Skocz do zawartości

rafikuss95

Zarejestrowani
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E34 524td 1991

Osiągnięcia rafikuss95

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Odkręciłem ten króciec i to jest zwykła śruba z otworem więc to raczej nie to... Wymieniałem ten środkowy czujnik. Odpinałem kostki od czujników temp. i nic obroty nie wzrastały jedynie po odpięciu kostki przy kolektorze ssącym obroty podniosły się do 1000... Silnik ciągnie normalnie do 2100 obr. a później nagle brak mocy...
  2. Tak obrotomierz i ekonomizer chodzą prawidłowo. A o co chodzi z tym króćcem w nastawniku? Chodzi o ten wkręcany u góry nastawnika? Wycieków na pompie nie ma. Wężyki są suche wtryski też oprócz jednego pierwszy od strony kabiny trochę się z niego sączy bo jest mokry i nie wiem skąd wycieka bo na postoju nie cieknie tylko pod czas jazdy przy obciążeniu silnika... Nie mam systemu recyrkulacji spalin. Filtr paliwa wymieniałem razem przy wymianie oleju czyli jakieś 5 tys. kilometrów temu... Robiłem test migowy i wtrysk mrugnął 3 razy czyli czujnik temp. cieczy ale jego już wymieniłem i dalej pokazuje ten sam błąd... Jak nie ma już mocy i cisnę na gaz to nie ma czarnego dymu w ogóle nie ma nic za mną... to jest takie uczucie jakby silnik chciał ciągnąć dalej a nie może bo go strasznie dławi tak jakbyś wbił za wysoki bieg do niskiej prędkości i po chwili gaśnie jak ją tak przytrzymam....
  3. Witam mam taki problem, że samochód na zimnym silniku chodzi w miarę dobrze ma przyspieszenie do 3tys/obr ale po chwili gdy zacznie łapać temp. moc niknie.... Prędkość maks 80km/h i strasznie się dławi jak dodaje gazu czuć taki opór i po chwili gaśnie... Trzeba później trochę ją chechłać żeby odpaliła ale po przejechaniu 1 kilometra znowu gaśnie.... Co może być przyczyną? :mad2:
  4. Witam a więc pojawił się kolejny problem a mianowicie chodzi o to że rozłączyłem przedni wał od tylnego i nie oznaczyłem sobie jak był wcześniej no i teraz jest problem bo są drgania po przekroczeniu 50km/h.... Można to jakoś w łatwy sposób ustawić czy po prostu metodą prób i błędów? :/
  5. No więc rozgrzałem silnik do temp. roboczej i dokręciłem jeszcze tą głowicę i niby rzadziej podnosi się płyn a czasami nawet w ogóle ale i tak nie idzie odpowietrzyć układu... Muszę ściągnąć jeszcze raz głowicę i dać nową uszczelkę bo chyba jednak ja dałem ciała :/... Sorry Panowie za zawracanie głowy i dzięki, że próbowaliście pomóc za jakiś czas dam znać jak poszło z ponownym montażem :P
  6. No niby znalazłem coś takiego: - 55Nm - 75 stopni - 75 stopni Ale właśnie nie wiem czy dobrze rozumiem o co chodzi z tymi stopniami... Jak się ustawia ten klucz? Bo każdy z tymi stopniami mówi co innego... I znowu drugi inny: 1 etap : klucz dynamometryczny 50-60 Nm, 2 etap : sztywny klucz -śruby 1-10 o kąt 90 st +/- 5 st , śruby 11-14 o kąt 73 st +/- 3 st, Następnie rozgrzewać silnik przez 15 minut, 3 etap : klucz sztywny wszystkie śruby jednakowo o kąt 90 st +/- 5 st. Tylko teraz który wybrać :P
  7. No właśnie może i faktycznie za mało ale tak pisało na tej uszczelce żeby ją dokręcić z mocą 50Nm i odczekać 15 - 20 minut i dokręcić jeszcze o 5 - 10Nm czy jakoś tak... Prawdopodobnie jutro będę znowu odkrecal głowice sprawdze jak to wygląda i jeszcze raz dam do sprawdzenia głowice...
  8. A wiesz może jak można sprawdzić blok czy nie jest krzywy czy coś?
  9. No właśnie ona wali bąblami w zbiorniczek z przelewu to leci tak przerywany strumień a w zbiorniczku co jakiś czas podnosi się poziom płynu i bąble są... Odpalona była gdzieś 40 - 50 min i co jakiś czas to powietrze było cały czas...
  10. Tak mam osobny zbiorniczek... No właśnie w jaki sposób można to sprawdzić? Da się to jakoś sprawdzić domowym sposobem czy nie bardzo? No głowicę zakładałem sam i dlatego teraz zgłupiałem i nie wiem już co to może być ale jak gazuje jej trochę to powietrze nie leci w zbiorniczku pod czas tego gazowania tylko później jak obroty się wyrównają to zaczyna wypychać powietrze i tutaj właśnie mnie to zastanawia czy to na pewno siadła uszczelka pod głowicą czy coś innego... Teraz to już naprawdę już mam brak pomysłów...
  11. No dobra ale słuchaj odkąd wlałem płyn i odpaliłem silnik to ten górny wąż on ma w sobie ciśnienie po zakręceniu korka ale jak jest korek odkręcony to ten wąż jak się go ściska jest tak jakby pusty...
  12. A z głowicą przejeździłem może z 100 max 150km...
  13. No nieszczelności nie ma. Ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że wczoraj ją robiłem i nalałem tego płynu na koniec do pełna tak jak powinno być teraz byłem w garażu i ten płyn ubył i dość dużo go ubyło więc od razu sprawdziłem czy czasami nie mam mokrych dywanów w środku ale są suche to gdzie ten płyn poszedł to nie mam pojęcia.... I nawet jak silnik jest zimny i ściskam górny wąż to ciągle lecą bąble w zbiorniczku... A z tą górką to jak Ty mówisz żeby to zrobić całym przodem wjechać na górkę czy tylko lewą stroną? Bo słyszałem, że tak też robią...
  14. Nie wiem gdzieś w 2 - 3 minuty robi się twardy... Śruby nowe dokręcane w kolejności od środka i takim momentem jak pisało na uszczelce 55Nm +/-5Nm...
  15. Tak była planowana i sprawdzana i niby wszystko było ok. A głowicę ściągałem bo wypychało mi właśnie płyn to raz a dwa uszczelkę trzeba było już wymienić bo miała dość spore przedmuchy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.