Skocz do zawartości

Pavilion

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E39 530da M-Pakiet 2001r

Osiągnięcia Pavilion

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Dodam iż auto odpala normalnie. Spalanie na trasie jakie udało mi się osiągnąć najmniejsze to 6,8 l na 100 km przy średniej prędkości 83 km/h w 4 osoby + bagaż. Oleju nie bieże - zmieniam olej wg wskazań komputera czyli co około 25 tys i nie muszę nic dolewać. Płyn z chłodnicy mi nie ubywa. Skrzynia zmienia biegi dobrze, nic się nie ślizga. W aucie nie falują obroty w czasie jazdy ani na postoju. Generalnie wszystko byłoby ok gdyby nie te wibracje. Jest to automat więc dwumasa odpada. Pytałem się w serwisie automatycznych skrzyń biegów gdzie wymieniałem olej i filtr czy winny może być konwerter - odpowiedzieli że raczej nie a przynajmniej nie spotkali się z przypadkiem aby konwerter drgał na wolnych obrotach. Auto zaciągnęło mi 2 razy wodę przez serwo, ale poza objawem "wody w kaloszach" w czasie wciskania hamulca nic nie zaobserwowałem w czasie pracy silnika. A wydaje mi się iż gdyby korbowód, lub tłoki były uszkodzone to na korekcjach by to wyszło. A jako ciekawostkę mogę dodać iż kolega ma ten sam motor i mierzył kompresję w tym samym warsztacie i mu wyszła kompresja na pięciu cylindrach około 29 a na jednym cylindrze 26 i u niego motor równo chodzi i nie czuć żadnych wibracji i drgań.
  2. Witam ponownie. Niestety wibracje powróciły. Silnik na wolnych obrotach pracuje w następujący sposób: A Zamieszczam Live data z INPY na wolnych obrotach: Wibracje są mocniejsze jak auto długo jedzie w trasie np. Jadąc z prędkością 160 km/h przez 100km wszystko jest "w miarę ok" aczkolwiek wibracje są odczuwalne. Problem zaczyna się gdy chcę jechać później z prędkością 90 km/h. Wtedy wibracje są jeszcze większe niż na początku jazdy i cała buda lata. Ostatnio podczas jazdy zdecydowałem iż zatrzymam się i podepnę komputer aby zdjagnozować przyczynę wibracji. INPA wskazała iż wtryskiwacz 1 ma korekcję około 3,8. Byłem przkonany iż to on jest winowajcą wszystkiego - sugestia mechanika. Oddałem go do regeneracji - zdecydowałem aby wymienili mi wszystko co trzeba - 600zł regeneracja. Po odbraniu i zamontowaniu niestety wibracje pozostały (brak zmian) - Live data z INPY powyżej. Nie mam pomyslu co może być przyczyną tych wibracji. Do tej pory wymieniłem: - Poduszki silnika (2 szt Corteco) - Poduszki skrzyni biegów (Lemforder) - były obydwie zerwane - wymienione 9 miesięcy po poduszkach silnika. - Wężyki podciśnienia wszystkie silikonowe z grubą ścianką - Elektrozawory od TURBO i EGR (Pierburg) - czujnik położenia wałka rozrządu (oryginał BMW) - auto nie chciało odpalać - regulator na pompie CR - auto nie chciało odpalić - regeneracja wszystkich wtryskiwaczy w jednej firmie 6 szt (a w Stalowej Woli 4 szt. - podejżenie iż w tej pierwszej źle zregenerowano wtryski) - wymieniono olej i filtr w skrzyni biegów (automat). - Odma (Oryginał BMW) i oleje zmieniane systematycznie - zakupiłem używane koło pasowe bo wibrował pasek (po zdjęciu koła wibracje nadal są) - kolektor ssący nie ma klapek - poprzedni właściciel je wyrzucił - zmieniona kostka i wtyczki przy czujniku ciśnienia na szynie CR - zmienione wszystkie filtry Patrząc na parametry z Live data nie mogę znaleźć błędu. Wydaje mi się iż gdyby głowica, tłok, blok był pęknięty to korekcje by były również złe na wtryskach Kolejne dziwne objawy: - prędkość maksymalna to 207 km/h - auto wchodzi w większe wibracje przy około 1500 obr/min - mniej więcej jest to 90 km/h - generalnie wydaje mi się iż w całym zakresie obrotów silnik wibruje - kolegi BMW z podobnym przebiegiem w cały zakresie obrotów nie czuć wibracji na kierownicy, fotelach itp. - silnik ma metaliczne stuki koło ściany grodziowej (wielu forumowiczów to ma) - buja autem podczas gaszenia - brak klapek. Obecny przebieg 396 tys km. Mechanik podał mi informację iż ostati raz ato było w serwisie BMW 27.07.2008 z przebiegiem 223420km Jakieś sugestie? Czy może być tak iż czujnik na szynie podaje jakąś wartość a w rzeczywistości jest inna wartość? Czy jest możliwość iż poduszki silnika uległy uszkodzeniu lub uszkodziły się przez to iż poduszki od skrzyni wyły uszkodzone?
  3. A więc odebrałem auto od mechanika i chciałem wam przedstawić w czym był problem. Ponieważ nie chciałem niczego sugerować mechanikowi - nie mówiłem nic o nafcie. Mechanik na tyle był ogarnięty iż postanowaił sam od początku wszystko sprawdzić począwszy od kompresji. Jakież było moje zdziwienie jak zadzwonił do mnie z informacją iż kompresja na wszystkich cylindrach jest równa i wacha się w granicach 31-31,5 bara. W tym momencie zgłupiałem bo dwa razy podchodziłem do cylindra 3 i wychodziło mi 24 bary a na pozostałych 32. Po spytaniu go o możliwość zapieczenia się pierścieni tłokowych i ich poluźnieniu dzięki olejowi który wlałem podczas próby olejowej odpowiedział iż pierścienie zapieają się raczej w benzynie a nie Dieslu. Generalnie otrzymałem informację iż 3 wtryskiwacze są do regeneracji. Zostały zregenerowane. Po ich zamontowaniu okazało się iż wtryskiwacz na pierwszym cylindrze wymagałby jeszcze regeneracji aczkolwiek miści się w granicach użytkowalności. Wyniki pomiarów podaję poniżej. 1. +1,5 2. +0,1 3. -1,0 4. -0,2 5. -0,6 6. -0,5 Regenerowane były wtryskiwacze na cylindrach 2, 3, 6. Co ciekawe w programie do testowania (nie jest to INPA ani DIS) jest napisane iż dolna granica to -5 a górna granica to +4. Wibracje są mniejsze aczkolwiek jeszcze odczuwalne. Natomiast zniknęły wibracje podczas ruszania (uczucie tak jakby podpora wału była zużyta). Auto ma zdecydowanie lepszego kopa i spaliny nie są gryzące. Ponoć mechanik przekładał sprawny wtryskiwacz w miejsce 1 cylindra i wibracje były jeszcze mniejsze.
  4. Dzięki za podpowiedź. Porozmawiam z mechanikiem aby zaczął od tego. Jeżeli to nie pomorze to będę robił przekładkę.
  5. Ja robiłem próbę olejową na tym cylindrze który mial słabą kompresję. Po dolaniu oleju do cylindra kompresja skoczyła z 24 do 40 bar. A zatem problem jest pomiędzy tłokiem i cylindrem, mogą być pęknięte pierścienie na tłoku. Jednakże bez rozbiórki silnika nikt nie jest w stanie stwierdzić co jest nie tak. Jednakże nie rozumiem w jaki sposób nafta/olej jest w stanie na dłuższą metę naprawić kompresję w cylindrze. Rozmawiałem z mechanikiem odnośnie tego co jest bardziej opłacalne - przekładka czy remont silnika. Zdecydowanie przekładka wyjdzie taniej. Po zdjęciu głowicy trzeba kupić nowe śruby (koszt około 200 zł) + uszczelka pod głowicę (około 500 zł). Mówię o cenie oryginałów bo tylko to biorę pod uwagę aby nie mieć poźniej problemów. Ponadto uszczelka pokrywy zaworów koszt około 200 zł. Może się okazać że uszczelniacze zaworowe też kwalifikują się do wymiany + ewentualna regeneracja głowicy (gniazd zaworowych) skoro jest już zdjęta, ślizgi i napinacze łańcucha, szklanki itp. Nie mówiąc już o tym iż po zdjęciu głowicy może okazać się iż gładź cylnindra jest porysowana i przez to ucieka kompresja. Słupek z gwarancją rozruchową kupiłem za 900 zł - prawie tyle co koszt śrub i uszczelki pod głowicę i pokrywę zaworów. Jestem umówiony z mechanikiem iż auto zaczną robić z początkiem przyszłego tygodnia. czas wykonani przekładki o ile nie będzie komplikacji - 2-3 dni. Poinformuję was o postępach i wyniku przekładki.
  6. Jestem właśnie na etapie poszukiwania słupka na przekładkę. Czy orientujecie się może czy są jakieś różnice pomiędzy silnikiem montowanym do skrzyń manualnych (DL71) a automatyczny (DL81)? Czy słupek jest ten sam? Wiem że w manualach nie było chłodniczki spalin - to nie jest problem bo będę osprzęt przekładał z mojego silnika. Natomiat nie wiem czy jest różnica w mocowana=iach ze skrzynią biegów.
  7. Mój silnik w porównaniu do kolegi też głośno chodził. U mnie jak dodałem gazu to slychać było silnik a im szybciej gaz był wciśnięty tym głośniej silnik chodził. Ostatnio przejechałem się BMW E39 530da kumpla to jego silnika prawie nie slychać nawet przy prędkości powyżej 160 km/h. Nie wiem czy problem z kompresją miał z tym coś wspólnego ale nawet na wolnych obrotach mój silnik głośno chodził - praca nie była aksamitna.
  8. Te wtryski chciałem regenerować w Stalowej Woli (wtryskiwacz.com) ponieważ w firmie specjalizującej się w BMW w Szczecinie poinformowali mnie iż w okolicach Szczecina i w województwie Zachodniopomorskim nie ma firmy która dobrze regeneruje wtryskiwacze. Wg serwisu jedyna dobra firma do której nie mieli reklamacji jest właśnie ta z Stalowej Woli. Wg nich wszyscy inni robią tylko na sztukę na zasadzie wymiany uszczelnien i końcówki - nie regulują wtryskiwaczy a pozniej są cyrki. Ponieważ przy badaniu kompresji wyszło iż cylinder 3 ma o 25% słabszą kompresję to regeneracja/ponowne sprawdzenie wtryskiwaczy poszły na dalszy plan. Podstawa to poprawić kompresję. Koszt robocizny (przekładka osprzętu) na zakupiony nowy słupek + demontaż/montaż silnika to około 1200zł + ewentualnie uszczelki jak trzeba będzie. Jedyny problem teraz to znaleźć dobry słupek.
  9. Nowe podkładki i oringi. Może katalizator się od takiej ilości oleju zapchać i przez to te kopcenie na czarno? Z wtryskiwaczami nic poza przemyciem acetonem z zewnątrz nie robiłem. To nie pierwszy raz jak to robiłem ale do tej pory nie było z tym problemu. Wtryski wyszły bez problemu bez użycia większej siły.
  10. Witam Posiadam samochód BMW E39 530d z 2001r. Mam u siebie następujący problem a mianowicie silnik nie równo chodzi na biegu jałowym oraz po dodaniu gazu w zakresie od 1400 obr w górę. Jakby uciekał zapłon na którymś cylindrze. Walczę z tym od dłuższego czasu. Wszystkie wtryski były sprawdzane i regenerowane w stargardzie Szczecińskim - nie ma różnicy w pracy silnika. Dwa dni temu mierzyłem kompresję na poszczególnych cylindrach i wyszło następująco 1, 2, 4, 5 ,6 - 32 bary natomiast 3 - 24 bary. Po wykonaniu próby olejowej na 3 cylindrze (10ml oleju wlano do cylindra) - ciśnienie wzrosło do 40bar. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat tego jaka może być maksymalna różnica w ciśnieniach - gdzieś wyczytałem że max 10% pomiędzy max i min zmierzonym ciśnieniem. Czy taka różnica jest dopuszczalna? Czy wtryskiwacze są w stanie nadrobić taki brak kompresji aby silnik równo pracował? Dodam iż kolegi bmw e39 530d pomimo tego iż kopci na czarno to nie czuć u niego wibracji od silnika zarówno na biegu jałowym i podczas jazdy) Aktualny przebieg to 393 tys km. Kolejny problem: Przed pomiarem kompresji wartości korekcji były następujące: 1. -0,66 2. -0,96 3. +1,98 4. -1,20 5. -1,26 6. +1,60 Ponieważ wszystkie wtryski chciałem wysłać do Stalowej Woli do ponownego sprawdzenia - wykręciłem je. Natomiast zdecydowałem iż najpierw rozwiążę sprawę kompresji. Wtryski zamontowałem na nowo, wszystko poskręcałem i po odpaleniu silnik skakał jakby nie palił na jeden cylinder. kopcił na niebiesko (olej w cylindrze z próby olejowej). Silnik pochodził aby mieć temperaturę pracy i został przegoniony po autostradzie aby wypalić olej z układu wydechowego i cylindra. Obecnie praca silnika jest gorsza niż przed pomiarem kompresji. Dodatkowo auto kopci na czarno na wolnych obrotach. a korekty są następujące. 1. -0,40 2. -1,31 3. -2,03 4. -2,37 5. -1,70 6. +5,61 Pytanie dlaczego nagle zaczął kopcić na czarno i silnik bardzo nierówno pracuje? Czy jest to wina uszczelnienia 3 cylindra olejem? Proszę o pomoc bo nie wiem czy kupić nowy używany silnik ze względu na słabą kompresję na 3 cylindrze czy też bawić się w reanimację obecnego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.