jarimir

Po dluzszym grzebaniu w necie tez dochodze do wniosku ze chyba je wymienie. Jakies godne polecenia i nie za drogie ????

Dla zobrazowania roznicy w sprezynach pod linkiem fotka gdzie najdluzsza to standard srodkowa Eibach 35mm i czerwone FK35mm . http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/30ea25ad0c282d2b.html Jak widac calkiem rozne dlugosci eibach i fk mimo ze obydwie powinny obnizac o 35mm . Co do lacznikow to tez byly wymienianie na orginaly bo po wymianie sprezyn zaczely pukac. Tombo daj znac czy to pomoglo jak tylko zmienisz bo nie wiem czy zamawiac nowe i czy ma to jakis sens. POnizej mozna zobaczyc tez jak auto jest niskie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/70dde4d9eaac3e60.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/91f8c35dcfc8d566.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0d024599cde6e40.html

Felgi mam 20'' , przod et 35 MK MOtorsport . Na prosto jest wszystko ok , problem zaczyna sie jak sie skreca mocno bo kolo wychodzi na zewnatrz i leciutkie dobicie powoduje ze blotnik dotyka opony. Jak sie patrzy z boku to opona jest na tej samej wysokosci co dol blotnika i na wprost nic nie obciera. Co mnie dziwi ze jak sie opuszcza auto z lewarka to tak strasznie miekko i szybko opada . NIe czuc ze amortyzator stawia opor, aczkolwiek podczas jazdy wszystko jest ok po drodze. Dlatego moje podejrzenie padlo na amortyzator ale zazwyczaj jak padnie to wyleje sie olej a on jest suchutki. Czy wymiana amorow na nowe moze spowodowac ze auto zrobi sie sztywniejsze ??

Witam, tak jak w temacie mam problem z zawieszeniem i powoli mam juz dosc. Chodzi dokladnie o to ze prawa strona przod jest o ok 12-15mm nizej . Na standardowych sprezynach bylo wysoko to szczerze mowiac nie widac bylo czy jest jakas roznica ale gdy zalozylem najpierw jeden komplet sprezyn( 35mm przod) nizszych firmy FK to bylo widac roznice juz wtedy. PO jakims tygodniu uzytkowania na 20 felach podczas skretu w prawo opona zlamala mi blotnik ( E92-93 ma plastikowe blotniki) co strasznie mnie zirytowalo ale mimo to zauwazylem ze strasznie miekki byl przod i non stop opierach sie na odbojach. Kupujac sprezyny firma twierdzila ze to do mojego modelu i silnika ale napewno to bylo do innej wersji silnika. Po wielu klotniach ze sprzedawca stwierdzilem ze nie ma sensu sie denerwowac i kupilem nastepny zestaw sprezyn ktore sa dosc mocno zachwalane a mianowicie Eibach pro kit ktory byl dobrany znowu do auta i silnika . PO wymianie roznica byla kolosalna, auto w koncu zaczelo sie uginac a nie jak wczesniej lezalo na odbojach i poszlo troche do gory ale nadal prawa strona jest nizej o jakies 12-15mm. Z racji tego ze blotnik byl pekniety na zgieciu i nie szlo go pospawac stwierdzilem ze kupie nowy blotnik. Nowy okazal sie ze rozni troche sie odcieniem i tak sobie jezdzilem dwa tygodnie az przedwczoraj zaprowadzilem do malowania auto. Dzis bylem auto odebrac i wszystko bylo perfect az do czasu gdy moja zona wrocila autem do domu od lakiernika i tylko ten na gorze wie jakim cudem znowu pekl w tym samym miejscu co wczesniejszy blotnik . Moje wkurwie... siegnelo zenitu, nie dosc ze ciezko znalesc blotnik do e92-93 to jak juz kupilem i pomalowalem znowu blotnik do wywalenia. Juz nie mam sily na to zawieszenie. Wszystko niby ok ( poduszka, podkladki pod sprezyny, amortyzator suchy) i nadal nie wiem co jest przyczyna ze z jednej strony jest nizej. Czy mial ktos podobna sytuacie albo ma jakis pomysl?? Auto jest na orginalnych amortyzatorach( zawieszenie nie M pakiet) i tutaj sobie mysle czy moze amor miec na to wplyw?? Niby jest suchy ale moze przez to ze na poczatku te sprezyny fk byly tak miekkie ze siedzialy caly czas na odbojach cos sie z nim stalo?? Prosze o jakies sugestjie

Kolego straszne głupoty piszesz :duh: :duh: :duh: Równie dobrze można napisać że 320d jest jeszcze fajniejszym rozwiązaniem bo palą mniej niż 325d.... Co do nieszczęsnych klapek to masz niesprawdzone informacje bo w 330d mocowania klapek są znacznie wzmocnione i dzieki temu problem urywających się klapek został wyeliminowany. A jeżeli ktoś jest mimo to przewrażliwiony to niech sobie usunie na własne życzenie tylko po co ? Po za tym bez klapek silnik ciągnie gorzej "od dołu" więc jak widać 325d pod tym względem jest jeszcze bardziej mułowate względem 330d. Koszty ubezpieczenia w PL 325d/330d takie same bo płaci się od pojemności.... wiadomo każdy chwali to co ma ale nie podciągaj 325d pod 330d bo to śmieszne jest wiadomo że 330d lepsze tak samo jak 330d nie dorównuje 335d :nienie: A to ciekawe z tym wzmocnieniem bo nadal trafiaja sie ludzie ktorym owe klapki sie urwaly hehe. Obys za jakis czas nie pisal postu ,, urwane klapki pomocy'' :mrgreen: Co do zaslepek to sie akurat z toba zgodze ze wywalenie powoduje slabszy dol ale zapewne to wszystko wiesz bo jestes jak juz widac ekspertem. Co do 320d a 32d5 to porownanie z dupy bo zadna pre lci 320 nawet po dobrym chipie nie nadazy za seryjna 330d a 325d po chipie standardowa objezdza bez najmniejszych problemow. Jak widac w opisie twoja 330 raptem ma 10 kucy wiecej niz moja 325d wiec jakos nie powala straszna roznica. Co do 325 dolu to jezdziles i sprawdzales ze ma taki slaby dol czy tez zasiegniete z kolegi, kolega ci powiedzial ktory slyszal od innego kolegi :norty: .To ze nie ma klapek nie znaczy ze ktos je wymontowal tylko to ze ma inaczej skonstrulowany intercooler. Nie chce mi sie z toba sprzeczac bo za stary na to jestem a ty i tak wszystko wiesz najlepiej. Fakt faktem wiadomo ze 325 jest slabsze od 330 ale po wirusie napewno mniejsza jest przepasc miedzy 325 a 330 niz miedzy 330 a 335. Jezdzilem 330d i 33d5 wiec mam jakies porownanie . Jesli chodzi o standardowa 330d to juz kilka razy robilem testy i objezdzalem ja bez najmniejszych problemow wiec nawet najzdrowsza serja nie ma szans z dlubnietym 325 . Z twoim podejsciem to autor watku od razu powienien kupic od razu 335 bo po co sie rozdrabniac na drobne. Ale moze nie kazdy wykorzystuje cala moc auta jak ty non stop i wola miec zapas na wszelki wypadek jak sie cos wyprzedza.

Ja uwazam ze 325d jest fajnym rozwiazaniem bo pala mniej niz 330d i to chyba jedyny model 3.0d w ktorym nie ma tych nieszczesnych klapek w kolektorze i nie trzeba sie o nie martwic ani zakladac zaslepek . Rowniez ubezpieczenie jest duzo tansze niz 330d przynajmniej w UK :lol: Co do IC mojego to nie widze opcji dodawania fotek wiec pozniej wrzuce

Ja swoja 325d cabrio mam w automacie i nie wyobrazam sobie jazdy z taka moca w dieslu w manualu. Ja mam ostatecznie swoja zrobiona na 270kucy i 550 niutkow . Oprocz wirusa mam zalozony intercooler do 500kucy, wywalony dpf i koncowy wydech przelotowy. Zalozenie intercoolera od 335 nie duzo pomoze bo on jest za maly . Przerabialem temat na roznych forach i ostatecznie zalozylem duzy IC i auto nie puchnie w gorace dni.

Dzieki za odpowiedz :cool2: I wydaje mi sie ze jednak jestem lucky i naprawde nie ma bo teraz znalazlem cos takiego http://www.etk.cc/bmw/PL/search/selectCar/E93/Cab/BMW+325d/ECE/11/11_3957/ i wg tego tez pokazuje ze nie ma . Czyli ze co moge spac spokojnie??? A czy ktos sie orientuje czy ma sens wylaczenie EGR w tym silniku ??? Od jakiegos czasu zaczela mi kopcic na czarno przy mocnym dodawaniu gazu. Dodam ze dpf zostal usuniety, remap jest zrobiony i zamontowany duzo wiekszy intercooler. Na poczatku nie kopcilo ale po zmianie intercoolera podczas jazdy zsunal sie jeden waz i ledwo do domu wrocilem a miedzy czasie pojawil sie blad silnika. Po powrocie do domu usterke usunalem ale kontrolka palila sie jeszcze jakis czas az sama zniknela i teraz mam zagadke czy ten blad ktory jest ( jesli nie usuwalem to podejrzewam ze sam sie nie usunal a jedynie kontrolka zniknela) powoduje kopcenie czy moze egr ?? Jak by ktos mial jakis pomysl to piszcie smialo :D

Witam, jak w temacie czy orientuje sie ktos czy to prawda ze w 325d nie bylo klapek?? Do tej pory bylem przekonany ze sa klapki i mialem sie zabrac za nie ale wyczytalem na zagranicznym forum gdzies ze kilka osob pisalo ze 325d nie posiada klapek i to mnie zdziwilo. MOje auto to E93 325d z 2008roku. Czy mozna jakos po vin-ie sprawdzic czy sa klapki lub ewentualnie jakos sprawdzic bez rozbierania wszystkiego ?? Z gory dzieki za pomoc

A czy moze ktos sie bawil w E93 bo calkiem ciekawy patent ??? Nie wiem jak jest w E46 ale u mnie w E93 jest lekkie wypychanie klapy po otwarciu z pilota a przy zamykaniu klapa na koncu sama sie dociska jakies 2 cm wiec moze bylo by latwiej ? :lol:

Witam , jak w tamcie czy orientuje sie ktos czy pasuja kratki zderzaka z m pakietu z lci do pre lci ?? Ogolnie ciezko znalesc gdzies te kratki wlotow powietrza i boczne do pre lci a znalazlem komplet do lci i nie wiem czy jest to samo czy inne :?

Zacznij od przeczytania o tym co to jest profil opony i co ta liczba wyraza, wtedy zrozumiesz dlaczego dwa rozmiary 225/35R19 i 255/30R19, musza miec inny profil, aby miec identyczna srednice. Kombinacje z oponami o wiekszej srednicy Ci odradzam, stworzysz sobie szereg problemow, ktorych byc moze nie jestes teraz swiadomy - zawieszenie tego auta jest zestrojone do takich opon, ich rozmiar i parametry sa dobrane do wagi auta, na oponach o wiekszym profilu, bedzie poprostu plywac. Pomijam juz oczywiste problemy z elektronika - kontrola stabilnosci i dzialaniem ABS, to, ze licznik bedzie przeklamywal, to przy tym drobiazg. Swoja droga, nie ma problemu z MOT przy takich kombinacjach w tym trafficu? Uwierz mi ze akurat wiem jakie ma znaczenie profil opony i tyle felg i roznych zestrojen opon co mialem malo kto mial i z tad moje pytanie odnosnie tylnych kol bo ja majac 17 mam i przod i tyl na 45 wiec czemu przy 19 nie jest tez tak samo zeby zachowac ta sama srednice jak piszesz czyli 35 ??? Wiem ze kolo tylne jest szersze w 19 co daje ze i opona tyl jest szersza wiec teoretycznie profil powinien pozostac 35. Robilem juz kalkulacjie i i zamiennik 225/45/17 wychodzi ze 225/35/19 jest ciut wyzszy czyli juz istnieje przeklamanie i jak to ma sie do twojej teori ??Piszac o tych wszystkich problemach co moze nastapic pisales z wlasnego doswiadczenia czy moze zaslyszane lub gdzies przeczytane??? Srednica kola o rozmiarze opony 225/45/17 to dokladnie 634.3mm a 225/35/19 to 640.1 mm wiec juz jest roznica i jakos nie glupieje system wiec moze o 5 wyzszy profil tez by sie nic nie dzialo a jezdzilo by sie duzo lepiej.Sprawdzilem tez jak to sie ma do 225/40/19 i promien takiego kola to 662mm wiec tez nie jakies wielkie roznice. Wzgledem orginalu przeklamanie na liczniku przy 100km/h bylo by 4 km czyli zamiast 100 jechal bys 104 przy tych samych obrotach .Jesli chodzi o trafica to przechodzi jak najbardziej mot i nie widze powodu dlaczego mial by nie przechodzic . Jesli bym ci nie powiedzial jaki powinien byc recomendowany profil w traficu do 20 felgi i zobaczyl bys moje opony to bys nawet nie zwrocil uwagi. To juz czwarty Van w ktorym mialem 20 felgi z wyzszym profilem i w zadnym nie bylo najmniejszego problemu ani z zawieszeniem ani z zadnymi systemami .

Znalazlem wlasnie firme ktora zajmuje sie profesjionalnie oklejaniem aut i za ok 600-700 zl okleja mi szystkie listwy wiec cena nie jakas straszna a bedzie jeszcze gwarancjia na kilka lat. Wiec roblem rozwiazany :) Umowiony jestem na nastepna sobote wiec po wszystkim zdam relacji i wkleje fotki.

Wielkie dzieki za info i zaraz zamowie ta folie bo juz nie moge patrzec na te beznadziejne listwy :x Wczoraj otwieralem dach i wlasnie wydaje mi sie ze powinno dac rade okeic bo po otwarciu jest dotep do kazdej listwy z osobna . Powiedz mi tylko jeszcze czy matowales te listwy czy od razu oklejales ??? Pozdro

POszlo na priv :8)