To jezdzij dalej, jezdzil i ogladaj te szroty za 12-15 k. Pojezdzil jeszcze 2 miesiące, podsumuj swój czas i koszty paliwa i gwarantuję Ci, że wyjdzie kwota za, która kupiłbyś auto trzymające się kupy. Szukasz Coupe w R6 za smieszną kasę, jeszcze 320 ok, jakoś zrozumiem, ale 328, które z reguły są cholernie drogie to już brak słów. P.S Pomijam, drobny, drobniusi fakt, jakim jest akcyza i ogólnie koszty rejestracyjnie, auta powyżej 2 litrów. To auto musiało być szroto-złomem, ewentualnie jest składane z 3, skoro ktoś na zachodzie oddał je za 2-2,5 tyś euro. Szanuj proszę swój czas(oraz ludzi na forum), swoje nerwy i swoje pieniądze i zmień trochę podejście/ budżet :)