Skocz do zawartości

toomS

Zarejestrowani
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 328Ci 2000r.

Osiągnięcia toomS

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Jak dla mnie złotym środkiem jest posiadanie dobrego bagnetu i sprawdzanie poziomu na płaskim podłożu, około 5 minut po zgaszeniu w pełni nagrzanego silnika . Reszta to tylko gdybanie, a może mam za dużo, a może nie mam, a może dobry bagnet a może zły. wyżej w poście masz dokładnie opisane jaki ma być ten odpowiedni bagnet . ma być na tym dobrym pod maximum . i tyle. bagnet pewnie znajdzie się na szrocie albo allegro jeśli komuś szkoda hajsu .
  2. Witam. Panowie potrzebuję pomocy. Mianowicie, dyfer mam do wymiany w moim E46 328Ci. Tak stwierdził ostatnio mechanik ( zaufany ) bo od 40km/h coś dudni z tyłu auta . Mechanior posprawdzał zawieszenie itd. ale padło na dyfer i twierdzi, że to absolutnie to jest przyczyną. Dodam , że dźwięk jest jednostajny, dudni w równym tempie. Sprawdziliśmy ostatnio numery na dyfrze ( czy tabliczka znajduje się z górnej strony dyfra ? ) numery na dyrze to - 1214822F ( po wpisaniu tego w googlach można znaleźć dyfry z tym numerem ale o różnych przełożeniach ) - 1428123 ( po wpisaniu tego pokazuje dyfer z przełożeniem 2.47, więc już jest inny niż wychodził z fabryki bo RealOEM pokazuje , że ma być przełożenie 2,93 ) poza tym numery dyfra z RealOEM w ogóle nie występują , tam dyfer ma nr 1428128 a na necie potrafię znaleźć tylko 1428129 Jaki dyfer najlepiej kupić ? wolałbym się trzymać czegoś bliżej oryginału jednak ... EDIT. żeby było śmieszniej wychodzi na to że jednak mam przełożenie 2,93 bo przy 100km/h mam ~2450 RPM, czyli tyle ile pokazuje kalkulator diff ratio do bmw . więc, skąd numer z 320D na tym dyfrze? możliwe że ktoś tylko przerzucił bebechy do tej obudowy ?
  3. jeśli ludzie wlewają 5,8 i mają max to mają na bank zły bagnet i nawet nie są tego świadomi ... bo też się takich wątków naczytałem na necie milion i w pewnym momencie myślałem, że może się tak zdarzyć, że komuś zostaje w silniku dużo oleju, ale okazało się to nie prawdą . wiadomo też , że 6,5 nigdy nie wejdzie ( tzn. wejdzie ale ponad stan )
  4. Właśnie wróciłem z pomiarów oleju nowym bagnetem który dzisiaj odebrałem . Pierwsze co zrobiłem to zmierzyłem nowy bagnet ( 11431436293 ) i jest krótszy o jakieś 8 mm : http://www.fotosik.pl/zdjecie/fed11b2731acb83e okazało się, że na nowym bagnecie i tak miałem za dużo oleju, więc ściągnąłem ok 0,5 litra ( niby wlane było 6,5l ale tyle podobno nigdy nie wchodzi ) tak żeby było do maximum i później porównałem jeszcze raz bagnety z olejem ;) Oto efekt : http://www.fotosik.pl/zdjecie/a4822b133ab0c591 Uważam problem za rozwiązany. Także Panowie, jeśli myślicie, że macie za dużo oleju według bagnetu, albo sprawdzacie bagnetem ile można wlać żeby nie przelać przy wymianie oleju lub jeśli twierdzicie, że w waszym BMW weszło tylko 5,5 -5,8 litra lub mniej proponuje sprawdzić sobie numery bagnetów . Bo wynik jest delikatnie mówiąc szokujący i jeśli ktoś sugeruje się bagnetem , tak jak ja to zrobiłem to może naprawdę jeździć na niskim poziomie oleju, chociaż podejrzewam, że jeszcze w normie ( przy samym minimum ... :D ) Mam nadzieję, że komuś pomogłem tymi zdjęciami i opisami :wink: PozdroBMW .
  5. Na razie wszystko się unormowało . winnym prawdopodobnie była zaparowana i zamarznięta nad ranem szyba od środka. jak topniała podczas jazdy do pracy musiała się gdzieś dostać woda lub wilgoć. Kiedy zrobiło się ciepło i wszystko z auta odparowało, problem znikł i tutaj cieszę się, że jestem takie kombinator i szukałem sposobu innego niż naprawa licznika . 230 euro w kieszeni . Pozdrawiam
  6. Dobra, chyba wszystko da się objaśnić, bo już dziś siedzę z 2 godziny w necie i szperam i szukam i chyba w końcu będę w stanie wyjaśnić jaki jest u nas problem ... Jednak chyba ten nieszczęsny bagnet panowie na realoem to jest bagnet : http://www.realoem.com/bmw/enUS/partxref?q=11431436293+ Oba były wypuszczone do produkcji w tym samym czasie, jak ruszyło E46 - 03/01/1998 ale ten o starej numeracji 11431433493 ( ten dłuższy ) przestali produkować 04/04/2000 i od tego czasu do końca pakowali już tylko te o numerze 11431436293 jeszcze zainteresowała mnie sprawa rurki z bagnetu, żeby się później nie okazało, że rurka też badziewna ... realoem : http://www.realoem.com/bmw/enUS/partxref?q=11437531258 Rurka o starym numerze 11431433496 była produkowana w latach 03/01/1998 — 10/13/2003 i ja posiadam taką oto rurkę bo moje BMW wypuszczono 05.04.2000, więc ta o nowym mnie właściwie nie interesuje nawet Więc jakby tak popatrzeć na to i pomyśleć na ' chłopski rozum ' w moim BMW jest włożony stary bagnet ( przed 04/04/2000 ) bo data produkcji mojego BMW to 05/04/2000 . dzień później LOL . czyli chyba BMW się chciało pozbyć starych źle wskazujących, za długich bagnetów i pchało je do aut z tego rocznika, danego miotu... :mad2: innego wyjaśnienia nie potrafię już znaleźć Panowie.. bo niby jakim cudem zlałem litr oleju z 6,5 wlanego i mam nadal max na bagnecie.. jutro podjadę po pracy do ASO BMW, może będą mieli na miejscu ten nowy, stary bagnet ( 11431436293 ) koszt 19 euro, ale jeśli ma mnie to uratować przed jazdą na minimum oleju to chyba warto wydać ten hajs . no i litr świeżego oleju, bo nie będę lał tego z butelki po sprite haha .
  7. Oczywiście , że sprawdzałem na rozgrzanym po powrocie do domu, pełna temperatura silnika . Odczekam zawsze +/- 5 min i sprawdzam . i po odciągnięciu około litra z 6,5 zalanych mam stan na max. coś nie halo tu jest chyba :/
  8. Chyba mam ten sam problem, w silniku 328Ci. Sam już zgłupiałem i nie wiem co robić . Po pierwszej wymianie oleju było wszystko w porządku, może z 100 ml za dużo Druga wymiana oleju tutaj w Holandii, ściągnąłem chyba z litr oleju ;o i stan na miarce pokazywał max, niby wlane było 6 litrów i nie mogłem tego strawić i zrozumieć, więc na urlopie w Polsce wymieniłem olej kolejny raz . Wróciłem do Holandii, patrze na bagnet a tu znowu ponad max, gdzieś tak pod tą 4, numer 33 zakryty . nie dalej jak wczoraj ściągnąłem chyba z litr przez rurkę bagnetu strzykawką i stan jest teraz mniej więcej na max poziomie ( wlane tym razem było 6,5 litra oleju ) . Moje numery bagnetu to 1433493 i ma on długość 61,5 mniej więcej . Niestety padł mi również czujnik poziomu oleju, ale jakoś nie było czasu,chęci,hajsu go wymieniać bo podobno i tak padnie znowu( wiem, głupie to z mojej strony ) . Czyli jeśli był ten nowszy bagnet coś o 4 mm krótszy, a cała miarka MIN-MAX ma około centymetra, to u mnie na tej złej miarce jak pokazuje teraz max, to na odpowiedniej ( krótszej ) wskazywało by 1/2 MIN-MAX ? Dobrze rozumuję czy źle ? Masz linka do tego forum zagranicznego http://www.fotosik.pl/zdjecie/4ed4b96637cc3083
  9. dokładnie , u mnie również były wymieniane chyba 4 tuleje belki bo były wyrobione, puknięcie ustało ;)
  10. Mechanik pewnie podpinał, niestety w czasie gdy miał auto ja ciężko pracowałem :) z drugiej strony wątpię żeby ryzykował 230 euro (cenę podała zew. firma która zajmuje się takimi rzeczami, także już pewnie wyliczone to jest co trzeba wymienić) na naprawę która by nic nie dała. ale zawsze warto popytać, może ktoś miał podobne problemy bądź ma namiar na kogoś kto potrafi naprawić taki licznik. tutaj jest zawsze problem, Polska = tanio niestety rzadko solidnie, Holandia = solidnie ale zawsze za drogo ;) EDIT: tak to sobie wygląda
  11. Witam. Wybierając się wczoraj do mechanika sprawdzić skąd lekko daje olejem na zewnątrz ( śruba wlewu do skrzyni nie była dokręcona po wymianie oleju, którego wlano za dużo lol :mad2: ) wsiadam do swojego E46, zapłon, odpalam . Świecą kontrolki oleju, akumulatora . Na czerwono. Zgasiłem samochód z myślą, że może coś się zawiesiło, jednak nie. Wyruszyłem do mechanika na umówioną wcześniej wizytę, 12 km modląc się żeby nic się nie stało ;) . Po drodze zauważyłem, że nie idzie w górę wskazówka prędkościomierza oraz ekonomizer stoi w miejscu . Wskazówka temperatury, poziomu paliwa i obrotomierz w normie, wszystko chula. Zmieniać wartości wyświetlane z komputera ( ile km na baku, temp, godz etc. ) można zmienić na zapłonie, ale już na odpalonym silniku nie idzie haha... Kontrolki oczywiście dalej się świecą w tej ' pięknej ' czerwieni . Dzisiaj został wymieniony alternator, bo stary dawał za niskie napięcie . Ale problem zegarów dalej został . Mechanik twierdzi bardzo przekonany, że padły zegary i koszt naprawy w Holandii to 230Euro :roll: :mad2: :P Mówi, że wszystko sprawdzał i mogę tak śmigać, bądź zdecydować się na naprawę . Jest raczej uczciwy, znajomi chwalą. sam mógł mnie zrobić na szaro w sprawie cieknącej skrzyni a nie uczciwie dokręcić śrubę wlewu. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Czy rozwiązaniem była wymiana zegarów? Co jeszcze może powodować takie dziwne zachowanie?
  12. Delikatnie po czasie, ale problem był właśnie z czujnikiem położenia wałka rozrządu ( ASO BMW w Holandii 102Euro ) po wymianie, problem znikł .
  13. Witam. bylem dzisiaj przed praca na kompie . i po podlaczeniu i odpalaniu wyskakuje blad " 41 - Sygnal walka rozrzadu, dolot " . Komus cos to mowi? ;)
  14. Witam. dziś pojawiły się nowe objawy ;/ wcześniej nie zauważone jeszcze, a właściwie zauważone raz po wyjechaniu z myjni . Pojechałem na siłownie, silnik się nagrzał, po siłce temp. wskazywała jakieś 70stopni. Wróciłem do domu i myślę sobie " aaaa spróbujemy... " zgasiłem silnik. Po chwili odpalam - i zakręcił tak z 0,5sek rozrusznikiem, co już nie było normalnym objawem, bo z reguły pali na strzał, rozrusznika nawet nie słychać . Odpalił, ale w momencie próby przegazowania, po odpuszczeniu pedału gazu silnik sam zgasł... spróbowałem odpalić jeszcze raz - odpalił normalnie i nie gasł po dodaniu gazu. trzeci raz to samo. Po tym wszystkim wnioskuję, że ma to coś wspólnego tylko z nagrzanym silnikiem, bo po lekkim ostygnięciu silnika wszystko działa jak powinno ;) więc mogłem tego nawet przez ten miesiąc nie zauważyć bo rzadko się zdarza, że ktoś odpala silnik od razu po zgaszeniu, chyba, że jest wyczulony jak ja ;) Dziwna sprawa .Dzisiaj jadę się umówić na komputer.
  15. a ile wgl kosztuje podpięcie pod kompa w NL? bo jeszcze nie miałem tej " przyjemności " ;p może się orientujesz? ASO a zwykły mechanior dla przykładu znajomy w NL, różni się czymś to podpięcie, odczyt, cała procedura? no a u nas np w poniedziałki często jest otwarte od 12, albo wcale bo w piątek jest koopavond ;p po podpięciu pod kompa nie omieszkam zamieścić tu info na temat błędów które pokaże ;) pozdrawiam, życzę miłej niedzieli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.