[E36] Skuteczne odgrzybianie klimatronika

Witam .Może się komuś przyda sposób opisany( mi pomógł w 100% )Miałem problem ze smrodem z nawiewów po wyłączeniu klimatyzacji capiło tak że nie szło wytrzymać . Klima odgrzybiana byłą dwa razy chemią , nie pomogło, potem ultradzwięki też dwa razy i nic zdecydowałem się na ozonowanie , trzy ozonowania i co dalej capiło strasznie. Jezdzilem po warsztatach i jedyne co mi proponowano to rozkręcanie deski koszt 700zł :jawdrop:

A więc do rzeczy . Pod panelem klimatronika jest zegarek a pod nim pułeczka wyciągamy je i widzimy obudowe parownika . W obudowie są dwa czujniki temperatury wyciągamy je . Potem bierzemy sie za filtr przeciwpyłkowy , wyciągamy go u mnie trzeba zdemontować schowek. Bierzemy ropownice (musimy mieć dostęp do kompresora 10 atmosfer) i obficie wpryskujemy w otwory po czujnikach temperatury neutralizator zapachów czynność tą powtarzamy też tam gdzie jest filtr. Staramy sie pryskać w parownik i nagrzewnice . Możemy lać solidnie nic się nie stanie a cała woda wypłynie pod autem . W moim przypadku tak spryskany parownik zostawiłem na noc. Rano do ropownicy wlewamy wodę i porządnie płuczemy . Następnie użyłem płynu do czyszczenia felg znowu napryskałem ile szło w otwory i tam gdzie jest filtr , i tak zostawiamy na kilka minut , potem woda i powtarzamy czynność. Na koniec znowu neutralizator zapachu i po 8-godzinach jak wszystko wyschnie składamy.

Opisany sposób pomógł mi w 100% zero smrodu!!!!!! a na odgrzybianie klimy wydałem około 450zł i capiło

Do wszystkich którzy bedą próbowali to robić pamiętajcie robicie to na własne ryzyko !!!!!! ja użyłem bardzo ostrej chemi i wszystko działa bez żadnych problemów. Użyłem około dwóch litrów wody i chemii.

Hej mam ten sam problem i klimatronika. Chciałbym zabrać się za odgrzybienie klimy wiec mam parę pytań przed:

Czy wystarczy że zdejmę tą półeczkę pod zegarem czy panel z zegarem też muszę zdjąć żeby dostać się do parownika?

Czym psiakć najlepiej w parownik jaka chemia?

http://www.macadamizer.com/BMW_Fix/Dscn0962.jpg

Czy te czujniki temperatury to te białe dynksy z kablami, które widać na zdjęciu?? Rozumiem że chemie lać później właśnie w otwory po tych czujnikach??