czy jest to na tyle skompilowane, że nieopłacalne aby to robić przez producentów w tej klasie auta? Chciałbym to zrozumieć, bo wtedy łatwiej będzie mi z tym żyć. :D

 

Czy nieprawidłowa praca jakiegoś elementu układu przeniesienia napędu (na przykład uszkodzone koło dwumasowe), może mieć wpływ na wielkość tych drgań? Cały czas się zastanawiam dlaczego niektóre osoby napisały, że w ich przypadku drążek nie drga lub robi to w sposób trudny do zaobserwowania.

 

Z góry dziękuję za kontynuowanie tematu.

 

Pozdrawiam

lucius

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzenie drazka to zachowanie jak najbardziej normalne - w koncu drazek jest tutaj bezposrednio polaczony ze skrzynia biegow ktora znajduje sie tuz pod nim a nie tak jak w przypadku aut FWD za posrednictwem linek / ciegien idacych do skrzyni znajdujacej sie przy przedniej osi. Podobnie jest w kazdym innym aucie RWD i nie ma co sie tematem przejmowac.

 

Dziękuję Mtothaj za odpowiedź i zainteresowanie tematem.

 

Czyli mam rozumieć, że jak będę kogoś wiózł i ten ktoś zapyta się: "dlaczego Tobie tak drży drążek zmiany biegów, przecież to BMW" to mam odpowiedź: "no niestety drży, ale za to mam tylni napęd"?

 

Czy znasz więcej szczegółów dlaczego tak jest? Czy przy RWD nie da się zrobić tak, aby drążek nie drżał? Czy jest to na tyle skompilowane, że nieopłacalne aby to robić przez producentów w tej klasie auta? Chciałbym to zrozumieć, bo wtedy łatwiej będzie mi z tym żyć. :D

 

Czy nieprawidłowa praca jakiegoś elementu układu przeniesienia napędu (na przykład uszkodzone koło dwumasowe), może mieć wpływ na wielkość tych drgań? Cały czas się zastanawiam dlaczego niektóre osoby napisały, że w ich przypadku drążek nie drga lub robi to w sposób trudny do zaobserwowania.

 

Z góry dziękuję za kontynuowanie tematu.

 

Pozdrawiam

lucius

 

Tak jak pisalem, drżenie wynika z konstrukcji polaczenia dzwigni zmiany ze skrzynią biegów. Ze względu na to że jest to połączenie bezpośrednie, drgania silnika są przenoszone w większym stopniu niż w przypadku sterowania opartego na linkach / ciegnach. U mnie np. drgania dzwigni zmiany biegow sa na luzie widoczne golym okiem, ale z drugiej strony nie sa to jakies hardcore'owe drgania - moze ciut bardziej niz w jakims FWD ale nie jest to jakas kosmiczna roznica.

 

IMO cos za cos - ciut wieksze drgania, ale za to bardzo fajna bezposrednia / mechaniczna / precyzyjna praca dzwigni zmiany biegow - w moim odczuciu to jeden z fajniej dzialajacych mechanizmow zmiany biegow jaki do tej pory mialem okazje wyprobowac.

 

W przypadku jakis ponadnormatywnych drgan przyjrzalbym sie poduszka skrzyni biegow, aczkolwiek podejrzewam ze u Ciebie wszystko jest ok - Ten Typ Tak Ma :D

 

PS. W kazdym aucie RWD ktore mialem okazje prowadzic, drazek zmiany biegow w wiekszym badz mniejszym stopniu przenosil wibracje pracy silnika.

Pzdr, MtothaJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.