Witam. Jako że chciałem założyć sobie skórzane pokrowce, jeśli chodzi o tył musiałem odczepic oparcie i poddupnik bo mam nie składaną kanapę. Po jakimś czasie udało się i złożyłem wszystko do kupy chociaż już trudniej było bo srałem się z tym trochę i w nerwach użyłem metody "na siłę" no ale wszystko "klikło" :P W myśl zasady zrób jedno a zepsuj drugie jak to za każdym razem gdy już zadowolony pakowałem narzędzia do bagażnika nagle ucichlo radio. Olałem to bo juz pozno bylo no ale teraz znowu nie usne bo myślę co to może być :duh: Może wie ktoś czy naruszylem jakis kabel czy coś w okolicach tylnej kanapy? Czy może bezpiecznik? Nawet szumu w glosnikach nie ma, cisza kompletna czy to radio czy usb czy aux..