X25d x35d x40d x50d wtryski piezzo Bosch uwaga problem?

Przyznaje, ze to co tu pisze to sa informacje z drugiej ręki, bo niczego takiego nie doświadczyłem.

Do rzeczy. Z tego co sie niedawno dowiedziałem wtryskiwacze w najmocniejszych dieslach maja bardzo poważne problemy z paliwemgorszej jakosci. Dotyczy to chyba każdego paliwa w Polsce. Problemy zwykle zaczynaja sie przy przebiegach powyzej 100kkm i objawia sie początkowo jedynie dziwnym klekotem po zimnym starcie trwającym kilka sekund. Zaniedbanie sprawy moze w skrajnym przypadku doprowadzić do całkowitego zniszczenia silnika.

BMW prawdopodobnie wie o problemie i w ASO można kupic specjalny preparat do czyszczenia wtryskiwaczy w cenie ok 50 zł. Ponoć na wczesnym etapie w zupełności zwykle pomaga przejechania trzech zbiorników z dolanym preparatem. Profilaktycznie kilka razy do roku warto dolać ten preparat do paliwa.

 

Pisze to wszystko w takiej formie bo mam info tylko z jednego źrodła, tak wiec trzeba to jeszcze potwierdzić.

 

Moze ktos sie gdzieś spotkał z tym problemem i będzie w stanie napisać coś wiecej. U mnie w jedynce tez sa te wtryskiwacze, ale do 100 tysięcy jeszcze mi sporo brakuje wiec problemu nie ma. Ponadto tankowałem wylacznie paliwa premium z dodatkami co byc moze tez nie jest bez znaczenia.

Gdy odbierałem swoje 5er w ramach spacerku po serwisie byla rozmowa o paliwie i wtryskiwaczach. Poinformowano mnie ze po 50tys bedzie procedurka serwisowa wtryskiwaczy, a potem chyba co 30tys. Chodzilo wlasnie o jakis preparat do paliwa.

A co do samego paliwa to zakazano mi oczywiscie tankowania na stacjach no-name ale rowniez nie powinienem tankowac paliwa z dodatkami i ulepszaczami.

Ja właśnie uciekłem przed tym. Sprzedałem, bo miałem już po gwarancji. Przebieg tylko 96 tys. km. A już na zimnym zaczęło mocno "klekotać" jakby oleju nie było, metaliczny dźwięk. Po rozgrzaniu się było ok. Ale mój znajomy na gwarancji wymieniał wtryski w 520d.

I to pomimo, że lałem tylko lepszy statoil gold. Dziś już wiem. Wracam do shell. I tu czuć różnicę. Ale teraz tylko benzynka. "And no more diesel"- sorry.

Dokładnie to samo tzn. o paliwie złej jakości usłyszeliśmy od Forda, jak w firmie padły wtryski w większości Mondeo 2.0tdci. To było 10 lat temu, a teraz wszyscy wiedzą, że instalacja miała wady fabryczne i opiłki metalu niszczyły wtryski. Mam obawy, że tu też nie chodzi o paliwo. Można to zweryfikować na forach w krajach o 'lepszej jakości paliwa" - Niemcy?

U znajomego w F30 2.0d padły wtryskiwacze przy 105 kkm. Naprawa w ASO 10 kpln.

Nie miał gwarancji ani pakietu?

Auto firmowe. Gwarancja sie skończyła a na pakiet kontroler finansowy sie nie zgodzil :D

Nawet po wykresach i zdjęciach widać ze środek ten robi robotę. Wiem z opowieści ze wielu osobom objawy ustapily.

W ASO zalecają jesli słychać problem 3 zbiorniki pod rząd przepalic razem z tym środkiem a profilaktycznie raz na kwartał.

 

Btw problem dotyczy tez silników 184 KM. W zasadzie wszystkich z wtryskiwaczami piezzo.

A czy tem problem dot tez 30d?

A czy tem problem dot tez 30d?

Na 99 Prozent tak

a do 2,0D profilaktycznie ma to sens?

własnie.. do 2.0d też? w ogóle 2.0d ma piezzo?

własnie.. do 2.0d też? w ogóle 2.0d ma piezzo?

Piezzo są od wersji 177/184KM w zwyż. W 184 KM i nowszych są wtryski 3 generacji. Wtryski są takie same w 3.0 i 2.0 zależnie od tego ile mocy generuje silnik z poj cylindra. W 325d (3.0) e90 były takie same jak w 318d.

Niestety u nas ropa nie tyle jest mniej czysta co na zachodzie co bardziej sucha ponieważ nie zawiera siarki,zwłaszcza ta ultimate ,gold ,verva i v power.Należy tankować normalną rope na stacjach firmowych np shell i bp i co 30 tys km wlać preparat do czyszczenia wtrysków firmowy np liqui moly lub ten co bmw zaleca i po przejechaniu 1000km wymienić filtr paliwa.Kolegi Bmw 520d 184km stoi właśnie w serwisie,przy 135tyś.km posypała się pompa CR i śmieci poleciały na wtryski,jest kosztorys na 24 tyś.zl,negocjuje rabat na części i robocizne,jak nie dostańiemy prywaciarz robi za 14 tyś.zł ,więc pojedzie do Serwisu prywatnego,

.już przy 120tyś.km napewno było widać opiłki we filtrze podczas wymiany filtra ale czy ktoś w bmw zagląda do niego czy przypadkiem pompa nie się nie przyciera? Można było uniknąć awarii,ale ASO...co to za głupota wymieniać filtr paliwa co 60 tyś.km? Ja będe kazal wymienić odpłatnie przy pierwszym

przeglądie,sam sobie zapłace 150zł za wkład,lepiej teraz 150zł niż za 3 lata 10 czy 20 tyś.zl

Ja zamówiłem nowe F30 i od pierwszych kilometrów będe dolewał oleju 2T liqui Moly 1052 250ml co trzecie tankowanie,do e61 dolewałem przez 60tys.km, a od 3 lat dolewalem do insignii cdti i to od nowości,150 tys.km w Insignii i 0 problemow z wtryskami czy pompą a wypalanie filtra dpf bez oleju 2t co 700-800km a z olejem 2t co 1100-1200km.dodam tylko że w e61 miałem korekcje jakbym wczoraj wyjechał z salonu a auto miało 170 tys .km przy sprzedazy.kiedyś łapałem się za głowie że ludzie leją olej do skuterów do diesla :duh: dzisiaj sam się z siebie śmieje. Wiecej można poczytać na alfaholicy http://www.forum.alfaholicy.org/forum_ogolne_o_alfa_romeo/76456-mixol_dlaczego_dolewamy_oleje_2t_do_ropy_pigulce.html

Oczywiście nie namawiam do dolewania oleju 2t , ale stanowczo odradzam stosowanie premium ON

Edytowane 17 Września 2014 przez boleknh

To na 99 procent to samo. Dzięki za śledztwo.

Aktualnie testuję ten dodatek do diesla w drugim zbiorniku paliwa ( ON normalny, stan techniczny silnika i wtryskiwaczy bardzo dobry).

Wrażenia podczas spalania pierwszego zbiornika (normalna jazda, bez szaleństw):

1. Po wlaniu do zbiornika dźwięk silnika stał się głuchy i stłumiony, nieco cichszy i bardziej miękki

2. Dynamika auta bz

3. Pod koniec zużycia pierwszego zbiornika paliwa silnik wyraźnie ciszej pracował

4. Poranne odpalanie wyraźnie bardziej miękkie, po odpaleniu silnik pracuje ciszej i równo (równo pracował zawsze)

5. Spalanie bz

Wrażenia przed spalaniem drugiego zbiornika (zatankowany bezpośrednio po pierwszym, który był opróżniony niemal do rezerwy):

1. Przejechałem bez dodatku ok 100km i silnik wyraźnie pracuje ciszej, zarówno na zimnym jak i na ciepłym

2. Poranne odpalanie bz

3. Dynamika auta bz

4. Spalanie wydaje się bz (bez dodatku przejechane tylko ok 100km)

5. Miękkość odpalania porannego i na ciepłym pozostała.

Po dolaniu do drugiego zbiornika i przejechani ok 100km:

1. Miękkość odpalania i pracy zimnego i ciepłego silnika poprawiła się jeszcze bardziej

2. Poranne i następne odpalania jeszcze bardziej miękkie, cichsze niż przy pierwszym zbiorniku z dodatkiem

3. Silnik zimy i ciepły pracuje ciut ciszej niż przy pierwszym dozowaniu dodatku

4. Przyspieszanie na wszystkich biegach jest płynniejsze, bardziej równomierne i miękkie

5. Spalanie bz

Ogólnie: płynna, cichsza, bardziej miękka praca zimnego i ciepłego silnika. O następnych wrażeniach poinformuję w miarę trwania testu :)

Stukanie w końcu sie pojawi. Ja stosuje profilaktycznie dodatek co trzeci zbiornik. Jednak aż tak sie nie wsłuchuję by słyszeć różnice. Jest tez opcja ze nie było u mnie problemu i dlatego nie ma różnicy.

Aktualnie testuję ten dodatek do diesla w drugim zbiorniku paliwa ( ON normalny, stan techniczny silnika i wtryskiwaczy bardzo dobry).

Wrażenia podczas spalania pierwszego zbiornika (normalna jazda, bez szaleństw):

1. Po wlaniu do zbiornika dźwięk silnika stał się głuchy i stłumiony, nieco cichszy i bardziej miękki

2. Dynamika auta bz

3. Pod koniec zużycia pierwszego zbiornika paliwa silnik wyraźnie ciszej pracował

4. Poranne odpalanie wyraźnie bardziej miękkie, po odpaleniu silnik pracuje ciszej i równo (równo pracował zawsze)

5. Spalanie bz

Wrażenia przed spalaniem drugiego zbiornika (zatankowany bezpośrednio po pierwszym, który był opróżniony niemal do rezerwy):

1. Przejechałem bez dodatku ok 100km i silnik wyraźnie pracuje ciszej, zarówno na zimnym jak i na ciepłym

2. Poranne odpalanie bz

3. Dynamika auta bz

4. Spalanie wydaje się bz (bez dodatku przejechane tylko ok 100km)

5. Miękkość odpalania porannego i na ciepłym pozostała.

Po dolaniu do drugiego zbiornika i przejechani ok 100km:

1. Miękkość odpalania i pracy zimnego i ciepłego silnika poprawiła się jeszcze bardziej

2. Poranne i następne odpalania jeszcze bardziej miękkie, cichsze niż przy pierwszym zbiorniku z dodatkiem

3. Silnik zimy i ciepły pracuje ciut ciszej niż przy pierwszym dozowaniu dodatku

4. Przyspieszanie na wszystkich biegach jest płynniejsze, bardziej równomierne i miękkie

5. Spalanie bz

Ogólnie: płynna, cichsza, bardziej miękka praca zimnego i ciepłego silnika. O następnych wrażeniach poinformuję w miarę trwania testu :)

 

Taki sam efekt albo lepszy uzyskasz dolewając 250ml oleju 2T liquiMoly 1052 na pełny bak paliwa,z tym że kosztuje Cie 37zł na 4 tankowania :wink:

A myślisz ze specyfik BMW jest wiele droższy ? Ostatnio płaciłem 39 zł ztcp na 3 tankowania.

Serio myślisz że olej 2T potrafi wyczyścić wtryskiwacze ? No no no.

Leje od 6 lat do samochodów :wink: