Teraz pracuje normalnie, ale kłopot pojawił się po uruchomieniu na zimnym silniku. Przez ok minute nie mogę dodać gazu bo zgaśnie i muszę czekać na jałowym biegu. Po ok. minucie jest ok. I jest tez chyba dowód na to ze pompa paliwa siada. Po przyjechaniu dzisiaj do pracy i wrzuceniu luzu usłyszałem za sobą dziwne dźwięki 2-3 sekundowe w odstępach 5 sekundowych przypominające nienaoliwione zawiasy. Z tyłu chyba nie ma innego urządzenia które pracuje na luzie? Tak czy tak pompa będzie w piątek. I jeszcze jedno: Czytając forum doczytałem że pompa powinna uruchomić się na chwilę przed uruchomieniem silnika na kilka sekund aby dotłoczyć paliwo, ja ją słyszę jak chodzi ale dopiero po uruchomieniu silnika. Czyżby jeszcze przekaźnik? Pozdrawiam