Powiem Ci uczciwie, że PZU bardzo w uja tnie. Jeśli chodzi o kasę, to przygotuj się że policzą Ci najtańsze chińskie zamienniki i wyliczą koszt lakierowania jednego elementu na 70-90 (!) złotych. Nie dalej jak dwa miesiące temu miałem kolizję z jakimś dziadkiem, wyjeżdżał Seicento z podporządkowanej. Zderzak przedni, błotnik, drzwi, tylny błotnik, lusterko, wszystkie listwy, zderzak tylny. Generalnie cały bok zdarty, może w niewielkim stopniu, ale rysa przez dosłownie cały samochód. Wycena PZU - 1900 złotych, co było śmiechem na sali. Wyciągnąłem kosztorys z BMW, który opiewał na kwotę blisko 7 tysięcy, wysłałem to do PZU - oni nie widzą podstaw do tego, żeby cokolwiek do tej kwoty "dorzucić", jest to kwota BEZSPORNA (dla kogo, dla PZU?). Auto wstawione do serwisu, zrobione na tip-top. Jeśli chcesz na tym zarobić i auto faktycznie jest mocno pokiereszowane, nie zarobisz, stracisz. Wstaw do autoryzowanego serwisu, bez pieprzenia. Zrobią tak jak powinno być, na oryginalnych częściach :norty: