Witajcie, planuję kupić BMW E46 - wersja po lifcie, rok 2004-2005, diesel 2.0, 150 KM, sedan. Na ten szczytny cel planuję przeznaczyć do 28k. Wiem, że w tej cenie mógłbym kupić 330d, ale nie chcę na razie tak dużego silnika, ze względu chociażby na to, że jestem młody i mam mało zniżek. Powiedzcie mi, czy przeznaczając taką kasę, mam szansę na kupienie zadbanego egzemplarza z w miarę niskim przebiegiem do 230.000 km? Zastanawiam się nad sprowadzeniem auta zza granicy. Nie wiem czy osobiście pojadę, ponieważ znajomy nie wie czy znajdzie czas na taką wycieczkę, więc pewnie pójdę do jakiegoś handlarza, co sprowadza auta. Auto chciałbym w pełnym M-Pakiecie, pełna elektryka. Co do wnętrza to zastanawiam się nad Alcantarą albo skórą beżową (nie całe wnętrze beżowe, tylko wstawki w drzwiach beżowe i beżowe siedzenia) i różnymi bajerami - co do Navi to niekoniecznie. Cenię sobie w aucie system audio, więc nagłośnienie Harman Kardon byłoby mile widziane (radio Professional, bo podobno Bussines słabo gra). Czy według was mogę kupić takie auto z takim wyposażeniem wykładając do 28k? P.S. Możecie mi powiedzieć, jak "fachowo" nazywa się ten kolor skóry - wstawki beżowe w drzwiach i beżowa skóra na siedzeniach?