witam :) po zmaganiach i licznych wymianach mogę jednoznacznie stwierdzić, że moje BMW wróciło do życia i sprawuje się bardzo dobrze :) dla tych którym przytrafi się taka dolegliwość mogę podpowiedzieć, że należy wyeliminować wszelkie nieszczelności które mogły powstać na wężach, przeczyścić odmę, przepływkę, i należy zwrócić uwagę na czujnik spalania stukowego, zawór ciśnienia paliwa który znajduje się na listwie, oraz sondy a zwłaszcza regulujące które znajdują się przed katami, sondy w moim bmw są 4 dwie przed i dwie za dla bardziej ciekawych mogę napisać ze sondy regulujące są z nacięciami wzdłuż natomiast sondy za katami czyli monitorujące maja bodajże 3 małe dziurki :) także pozdrawiam wszystkich i życzę cierpliwości przy naprawach