Skocz do zawartości

[E87] - Działanie DSC/DTC


artek90

Rekomendowane odpowiedzi

witam. dziś spadło dużo śniegu i wziolem auto na probe jak będzie sie jeździć z DSC. wrażenie okej. czuć ze działa. ale w głębszym sniegu z moimi kończącymi się oponami stoi.

 

pytanie jest takie. czy DSC wydaje jakieś dźwięki w waszych jedynkach? za kazdym razem kiedy sie włącza (gdy jest potrzeba) slychac dziwne trzaski z tylu. takie delikatne ale słychać. bez kontroli trakcji cisza.

czekam na odpowiedzi

" Ser feliz no es conseguir lo que deseas, es desear lo que tienes. "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. dziś spadło dużo śniegu i wziolem auto na probe jak będzie sie jeździć z DSC. wrażenie okej. czuć ze działa. ale w głębszym sniegu z moimi kończącymi się oponami stoi.

 

pytanie jest takie. czy DSC wydaje jakieś dźwięki w waszych jedynkach? za kazdym razem kiedy sie włącza (gdy jest potrzeba) slychac dziwne trzaski z tylu. takie delikatne ale słychać. bez kontroli trakcji cisza.

czekam na odpowiedzi

No to chyba u każdego.

U mnie jak zaczynam się bawić na śniegu z włączonym DSC/DTC to wyraźnie słychać jak "chrobocze" jednym z przednich kół w zależności w którą stronę tył ucieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam - kontrola trakcji w BMW jest WYŚMIENITA!!! mimo napędu na tył można butować i niczym się nie przejmować duży plus dla inżynierów BMW :cool2:

co innego jest w innych markach - beema odstaje od innych producentów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=r0-pS1ONAqk jak slychac silnik ?

 

 

no okej ale musimy powiedziec ze BMW nie lubi zimy i sniegu. bo w sniegu naprawde kiepsko jest, sam sie zakopalem przedwczoraj i lipa...

np wczoraj spotkalem kolesia w bmw 530d ktory stal na srodku prostej drogi i buksowal ostro.... wnerwil sie i zostawil auto na awaryjnych i poszedl do domu

" Ser feliz no es conseguir lo que deseas, es desear lo que tienes. "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no okej ale musimy powiedziec ze BMW nie lubi zimy i sniegu. bo w sniegu naprawde kiepsko jest, sam sie zakopalem przedwczoraj i lipa...

np wczoraj spotkalem kolesia w bmw 530d ktory stal na srodku prostej drogi i buksowal ostro.... wnerwil sie i zostawil auto na awaryjnych i poszedl do domu

Ja się nie zgadzam, moja opinia jest odwrotna. Moja pierwsza zima z 120d i żadnym autem tak dobrze mi się nie jeździło w śniegu jak BMW :)

Jeżdżę na narty swoim i nie mam żadnych problemów w górach. Może masz stare opony albo nie umiesz dobrze jeździć po śniegu :)

PS: Jak gość mógł buksować w 530d? Wyłączył DTC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan bieżnika ma duży wpływ na jazdę zimą. Ja mam u siebie tak ze 5-6 mm i jest problem niekiedy z ruszaniem spod świateł. W drugim aucie, w E60 bieżnik prawie nowy i zero problemów. Odchodzi spod świateł jak burza, a przecież jedyneczka waży ok 1350 kg, a piąteczka prawie 2 tony :D

 

Niestety choćby nie wiem co miało BMW (no chyba że wersje z napędem na 4 koła) daleko mu do Audi quattro. Kurde nie mogę ich dogonić zimą :)

E30, E36, E60, E87, F48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no z tylu mam opony do wymiany hahahahah. no dobra mniejsza z tym. ale ten koles w 530d mial problem. i jak sie nie myle mial wylaczone DTC bo swiecila kontrolka caly czas.

no dobra ale dlaczego wszyscy mowia ze ESP / DTC lepiej wylaczyc na lodzie albo sniegu ????

 

 

jak moj starszy kupowal passata to mu powiedzieli w volkswagenie zeby wylaczac esp jak bedzie jezdzil po lodzie. ze coooooo ???

 

jak ja wylaczylem DTC to [BAD] blada... z tego wszystkiego jak sie zakopalem to porysowalem sobie zderzak z tylu... na znaku stop... no i do malowania...

" Ser feliz no es conseguir lo que deseas, es desear lo que tienes. "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no z tylu mam opony do wymiany hahahahah. no dobra mniejsza z tym. ale ten koles w 530d mial problem. i jak sie nie myle mial wylaczone DTC bo swiecila kontrolka caly czas.

no dobra ale dlaczego wszyscy mowia ze ESP / DTC lepiej wylaczyc na lodzie albo sniegu ????

 

 

jak moj starszy kupowal passata to mu powiedzieli w volkswagenie zeby wylaczac esp jak bedzie jezdzil po lodzie. ze coooooo ???

 

jak ja wylaczylem DTC to [bAD] blada... z tego wszystkiego jak sie zakopalem to porysowalem sobie zderzak z tylu... na znaku stop... no i do malowania...

 

Wyłącza się tylko wtedy, gdy masz założone łańcuchy, żeby była jak największa siła pociągowa. O innych przypadkach mi nie wiadomo.

E30, E36, E60, E87, F48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obok domu mam górkę codziennie muszę wyjeżdzć tamtędy- e60 wyjeżdza pięknie bez nawet mrugnięcia trakcja spokojnie jak stary emeryt :)

a e87 z trakcja bez trakcji z 6 tys obr jak i normlanym ruszaniu , nie wyjedzie opony nóweczki jedne z lepszych (tylko takie kupuję nie jakieś z tesco) niestety cierpliwość ma swoje granice i obracanie się na wstecznym i wyjazd pod górę tyłem był denerwujący , od tyg w bagażniku płytka chodnikowa (jedna duża , pasuje idealnie jak do tego auta) 50 kg i auto wyjeźdza pod górę jak masełko i dupka nie ucieka :) fakt faktem jak jadę na zaśnieżone lotnisko płytkę wyciągam lepiej jezdzi bokiem :)

Płytka to podstawa :) jak ktoś chce mam takich za garażem z 50 szt chętnie się podziele tylko odbiór osobisty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

 

 

Mocniej gaz trzeba było wciskać :lol: ... co za młoty :mad2:

 

Z tego co widzę to koleś wciskał gaz, poza tym jak dasz na max to często albo głębiej się zakopiesz albo koła śnieg stopią i lód się robi. Wczoraj pojechaliśmy na deske (lokalne stoki), w trzy osoby więc auto dociążone. Górka sporawa tzn. długa i prosta(pod śniegiem lód), pobocza zasypane i trzeba się było z innymi mijać. Auta z przednim napędem wjeżdżały. Auto mieliło ale jechało do momentu węższego kawałka i trzeba było minąć się z innym autem. Stanęliśmy i.. porażka. Koleś z naprzeciwka musiał cofnąć :mad2: masakra. Dziewczyna za kółkiem a ja z kumplem bujamy autem, do przodu i na boki, jeszcze koleś z innego auta wysiadł i pomagał. Rozbujaliśmy auto i dopiero poszedł. Przycisk DTC włączony, DSC uaktywnione - auto jest mniej stabilne i ściągało auto na gościa obok, tak samo przy większej prędkości, może i koła są "uwolnione" od blokady ale nosi go na boki, fajnie jak chce się poślizgać, mniej jak chcę po prostu wyjechać. Nie raz miałem problem pod domem, od ulicy jest wyższy krawężnik a jak pług mi zepchnie pod dom śnieg to na podjazd wjeżdżać muszę rozpędem nie bacząc na krawężnik. Nie rozumiem po co głupie gadki w stylu że ktoś nie umie jeździć po śniegu, czasem jest taka sytuacja że się zakopujesz, stajesz i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no masz rację, ale jeździłem E30, E36 i E60 i stwierdzam, że E87 jeździ się najgorzej zimą ze wszystkich! Umiejętności do prowadzenia auta z tylnym napędem to jedno, ale auto to drugie. Jeśli chodzi o jazdę zimą, to jedynką jeździ się gorzej niż źle. Na suchym rewelacja.. ale na śliskim porażka.

E30, E36, E60, E87, F48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zszokowany - jedynka nie jest doskonała :(

Problemy ze śniegiem odczułem kilka lat temu jak przyszła zima i mój tylnonapędowy samochód nie radził sobie w miejscach w których moje poprzednie samochody, posiadające napęd na przód, nie miały żadnego problemu. Oczywiście nowe opony zimowe. Teraz bardzo uważam, żeby nie wjechać w głębszy śnieg. Bo trochę wstyd, jak inne samochody sobie po prostu jadą a ja kręcę rozpaczliwe tylnymi kółkami. Pomysł z dociążeniem tyłu podoba mi się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płytka 50 kg chodnikowa w bagażnika i już się jest barziej zadowolonym :) lecz jeszcze dupeczka ucieka

Według mnie opony robią też swoje , w e87 mam oryginalne na run flancie bieżnik raczej asfaltowy oczywiście wysoki oponki nóweczki , a do e60 kupiłem ( pierwsza zima ) polecane opony NOKIANA bieżnik jak od traktora ( kostki ) i fakt jest taki pod górki podjazdy nie mam żadnego problemu , aż sam gość ostatnio był zdziwiony i tekst ooo bmw to Pan tu nie wyjedzie , 1 bieg na spokojnie i bez problemu wyjechała a gościowi szczena o ziemię :) lecz znowu na trasie powyżej 130 km/h odczucie jest unoszenia się samochodu lecz byłem o tym informowany przed zakupem tych opon że albo na trasy i zajebiście się trzyma albo każda górka moja a trasy w miarę , wolałem wybrać górki bo obok domu codziennie musze wyjeżdzać minimum 2 razy :)

na przyszłą zimę zastanwaiam się czy do e87 nie kupić takich samych opon jak do e60

Ja po raz pierwszy mam tył napęd moja pierwsza zima , poprzednie auto było ze stałym 4x4 a jeszcze wcześniejsze na przód napęd i musze przyznać ze 4x4 oczywiście jest dobre lecz ma też pewne wady , przód napęd dla mnie nie był rewelacją 4 osoby , box na dachu , górka (dojazd pod stok ) maluch wyjechał bez problemu a moje auto na ręcznym i na wstecznym , pomimo wyłączonych wszystkich trakcji i milionów sposobów oczywiście opony też wyższa półka

Więc przód napęd również nie jest rewelacja gdy w samochodzie jest narypane elektroniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamil20011 czy możesz zrobić zdjęcie tej opony o której piszesz, podaj chociaż model.. Jest to jakiś sposób na zimę, choć właśnie, trasa no i spalanie. Ostatnio wpadłem na pomysł w razie jak bym ugrzązł, spróbuję spuścić trochę powietrza z kół tylnych. Wiem że tak robią goście którzy jeżdżą po terenie w śniegu, przyznam że nie uśmiecha mi się za każdym razem pompować kół :x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem zauważyć z własnych doświadczeń,a mam ich sporo,bo mieszkam w górach,że jak jedziemy po śniegu i zaczyna się problem (czujemy,że auto zwalnia i nie daje faktycznie rady) to lepiej wyłączyć kontrole i ESP i wziąć sprawy w swoje ręce.Wtedy auto jest zdecydowanie bardziej nerwowe i nieustannie walczymy o właściwy kierunek jazdy,jednak wyjezdzamy skuteczniej.Natomiast,kiedy stanie się faktem :D ,ze utknęliśmy i mamy przymusowy przystanek alaska to wówczas pomaga włączenie kontroli trakcji,bo koła nie buksują non stop tylko tak pulsacyjnie co ułatwia wyjazd.Mnie to już wiele razy pomogło i w 320d i w 118d.Jeszcze jedna moja uwaga co do tych systemów: faktycznie BMW 1 + zima to nie jest dobre połączenie,mimo systemów zabezpieczających trzeba bardzo uważać.Tej zimy zamieniłem się z żoną bmkami,bo po prostu jedynka wymaga sporych umiejętności w jazdy po śniegu i jeszcze w górach,dwukrotnie tej zimy miałem sytuacje bardzo ciepłe na szczęście moja przeszłość KJSowa i jakies doświadczenie za kółkiem mam nadzieje pomogły.Do tego nie wiem,czy to mój egzemplarz jest taki felerny,czy tak ogólnie na to ciepią jedynki,ale pare razy odłączyłem wspomagacze,bo nie mogłem się powstrzymać,żeby nie pójść sobie na pięknej zamkniętej drodze bokiem po śniegu i właśnie czekam na wymiane czegoś w kontroli trakcji bo tak jak wyłączyłem, tak już przestała działac,do tego ESP też i kierownica chodzi ciężej-coś z elektroniką w dtc. :(
Kubica GO!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednionapędowe przecietnie 60% masy maja na przedniej osi. My niby 50 na tyle...

Jak kilka tygodni temu spadł u mnie pierwszy duży śnieg i zakopalem się na nieodsnieżonym parkingu, zastanowiłem się i od tamtego czasu wożę w bagazniku... jakieś 100 kg terakoty... Jest o niebo lepiej...

Do tego wyłączam czesto DTC (krótkie naciśniecie przycisku) i to z wyprzedzeniem, jak tylko widzę, że mogą być kłopoty...

I jak na razie daje radę...

Pozdroofka

TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.