Skocz do zawartości

pietrovek

Zarejestrowani
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 328i 1998
  • Zawód
    Kierownik zamieszania w swoim dziale ;)

Osiągnięcia pietrovek

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

0

Reputacja

  1. hmmm....jestem w trakcie wymiany na MeyleHD - dzisiaj kończę...ciekawe czy stuki przy poprzecznych nierównościach zginą... przy okazji - metaliczne stuki wyjaśnione - wina osłon przeciw błotnych tarcz hamulcowych - całe są piękne jak nowe ale przy śrubach dokładnie skorodowane na wielkość śrub mocujących - podkładki załatwiły sprawę. Co do samych tuleji - ciekawe że te który były miały oznaczenia FEBI ale również BMW (czyli oryginał)... pozostaje kwestia lewarka skrzyni biegow - ktoś ma pomysł jak zwiększyć precyzję by nie szukać biegów 1,3,5 ?
  2. Pisze z telefonu - niedoczytalem - przepraszam - wymienie i dam znac czy pomoglo
  3. Tuleje sa febi - ale racja przy hamowaniu kierownica odbija - jak dam w pedal to kierownica sie "przestawia" wiec to tuleje? W takim razie jakiej firmy polecacie?
  4. ok, byłem - na szarpakach nie wyszło za wiele - ten diagnosta stwierdził nawet że te gumy wahacza nie są aż takie złe... ręce opadają - ale lekko załamany pojechałem z bratem na pobliski parking (z dziurawą nawierzchnią) no i po godzinie kręcenia się po dołach HURA! wyczailiśmy... luz powodujący metaliczne stuki jest na kole od strony kierowcy - po skręceniu na maksa kół i prawie "kręceniu bączków" jednostajnie słychać ten stukot - z oględzin wyszło że podczas takiej jazdy koło jest "niestabilne" mianowicie porusza się w przód i w tył oraz na boki (zachowuje się nie osiowo względem błotnika) po prostu myszkuje w różne strony. co ciekawe zdesperowany wlazłem pod auto u diagnosty i na szarpakach sam sprawdziłem - faktycznie luzu na sworzniach wahacza nie ma, stabilizator sztywny, łączniki stabilizatora także, jedynie te tuleje wahacza pracują. ktoś ma pomysł co może być przyczyną tego że to koło tak "myszkuje" ?
  5. dzisiaj pojadę jeszcze do innego - ten za to jest b.rzetelny - zobaczymy co on powie (mam nadzieję że dowodu tylko nie zabierze :D ) i także dam znać. Jeśli chodzi o tuleje - kupię z "uszami" najtańsze - bo na garażu czekają nowe wahacze, będę znał wymiar (60 czy 66mm) to jak będę montował nowe wahacze wrzucę poliuretan :)
  6. byłem na szarpakach...diagnosta stwierdził delikatny luz na drążku stabilizatora - jednak nie powinno to walić według niego...ale tuleje wahaczy jak stwierdził "latają jak żyd po pustym sklepie" - spróbuje je wymienić i zobaczymy.
  7. Rozumiem, postaram się przejrzeć dokładnie wszystko. Dzisiaj też pojadę na szarpaki - może coś wyjdzie - dam znać. A co z biegami? Od czego zacząć? tez jest tak ze na 2-gim biegu lewarek pozostawiony sam sobie się trzęsie
  8. 1. hmmm...amortyzatory - bujaliśmy autem na ziemi mocno - oprócz "syków" pracujących amortyzatorów nic nie słychać, auto się nie buja - same amorki na pewno nie są wylane - sprawdzaliśmy. Czy auto normalnie się prowadzi - raczej tak - nie sciąga, tylko może mało precyzyjnie stuki są dosłownie jak w starym maluchu jadącym po wybojach (nie wiem czy ktoś skojarzy) może postaram się to nagrać... a co do "walenia" to dzieje sie to przy dużo mniejszych nierownościach niż wtedy gdy są te metaliczne stuki - i słychać to w kabinie, jakby ktoś walnął w podłogę.... 2. pisząc "odgłos napełniania" miałem na myśli taki "syk" z okolicy nawiewu po 3-5sekundach ustaje. 3. ok, dziękuje :) 4. Biegi wchodzą jednak trzeba ich "szukać" jest to na tyle nieprecyzyjne że nie raz można próbować wrzucić 1 zamiast 3 a przy wbijaniu 5 trzeba mocno odciągnąć lewarek w prawo - wyczuwalny jest też wtedy opór jak przy wbijaniu wstecznego (taki "stopień"). nazwę tematu zmieniłem.
  9. Witam! W moim BMW mam parę problemów: 1. Coś mocno wali z przodu - przy przejazdach przez progi itp. - myślałem że to wahacze - nawet kupiłem - jednak wczoraj byłem u mechanika i podnieśliśmy auto - no...okazuje się że mam oryginalne wahacze od BMW (ktoś wymieniał z kompletem tulei od FEBI) i sworznie wahaczy siedzą ciasno (breszką ruszaliśmy) jedyne co to właśnie tuleje wahaczy od FEBI - są coś "miękkie" choć całe i przy ruszaniu breszką wahacz mocno "operuje" w środku tulei. Dodatkowym objawem jest to iż jadąc po wybojach na mocniejszych wybojach słychać przy otwartym oknie metaliczne stuki (jakby coś miało ogromny luz, jak w starym 126p - takie trzęsące się coś metalicznego :D ) - jednak sprawdziliśmy wszystkie elementy zawieszenia z przodu - wszystko siedzi ciasno bez luzów a więc: czy to mogą być te tuleje? ktoś miał podobny obaw? może to łożyska amortyzatora? wyczuliśmy też luz ma maglu - czy to może być przyczyna? jakieś pomysły? bo po podniesieniu auta mi się skończyły (byłem pewny w 100% ze wahacze) 2. klimatyzacja i nawiew - hmmm...moja klima działa jednak nie jest zbyt wydajna, poza tym przy włączaniu z nawiewów przez chwilę słychać jakby coś się "napełniało" - to normalne? dalej - nawiew mi głupieje - raz działa, raz nie - wyczytałem że to jeż - chcę go wymienić jednak nurtuje mnie taka rzecz - mam nastawione na 20*C - w aucie nawet jak jest ciepło (25-30*C) uruchamiam auto, klimę mam włączoną, wszystko na "AUTO" a nawiew - według wyświetlacza - automat nastawia na 50% - kurde...czemu, to może być zależne od jeża? 3. jak mam włączoną klimatyzację to woda leje mi się z okolic skrzyni biegów - pewnie ze parownika skroplona, ale czemu leje sie to po skrzyni? 4. lewarek skrzyni biegów - hmmm...jest mocno nie precyzyjny dla 'górnych biegów' tzn 1,3,5 - jest jakiś sposób by to zmienić? to chyba tyle... Dziękuje z góry za sugestię, Piotrek
  10. hę... https://www.bmwautoparts.net/pl/katalog/czesc/?dalies-numeris=11151432560&part-number-search= Czyli zastąpiony tym z odejściem - i co zamówić ten z odejściem i zaślepić?! chyba nie ma wyjścia...
  11. Witam! No odma swoim głosem już zaczęła się domagać wymiany...ładne popołudnie więc zabrałem się za to - jednak...chodzi dokładnie o rurkę: http://oi59.tinypic.com/21jrq5h.jpg jak widać skleiłem ją taśmą - do fotki - nie wyżymała próby czasu i przy demontażu pękła w 2ch miejscach - tutaj plakietka która była na niej: http://oi62.tinypic.com/fdema0.jpg Co tu dużo mówić - chciałem kupić nową jednak każda jaką znajdę wygląda tak: http://img809.imageshack.us/img809/4963/przewdodnmy.jpg Nie ma także miejsca nigdzie w moim silniku na rurkę nr 7: http://img248.imageshack.us/img248/3108/mze4mdbfca.png Czy ktoś mógłby podpowiedzieć gdzie szukać takiej rurki jaką miałem - wszędzie jest ta z odejściem.... Pozdrawiam, Piotrek
  12. Dobra wziąłem MeyleHD zobaczymy czy da rade... :) Temat można zamknąć
  13. Yep...fotki Wahacza: http://i57.tinypic.com/35btcf5.jpg http://i61.tinypic.com/21ngsok.jpg http://i60.tinypic.com/2am8tj.jpg Czyli wychodzi że standardowy jak sie patrzy...ale RealOEM lipę "wali" bo po numerach z niego nie da rady wyszukać :) Skoro tak polecacie Meyle to jeszcze raz sie zastanowię czy Meyle HD czy Lemforder...jakby nie patrzeć Meyle HD są o 80zł/szt. tańsze...o czymś musi to świadczyć...hmmm...z drugiej strony do Meyle da się dokupić sworznie za 200zł... http://allegro.pl/wahacz-wahacze-bmw-e46-przod-meyle-hd-oryginal-i4039896033.html <-368zł/szt http://allegro.pl/lemforder-wahacz-przedni-prawy-bmw-3-e46-i4050340004.html <- 445zł/szt.
  14. Nie ze nie szukalem, wlasnie szukalem i widze ze w zadnej aukcji nie podane sa numery z realoem jako numery czesci...dlatego pytam - BMW jezdzdze pierwszy raz - przedtem jezdzilem oplem i tam numery czesci z katalogu pokrywaly sie z tymi podawanymi w aukcjach/katalogach/sklepach Widac w BMW jest inaczej...? Najprosciej bedzie chyba ukleknac przed Betka i po prostu zobaczyc jak wyglada wahacz...
  15. RealOEM podaje nr 31122343359 i 31122343358 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM51&mospid=47641&btnr=31_0865&hg=31&fg=05 jednak nigdzie nie mogę znaleźć części o tych numerach...stąd ten temat...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.