Proszę o pomoc , jakiś tydzień temu podczas wyjazdu na narty rozsadziło mi zbiornik wyrównawczy , oczywiście go wymieniłem , również chłodnicę gdyż była napuchnięta i dodatkowo termostat gdyż pomyślałem że to on był sprawcą , zalałem nowy płyn prestone itd. Wszystko ładnie odpowietrzyłem (tak mi się wydawało) i tak jeździłem aż do dziś aż pojechałem do stolicy i korek po około 20 min. wskaźnik temp. nagle zaczął rosnąć prawdopodobnie wiatrak (elektryczny) nie zadziałał jedynie ogrzewanie na max. (climatronik) potrafiło wyrównać wskaźnik ale szyby pootwierane . Potem zatrzymałem odczekałem ze 30 min. odkręciłem korek i stan płynu był . Nie bardzo wiem czego się chwycić pod komputerem błędu nie ma, wiatrak pod kompem jak test robię chodzi , dodam że moja e46 2.5i m54 (192km)2001r . Nie jestem pewien czy mam dodatkową pompę wody , gdyż jak mi rozwaliło zbiornik to jakieś pukanie słyszałem jak przekręciłem kluczyk teraz nic . Nie rozumię dlaczego wiatrak mi się nie załączył , jeżeli chodzi o ogrzewanie to jest aż za bardzo , wymieniłem panel climatronika i wydaję mi się że ten nawet na 20 stopniach daje za bardzo . Prosiłbym o poradę co jutro z rana sprawdzić zanim wyjadę , podczas jazdy nawet przy 200 nic złego się nie dzieje z temperaturą . z góry dziękuję i pozdr. Sylwek