Michal3k22

Chciałem się jeszcze upewnić. Jak przeglądam aukcje to widzę, że ringi są tak jakby pomarańczowe u niektórych sprzedających jak zapalą lampy, w mojej lampie są raczej białe. Jak wybrać lampę żeby spasować ze starą?

Rozumiem. Dzięki wielkie za pomoc :)

Witam. Mam następujący problem. Posiadam BMW E39 2001r w M-pakiecie, niestety ostatnio miałem małą stłuczkę i muszę wymienić przednią prawą lampę. I tu moje pytanie. Czy jest jakaś różnica w ringach między standardową E39 po lifcie, a E39 w M-Pakiecie? Jak patrzę na Allegro to wydają mi się takie same, ale nigdy nie naprawiałem żadnego przodu przy BMW także nie jestem obiektywny. Z góry dziękuję za pomoc.

szczerze powiem, że nawet się nie przyglądałem, jutro sprawdzę z ciekawości. Jeśli są czerwone to masz coś konkretnego na myśli?

Nie mam pojęcia, wiem tylko, że cała instalacja to Landi Renzo LSI-NSI. Przyczynę już znam, nie jest to defekt, a po prostu te instalacje tak mają, że stukają. Żeby to zniwelować jedynym wyjściem jest zmiana listwy na inną, niestety jest to zabieg rzędu około 800 zł, który mnie czeka w nie dalekiej przyszłości... Trochę wioska jeździć autem, w którym instalacja jest głośniejsza niż praca silnika. Temat uważam za zamknięty. Za wszelką pomoc i zainteresowanie dziękuję. Ciągle zastanawia mnie tylko jedna rzecz, jaką trzeba mieć głowę i jakim trzeba być producentem żeby stworzyć stukającą instalację LPG... :mad2:

raczej nie, myślę, że to od razu nawet ja bym zauważył. Podobno jest to typowy stukot dla instalacji Landi Renzo (słowa gazownika), także wykluczam tu opcję urwania jakiegoś uchwytu. Ma ktoś inny pomysł jak to zniwelować?

Witam. Jestem świeżo po zakupie BMW E46 320i z instalacją LPG LANDI LSI. Autko ma przejechane na gazie około 100 tys km. Sprowadziłem go osobiście z Belgii, tam też była zakładana ta instalacja z którą mam problem. Auto zarówno na benzynie jak i na gazie jeździ bardzo dobrze, jednak gdy przełączy się na gaz zaczyna coś stukać. Nie jest to jakieś głośne stukanie, podczas jazdy w środku zbytnio tego nie słychać, jednak na zewnątrz masakra... Byłem dzisiaj u gazownika którego mam najbliżej (z tego co wiem nie jest za dobrym fachowcem) i stwierdził, że zakładał takie instalacje i że one tak mają (stukające listwy?), niby nawet nowe tak stukają... Dla mnie to jest nie do pomyślenia. Jeździłem już różnymi autami z LPG i z takim problemem nie spotkałem się jeszcze nigdy. Niby można z tym jeździć ale jest to strasznie drażniące. Czy można na to jakoś poradzić? Jestem z Przysuchy (okolice Radomia). Z góry dziękuję za pomoc.