Skocz do zawartości

2008 M3 E90 - Srebrny, manualna skrzynia, wersja amerykańska


trucker_hiob

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mój pierwszy post na forum, więc trzeba by się przedstawić. Mieszkam od 30 lat w USA, jestem truckerem, na co dzień jeżdżę Volvo VN 780, a od święta...

 

Mój pierwszy BMW. Prezent od żony. M3 E90 z 2008 roku, przebieg ok. 60 tys km, manualna skrzynia. Bardzo "babski" samochód, srebrny, jasna skóra, "moonroof" (szyberdach?), wygląda bardzo spokojnie i konserwatywnie. Zwykły, rodzinny, czterodrzwiowy sedan. Właśnie taki, jaki mi się podoba. Bo ja nie mam już 18 lat (mam 3 razy więcej) i nie chodzi o to, żeby "zaszpanować" :lol: . Kto się zna, zobaczy znaczek "M", a reszta sąsiadów niech nawet się nie domyśla, że to jest wyjątkowe auto. :P

 

Oryginalna "nalepka na szybę" z informacjami o opcjach samochodu:

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/6379589/220/Cars/08222011-00000.jpg http://www3.picturepush.com/photo/a/6379591/220/Cars/08222011-00001.jpg

 

I kilka szczegółów. Samochód jest jak nowy, pachnie jak nowy, jestem drugim właścicielem. Poprzedni właściciel nie palił, mieszkał w Północnej Karolinie, gdzie nie ma zimy, soli na drodze i dziur. Samochód oczywiście był serwisowany w autoryzowanej stacji obsługi (bo to za darmo na gwarancji) i, mówiąc o gwarancji, ma on ją jeszcze przez jeszcze rok i 20 tys km. Prawdopodobnie kupimy też przedłużenie tej gwarancji. Poniższe zdjęcia wykonane przez dealera. Gdy wreszcie dotrę do domku, bo ciągle jestem w trasie, zrobię więcej fotek plus jakieś filmy na YouTube.

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/6379214/220/Cars/GP5879.29.jpg http://www5.picturepush.com/photo/a/6379213/220/Cars/GP5879.28.jpg http://www4.picturepush.com/photo/a/6379212/220/Cars/GP5879.26.jpg http://www3.picturepush.com/photo/a/6379211/220/Cars/GP5879.25.jpg http://www2.picturepush.com/photo/a/6379210/220/Cars/GP5879.23.jpg http://www1.picturepush.com/photo/a/6379209/220/Cars/GP5879.21.jpg http://www5.picturepush.com/photo/a/6379208/220/Cars/GP5879.20.jpg http://www4.picturepush.com/photo/a/6379207/220/Cars/GP5879.19.jpg http://www3.picturepush.com/photo/a/6379206/220/Cars/GP5879.18.jpg http://www2.picturepush.com/photo/a/6379205/220/Cars/GP5879.17.jpg http://www1.picturepush.com/photo/a/6379204/220/Cars/GP5879.16.jpg http://www5.picturepush.com/photo/a/6379203/220/Cars/GP5879.14.jpg http://www4.picturepush.com/photo/a/6379202/220/Cars/GP5879.12.jpg http://www3.picturepush.com/photo/a/6379201/220/Cars/GP5879.11.jpg http://www2.picturepush.com/photo/a/6379200/220/Cars/GP5879.09.jpg http://www1.picturepush.com/photo/a/6379199/220/Cars/GP5879.08.jpg http://www5.picturepush.com/photo/a/6379198/220/Cars/GP5879.07.jpg http://www2.picturepush.com/photo/a/6379195/220/Cars/GP5879.02.jpg

www.Truck27.com www.Katolik.us Zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 203
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Welcome in BMW-KLUB Polska :lol:

 

Ładny prezent od żony :mrgreen:

 

Pierwsze w galerii M3 e9x - gratulacje bo bez wątpienia w tej chwili THE BEST CAR w naszej galerii :cool2:

... bo kolegi lwo nie zdołałem namówić który posiada piękne czerwone e92 M3 :evil:

 

Dokładnie tak jak kolega powyżej wilk w owczej skórze :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani

Ja widziałem, u mnie w miescinie jest poliftowa M3 w sedanie .

 

A odnośnie tego autka, to pierwsze co to gratuluję żony :norty: Autka również , i życze udanej eksploatacji i jakiegoś Turbo-kit-a bo pewnie za kilka miesięcy zabraknie Ci mocy :mrgreen:

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mój pierwszy post na forum, .... Zwykły, rodzinny, czterodrzwiowy sedan. Właśnie taki, jaki mi się podoba. Bo ja nie mam już 18 lat (mam 3 razy więcej) i nie chodzi o to, żeby "zaszpanować" :lol: . Kto się zna, zobaczy znaczek "M", a reszta sąsiadów niech nawet się nie domyśla, że to jest wyjątkowe auto. :P

Witaj,

gratuluję żony, super prezentu i normalnego podejścia do życia :cool2: :cool2:

 

to jest Twoje auto i Ty będziesz miał z niego przyjemność prowadząc go :cool2: nie zależnie czy będziesz jechał 10 czy 160 mil/h...

 

a wszelkie: "spojlery, dystanse, tłumiki, naklejki, ledy, pakiety,..." czy inne "niezbędne elementy" :wink: tak jak napisałeś niech montują 18 latkowie w swoich 4 cylindrowych potworach o mocy ~100hp...

 

udanego użytkowania :cool2: :cool2:

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce kierowcy ciężarówek trochę innymi furami latają... :| A co do auta: wilk w owczej skórze :cool2: Kozak.

 

Z jednej strony mógłbym powiedzieć, że tu też kierowcy ciężarówek jeżdżą innymi autami, ale z drugiej mój kumpel, kierowca, niepracująca żona, ma BMW 740, kupioną za taką samą sumę jaką myśmy zapłacili za M3. Ale w naszym domu to naprawdę prezent od żony. Ona jest pielęgniarką, a pielęgniarki w USA zarabiają dwa razy więcej niż kierowcy.

 

 

Welcome in BMW-KLUB Polska :lol:

 

Ładny prezent od żony :mrgreen:

 

Pierwsze w galerii M3 e9x - gratulacje bo bez wątpienia w tej chwili THE BEST CAR w naszej galerii :cool2:

... bo kolegi lwo nie zdołałem namówić który posiada piękne czerwone e92 M3 :evil:

 

Dokładnie tak jak kolega powyżej wilk w owczej skórze :twisted:

 

Thx

 

Tylko te tylne lampy rażą ;) zmień :P

 

Mnie też nie zachwycają, te po liftingu w 2009 ładniejsze. Jednak to nie ja będę oglądał te lampy... Mnie bardziej interesuje jak wygląda deska rozdzielcza. :twisted: :lol:

 

A odnośnie tego autka, to pierwsze co to gratuluję żony :norty: Autka również , i życze udanej eksploatacji i jakiegoś Turbo-kit-a bo pewnie za kilka miesięcy zabraknie Ci mocy :mrgreen:

 

Hehe, może nie będzie tak źle. Prawdopodobnie jedynie zmienię ustawienia silnika, "by Dinan", zdejmując kaganiec i podnosząc obroty do 8600. To tylko 800 dolarów, a jak mi się znudzi te skromne 420 KM, to pewnie na rynku będą jakieś nowe możliwości...

 

I tak większość kierowców nie wykorzystuje nawet połowy możliwości swego samochodu. Gdy jeździłem za młodu Maluchem, wyprzedzałem 90% samochodów, bo ja nie potrafiłem jeździć inaczej niż z nogą w podłodze. Gdy kupiłem pierwszego mustanga, nabrałem szacunku, bo już tak się nie dało jeździć. Mustang mnie sponiewierał kilka razy. Ale ciągle często te moje 350 KM po założeniu kompresora pracowały ciężko. Jednak obserwując innych kierowców na drogach, mających auta mające po paręset koni widzę, że mają jakąś blokadę. Pewnie mentalną. Nawet wjeżdżając na autostradę na "rozbiegówce" rzadko kto osiąga 100 km/h, rozpędzając się minutę, by za następne 10 minut już "gnać" 140.

 

Witaj,

gratuluję żony, super prezentu i normalnego podejścia do życia :cool2: :cool2:

 

Bo są w życiu ważniejsze rzeczy od kasy. Jak mawia mój ulubiony jezuita, ojciec Mitch Pacwa, syn polskiego imigranta i truckera, znający kilkanaście języków, często powtarza, że karawany (te od pogrzebów, nie od Sahary :lol: ) nie mają ani bagażników dachowych, ani haka do przyczepy. Jest taka fajna anegdotka: Po śmierci Rockefellera, który był wtedy najbogatszym człowiekiem na świecie, zapytano wdowę ile pieniędzy zostawił jej mąż. Odparła: "Wszystkie". :lol: :mrgreen:

www.Truck27.com www.Katolik.us Zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wszelkie: "spojlery, dystanse, tłumiki, naklejki, ledy, pakiety,..." czy inne "niezbędne elementy" :wink: tak jak napisałeś niech montują 18 latkowie w swoich 4 cylindrowych potworach o mocy ~100hp...

 

ehh masz jakiś kompleks widze na zmiany w aucie..sorry, ale takie teksty mnie obrażają, co do auta to wiadomo m3 marzenie każdego użytkownika Bmw :)

 

Wersja w sedanie bez dwóch zdań wygląda świetnie i to jest mój następny samochód ;)

Potrzebujesz porad car detailingu,kosmetyków - pisz na PW :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wszelkie: "spojlery, dystanse, tłumiki, naklejki, ledy, pakiety,..." czy inne "niezbędne elementy" :wink: tak jak napisałeś niech montują 18 latkowie w swoich 4 cylindrowych potworach o mocy ~100hp...

 

ehh masz jakiś kompleks widze na zmiany w aucie..sorry, ale takie teksty mnie obrażają, co do auta to wiadomo m3 marzenie każdego użytkownika Bmw :)

mam kompleks na psucie auta, obraża mnie wyśmiewanie z marki, z którą się utożsamiam przez ludzi, którzy patrzą na auto i z prawdziwą szczerością mówią: "BMW z polskiego garażu"...

 

90% aut po modyfikacji wizualnej jest zepsute, jeżeli uważasz, że Twoje auto też jest w tej grupie to czuj się obrażonym, jeżeli uważasz inaczej to nie powinnieneś brać tego do siebie...

 

dojrzały mężczyzna otrzymał super auto :cool2: :cool2: i nie zamierza w nim nic zmieniać :cool2: , im lepsze auto tym dłużej jeździ w oryginale, im tańsze auto to więcej super zmian, które "wyróżniają" auto z tłumu :mrgreen: ,jakie wartości nawet z naszej marki (np. seria 8) osiągają auta nie zmienione a jaką cenę trzyma to auto z "tuningiem"...

 

street custom by Chip Foose jest okazem wzbudzajacym podziw, tuning z garażu Heńka jest jego przeciwieństwem, jeżeli takie sformułowania Cię obrażają to jesteśmy ludźmi z "innej planety"...

 

dla mnie Trucker_Hiob jest przykładem z którego należy brać przykład: "kupił" auto dla siebie nie dla sąsiadów, ma doparcowany samochów z ładnym sportowym środkiem, rewelacyjnie jeżdżący, który na drodze "dołoży" 99% super tuningowcom a na "dyskoteki" nie jeździ bo skończył "18" lat...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super samochód, pewnie zostanę zaszczuty jednak brakowałoby mi automatycznej skrzyni z uwagi na funkcję "Lunch Control". Nie jestem fanem dużych prędkości - jak to mawiał kolega ze słabym silnikiem, "ja też rozpędzę się na autostradzie powyżej 140 tylko muszę dłużej poczekać". Natomiast mimowolny uśmiech na mojej twarzy wywołuje ekspresowe osiąganie nawet przepisowych prędkości, lunch control w tym pomaga.

 

Jak dla mnie jedna z lepszych reklam BMW, działa na wyobraźnię - http://www.youtube.com/watch?v=ZL_6VySX_KQ - dużo frajdy z użytkowania życzę :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super samochód, pewnie zostanę zaszczuty jednak brakowałoby mi automatycznej skrzyni z uwagi na funkcję "Lunch Control". Nie jestem fanem dużych prędkości - jak to mawiał kolega ze słabym silnikiem, "ja też rozpędzę się na autostradzie powyżej 140 tylko muszę dłużej poczekać". Natomiast mimowolny uśmiech na mojej twarzy wywołuje ekspresowe osiąganie nawet przepisowych prędkości, lunch control w tym pomaga.

 

W roczniku 2008 sprzedawanym w USA nie było nawet takiej możliwości. Dopiero od 2009 były dwusprzęgłowe, siedmiobiegowe automaty. Ja sam nigdy nie jeździłem z tego typu skrzynią, więc trudno mi obiektywnie oceniać, ale wyniki z testów w amerykańskich czasopismach nie potwierdzają tego, co twierdzi BMW, a mianowicie tego, że automat o 2 dziesiąte sekundy rozpędza się szybciej do 60 mil na godzinę.

 

Na przykład ten test w Car and Driver gdzie testowany jest sedan i ten test w Road and Tack, testowany E92, plik .pdf, pokazały wynik 4,1 s, co się przekłada na ok. 4,3s do setki. Ćwierć mili, O-402 m: nieznacznie lepszy wynik dla E92, 12,5s@115 mph vs. 12.6s@113 mph dla sedana. Natomiast w TYMteście w Car and Driver, plik .pdf, 2009 E92 z automatem osiąga identyczny wynik, jak 2008 sedan: 4,1 do 60 mil, 12,6@113.

 

Oczywiście różnice dwóch dziesiątych sekundy to w praktyce nie są różnice, dwóch kierowców o tyle się będzie różniło testując to samo auto i dwa różne egzemplarze tego samego modelu też będą miały takie różnice. Ten sam Car and Driver w innym dniu, w innym teście uzyskał 3,9 do 60, 12,4@114 w E92 z automatem, więc jest możliwe, że faktycznie automat jest w stanie przyspieszać nieznacznie lepiej, ale też w kilku testach wyczytałem, że były problemy z szybką redukcją biegów w automatach. Na przykład w tym teście redaktor Car and Driver, porównując Cadillaca CTS-V z M3 pisze:

 

You may also find it remarkable that the BMW M3’s best lap trailed the big Caddy’s best time by 1.6 seconds. The CTS-V does enjoy a power-to-weight edge over the M3, 7.7 pounds per horsepower versus 8.8, and the Cadillac’s chassis and suspension are good enough to exploit that edge. But the real difference was the M3’s automated manual gearbox, which didn’t want to downshift on command, and our best lap was achieved while driving the car in pure automatic mode.

 

... co znaczy "[...] która to skrzynia biegów nie chciała redukować na żądanie i najlepszy czas został osiągnięty kiedy samochód był pozostawiony w czysto automatycznym stanie". Czyli gdy kierowca nie ingerował w działanie skrzyni.

 

Ja jednak bardzo lubię ingerować i lubię mieć kontrolę nad samochodem. Automaty są cudownymi wynalazkami, gdy się stoi w korkach, ale gdy człowiek kliknie na klikacza za kierownicą, a komputer stwierdzi, że trzeba zaczekać parę dziesiątych sekundy, to może to być irytujące. Tak czy inaczej nie ma co gdybać. W promieniu 500 km od domu nie było żadnego innego M3 w granicach 40-45 tys na sprzedaż, auto jest w idealnym stanie, do tego, sądząc po wyborze opcji, nie służył właścicielowi do gonienia się w weekendy, ale do codziennych dojazdów do pracy, więc ja nie narzekam. Mnie w pełni manualna skrzynia nie przeszkadza, tym bardziej, że w korkach bardzo rzadko stoję.

Edytowane przez trucker_hiob
www.Truck27.com www.Katolik.us Zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony mógłbym powiedzieć, że tu też kierowcy ciężarówek jeżdżą innymi autami, ale z drugiej mój kumpel, kierowca, niepracująca żona, ma BMW 740, kupioną za taką samą sumę jaką myśmy zapłacili za M3. Ale w naszym domu to naprawdę prezent od żony. Ona jest pielęgniarką, a pielęgniarki w USA zarabiają dwa razy więcej niż kierowcy.

 

Weź mnie człowieku już nie dobijaj... :shock: Wysyłam kobitę do szkoły, niech się uczy na pielęgniarkę, a sam idę robić kategorię "C" - hiej, hiej, jułesej...

 

Mi M3 chodzi po głowie już długo, ale zawsze coś człowiek praktyczniejszego wymyśla i projekt M3 na później odkłada. Ale się chyba w końcu zepnę sam w sobie :8)

E30 325i 1988, Lachsilber met, M Technik II,Recaro,BBS,BMWSoundSystem.


Seria 3 - 4ever :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony mógłbym powiedzieć, że tu też kierowcy ciężarówek jeżdżą innymi autami, ale z drugiej mój kumpel, kierowca, niepracująca żona, ma BMW 740, kupioną za taką samą sumę jaką myśmy zapłacili za M3. Ale w naszym domu to naprawdę prezent od żony. Ona jest pielęgniarką, a pielęgniarki w USA zarabiają dwa razy więcej niż kierowcy.

 

Weź mnie człowieku już nie dobijaj... :shock: Wysyłam kobitę do szkoły, niech się uczy na pielęgniarkę, a sam idę robić kategorię "C" - hiej, hiej, jułesej...

 

Mi M3 chodzi po głowie już długo, ale zawsze coś człowiek praktyczniejszego wymyśla i projekt M3 na później odkłada. Ale się chyba w końcu zepnę sam w sobie :8)

 

American Dream już się dawno skończył :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojechałem wreszcie do domku i przez ostatnią dobę głównie jeżdżę samochodem. Dziś pojechałem w góry, żeby przetestować autko na górskich serpentynach. Kilka wrażeń totalnego amatora w mocno średnim wieku:

 

Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że nie mam wielkiego doświadczenia w prowadzeniu aut tej klasy. Na co dzień jeżdżę zupełnie innym samochodem i choć przejechałem już ponad 6 milionów km, to doświadczenie z tira nie jest zbyt przydatne w BMW.

 

Miałem pięciolitrowego Mustanga, z kompresorem, około 350 KM, ale to było 25 lat temu. Jeździłem trochę modyfikowaną Acurą (Hondą) NSX, ale była pożyczona od sąsiada, więc człowiek miał trochę obciach, żeby nie iść na full. Poza tym to także było dość dawno. Jechałem też Ferrari F40, który był jedynym autem szybszym niż M3 spośród tych, które prowadziłem, ale F40 tylko podstawiłem innemu kierowcy pod jego naczepę, jadąc na jedynce kilkanaście metrów, więc to się zupełnie nie liczy.

 

Dzisiaj więc skoczyłem na głęboką wodę. I auto mnie totalnie zauroczyło, bo jest to samochód, który bardzo wiele wybacza kierowcy. Jest bardzo łatwo udawać w nim Kubicę, bo elektronika myśli za głupiego woditiela.

 

Oczywiście elektroniczną nianię można wyłączyć, ale to naprawdę byłaby głupota. Zwłaszcza w mojej sytuacji i na takiej drodze, na jakiej jechałem. Gdy się jedzie na torze, z szerokimi poboczami, albo gdy się dryftuje na szerokim placu, wtedy jak najbardziej, można i trzeba wyłączyć wszelkie zabezpieczenia. Ale na wąskiej szosie, z ostrymi skałkami na poboczach i z jadącymi z przeciwka turystami, niania bywa w szybkiej jeżdzie bardzo pomocna.

 

Samo auto ma wszystko rewelacyjne. Moc, zawieszenie/opony i hamulce. Acura NSX prowadziła się bardzo podobnie, nawet chyba, dzięki centralnie umieszczonemu silnikowi, trochę lepiej pokonywała zakręty, ale nie miała takiej mocy. Mój Mustang też nie mial, ale nie tak wiele mu brakowało, ale podwoziowo był on sto lat za M3. Fakt, że dzisiejszy Mustang to zupełnie inna bajka, jednak ten z lat osiemdziesiątych, na dodatek z tanimi oponami, potrafił tylko przyspieszać, z hamowaniem i skręcaniem miał już poważne problemy.

 

Tak więc muszę powiedzieć, że M3 to zdecydowanie najlepszy samochód jakim kiedykolwiek jechałem. W miarę komfortowy, choć trudno jego zawieszenie nazwać „miękkim”. Dopiero po wciśnięciu guzika „M” zawieszenie staje się sztywne jak granit i czuć każdą nierówność w drodze. Co zresztą mi wcale nie przeszkadza.

 

Prowadzi się precyzyjnie, jak po szynach, a gdy się przesadzi, elektronika błyskawicznie koryguje błędy kierowcy. Nie ma znaczenia, czy w połowie zakrętu się zacznie hamować, czy się stanie na gazie, auto caly czas ma bardzo neutralną charakterystykę. Oczywiście wyłączając system pomocy kierowcy bardzo łatwo auto wprowadzić w dryft. Mocy mu nie brakuje.

 

Mówiąc o mocy, zaskoczyło mnie to, że on ciągnie mocno przy każdej prędkości. Nie dostaje zadyszki nawet, gdy się już leci grubo ponad 200 km/h. Miałem wrażenie, że niezależnie od tego z jaką jadę prędkością, wystarczy nacisnąć gaz i ten silnik odnajduje kolejne rezerwy mocy. Być może na niemieckiej autostradzie w końcu by się człowiek doczekał momentu, gdzie auto przestaje przyspieszać, ale na górskich drogach zawsze pozostawała spora rezerwa mocy.

 

Było też kilka rzeczy, które mi się nie podobają. Cały ten „I-drive”, pokładowy komputer i system informacyjno-nawigacyjny jest totalną pomyłką. Bardzo trudno intuicyjnie cokolwiek ustawić. Do tego grafika w nawigacji gorsza niż w przeciętnym GPS-ie za sto dolarów. I to były by wszystkie moje zastrzeżenia. Mógłbym ponarzekać jeszcze, że dużo pali, ale jeżeli wskazania pokładowego kompa są prawdziwe, to po całym dniu osiągnąłem ok. 15 litrów na setkę. W samych górach spalał ok. 20 litrów, przy dość intensywnej jeździe, głównie na drugim i trzecim biegu. Przy normalnej, spokojnej jeździe pewnie daloby się osiągnąć z 12, ale to się dopiero okaże. Trudno jednak mówić, że to dużo w aucie z takim silnikiem.

 

Jest jeszcze jedna wada w codziennej jeździe tym samochodem. Jest on tak mocny, że jest dość trudno płynnie i łagodnie ruszać z jedynki. Silnik jest dość głośny, przyspiesza jak wariat, więc gdy się jedzie z teściową do kościoła, wypadałoby wykazać się płynnością i łagodnością, a tymczasem albo zaczyna szarpać, albo rwie do przodu jak szalony. Oczywiście przesadzam troszeczkę, ale rozumiecie o co chodzi.

 

Z pewnością po kilku dniach nie będę miał tych problemów, a poza tym znalazłem inne, rewelacyjne rozwiązanie. Wystarczy po prostu ruszać z dwójki. Ma on wystarczającą moc i jest wystarczająco elastyczny, by to zrobić. Rusza łagodnie, na dodatek nie ma potrzeby w sekundę po ruszeniu zmiany biegu na dwójkę. A gdy się chce ruszyć troszkę szybciej, to można i z dwójki, na której można się rozpędzić do setki bez zmiany biegu.

 

Film z wczorajszej jazdy w górach. Jakość obrazu nie najlepsza, ale to nieistotne. Ważne, że dźwięk jest. :D I ważne, że szczęśliwie wróciłem do domu, bez mandatu i bez wylądowania w krzakach.

 

www.Truck27.com www.Katolik.us Zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajny filmik :wink: ,

fajna droga, natężenie ruchu właściwie zerowe, tylko szaleć (z głową :mrgreen: :mrgreen: ),

anty radary w USA są legalne :?:,

doświadczenie masz, rozum na drodze też, wal na jakiś kurs "rajdowy" ...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anty radary w USA są legalne :?:

 

Tak, z wyjątkiem Virginii i miasta Waszyngton. Są nielegalne w ciężarówkach, ale w osobowych wolno je mieć. Jedynie w wielu stanach nielegalne są "jammery", urządzenia zakłócające, lub zniekształcające działanie radarów.

 

doświadczenie masz, rozum na drodze też, wal na jakiś kurs "rajdowy" ...

 

W moim wieku to raczej jakieś sanatorium... :lol: Chciałbym kiedyś pójść do szkoły jazdy. Są takie kursy w USA, zwykle kilka dni, na jakimś torze. Problemem jest koszt, wynoszący kilka tysięcy $$$. Ale kto wie, może mnie jeszcze kiedyś żona zaskoczy. :mrgreen:

www.Truck27.com www.Katolik.us Zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje, auto super, żona super :cool2:

 

Zwróciliście uwagę że przez całą jazdę nie było praktycznie ani jednej dziury ! Ja od wtorku zrobiłem 750km po polskich drogach i masakra :duh:

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

BTW:

Coś masz źle złożoną maskę z przodu.

Z prawej strony odstaje.

 

Pewnie nie była domknięta. :oops: Pokazywałem silnik kilku osobom, mogłem nie domknąć do końca.

 

A tak wygląda to po domknięciu maski:

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/6450798/220/Cars/DSC02192.jpg http://www4.picturepush.com/photo/a/6450797/220/Cars/DSC02191.jpg http://www1.picturepush.com/photo/a/6450794/220/Cars/DSC02190.jpg http://www1.picturepush.com/photo/a/6450789/220/Cars/DSC02189.jpg http://www3.picturepush.com/photo/a/6450786/220/Cars/DSC02188.jpg http://www2.picturepush.com/photo/a/6450785/220/Cars/DSC02187.jpg http://www5.picturepush.com/photo/a/6450783/220/Cars/DSC02186.jpg

 

Przy okazji fotka M3 wykończonego na piękny mat. Podobno opcja za 7 tysięcy dolarów, a dla mnie to wygląda, jakby ktoś zapomniał dokończyć malowanie. :D

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/6450779/220/Cars/DSC02167.jpg http://www4.picturepush.com/photo/a/6450777/220/Cars/DSC02166.jpg

Edytowane przez trucker_hiob
www.Truck27.com www.Katolik.us Zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.