Witam serdecznie, Nabyłem 3 miesiące temu wymarzony samochód. BMW 528i F10, 258KM, 3l. N53, przebieg 160k. Problemu nie było żadnego gdy temp. w ciągu dnia i nocy były powyżej ok 12-15 stopni. Jednak gdy temperatura spadła zaczęły się problemy. A mianowicie: silnik gdy jest zimny po odpaleniu strasznie nierówno chodzi, cała buda się trzęsie, jakby nie palił przynajmniej na jedną świecę (świece zmieniłem i nic nie pomogło). Wyskakuje komunikat NAPED, Jedź wolno, silnik pracuje z ograniczoną mocą, jakoś tak, Komputer diagnostyczny wskazuje zbyt dużą dawkę powietrza na kolektorze dolotowym. Silnik tak jakby się dławił powietrzem, jednak jak się nagrzeje, po kilku minutach jest już ok. Dzieje się to tylko gdy przynajmniej 3-4 godzin postoi i ostygnie. A i jeszcze jak się nagrzeje, przy małych prędkościach przy dodawaniu gazu dziwnie, ale nie zawsze gwiżdże. Generalnie nie zauważyłem reguły. Proszę o pomoc, jakieś pomysły co może być przyczyną?