Skocz do zawartości

darex1987

Zarejestrowani
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Bmw e39 520d sedan

Osiągnięcia darex1987

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

0

Reputacja

  1. No to wracam, problem nie całkowicie pokonany. Mianowicie turbo słychać, auto zbiera się, ale do 90km/h pozniej jakby brakowalo mocy. Na autostradzie do 180 km/h pozniej nie chce jechać. Sprawdziłem błedy , wyskoczył bład https://images83.fotosik.pl/572/9adacda2352e647emed.jpg i dpf https://images84.fotosik.pl/572/29f5b2ab770291c9med.jpg nagralem dwa filmiki z rzutem na turbo (gaz w podłoge) 1. po prostej 2. pod górkę pomoże ktoś? z góry dzieki ;)
  2. Witam, problem rozwiązany, okazalo się wadliwe turbo. pzdr
  3. Witam. Szukałem i szukałem na forum, i nie znalazlem. chodzi o to, że brat wymienil turbine, i wyskoczyl pewien problem. A mianowicie wogóle nie słychać, że turbo pracuje, po przekręceniu zapłonu sztanga pracuję, ale turbina praktycznie wogóle nie pompuje, jakby geometria nie dzialała, sprawdzalem kompem i nie ma zadnych błędów, a na live widać, że turbina praktycznie wogóle nie pompuję. Mógłby mi ktos podpowiedziec? sterownik podmieniany (to samo) , czy mozliwe, że wadliwe turbo zamontowane? Czy moze cos innego. Z góry podziękował ;) pzdr
  4. Witam wszystkich, po praktycznie 2 lat problemów z moim 520d e39 nareszcie przyszedł koniec, po tylu nerwach, stresach i nie potrzebnie wydanych pienądzach, dzięki koledze "Din76" wszystkie problemy znikneły (chociaż przez to że oddałem sprawne turbo do regeneracji wstaje teraz dopiero po 2,5 tys obr, ok moja wina) W każdym razie dziękuję koledze za profesionalne podejscie do zaprogramowania DDE poprzez wgranie nowego numeru wadliwego wczesniej przeplywomierza powietrza. Auto dostało nowe życie. Dlatego na pewno polecam go wszystkim, którzy mają jaki kolwiek problem z mocą. Dlatego, jeżeli ktoś ma nie daleko do Kraśnika woj. lubelskie to nie zastanawiac się tylko pisać prosto do niego. Do każdego podejdzie indywidualnie i z pełnym zaangażowaniem. Jeszcze raz dzieki Adam ;) pozdrawiam
  5. Napisałem że sterowania wydechu bo wziąłem nr tego elektrozaworu i wyskoczyło sterowanie wydechu recyrkulaulacja spalin. Ale dzięki za info teraz będę Wiedział. Pzdr
  6. Witam, problem dotyczy, iż dzisiaj przez przypadek zobaczyłem, że wężyki podciśnienia są odwrotnie zamontowane niż na schemacie z Realoem. Czy ktoś wie czy ma to jakiś wpływ na pozostałe podzespoły, które są sterowane przez podciśnienie? Jak ma, to w jakim stopniu? Na czerwono zaznaczyłem o które wężyki chodzi.
  7. Powiem tak: W swoich samochodach robilem prawie wszystko samodzielnie, jak juz sie poddawalem to prowadzilem do mechanikow, niestety wiele razy sie konczylo, ze albo nie zostalo naprawione, a kasa skasowana albo zepsute cos innego przez nich. Obecna e39 znam na pamięć, silnik znam dosc dobrze. Potrzebuje informacji na temat wyjecia turbo, poniewaz musze wyslac do polski na regeneracje, a obecnie mieszkam w Monachium. Zleciłbym to mechanikowi, ale po ostatnich problemach z vp44 podziekuje za ich uslugi, nie dosc ze spalili mi zegary, to jeszcze skasowali jak w serwisie, do tego dochodza koszty w pl (wyrzucone w bloto, bo i tak nie naprawili) Po prostu sam doszedłem, że przez zegary auto wpada w tryb awaryjny. Chodzi mi o takie inf, ktore mi uproszcza wyjecie turbo, czy wszystko górą pójdzie, czy tez trzeba sie klasc pod auto? Albo czy nie ma takich rzeczy, o których nie wolno zapomniec jak przy pompie vp? czyli blokada silnika przed wyjęciem? pzdr ;)
  8. Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy w demontażu turbosprężarki w bmw e39 2.0d 136km 2000r. Na co zwrócić uwagę? Czy można wszystko zrobić górą? Demontowałjuż ktoś? Ewentualnie może ktoś posiada jakieś zdjęcia przy operacji? Nastepnie przy ponownym montażu (przygotowanie samej turbiny, co jeszcze dodatkowo zrobić, czy wymienić) na co zwrócić szczególną uwage :) Z góry dziekuje wszystkim :) pzdr ;)
  9. dodatkowa informacja, na pewno komuś się przyda :) po zrobieniu wszystkiego co post wyżej, nadal raz na jakiś czas wskakiwal "stan awaryjny silnika" zero błędów w aucie. Postanowiłem dalej grzebać... Przy okazji rozwiązałem problem z wskazaniem paliwa (non stop rezerwa) temp -40 stopni Wszystkie moje problemy tkwiły w zegarach (byc moze odpalany był z prostownika z rozruchem) po prostu coś sie spaliło. Wymieniłem zegary i wszystko wrocilo do normy, jechalem ok 100km ciągłej jazdy i brak jakichkolwiek problemów (wczesniej po 10km wskakiwał "stan awaryjny")
  10. Nie odpisywałem, bo chciałem samemu dojść co jest grane. I sorry patrząc na Twoją wiedzę (bez urazy) i słuchając się Ciebie to poplynąłbym kolejnych kilka tysięcy zł. za odsyłanie pompy na gwarancje. Po pierwsze to nie jest błąd z pompy, a blad kątu wtrysku, nie wiem dlaczego ale sie rozjechał, i już jest ustawiony. A winowajcą wchodzenia w awaryjny tryb okazała się "pompka wstępna" czyli w baku. powinna dobić ciśnienie do 0,5 bara przy filtrze, i nikt mi już nie powie, że ta pompka jest tylko do przelewu z komory do komory, bo moze i tak jest ale jak auto ma pompę progową, te 2.0d nie miają takowej, bez sprawnej pompki w baku można, ale za jakiś czas zajechać wtryskową, moje auto dostawało za mało paliwa i wchodziło w tryb awaryjny. Zakupiłem pierburga cos ok 300 paru zł i jak ręką odjął. Pzdr
  11. Witam wszystkich. Dzisiaj jest juz praktycznie 5ty wieczór nad którym spędzam czytanie po forach o moim problemie i mam już mętlik w głowie, dlatego postanowiłem wkońcu tutaj. Zaczynam od początku: - padła pompa (wysłana do regeneracji do zaufanej osoby i raczej jestem pewny, że wszystko zrobione jak należy) Byłem wtedy w Niemczech i przesyłka powrotna przyszła w ostatni dzień, więc mechanik co ją demontował łapu capu przy proszeniu i dopłaceniu ekstra i sprawdzeniu iz pompa byla zblokowana, i jak twierdzil on ze tez silnik zblokował postanowił mi ją zamontować. I zaczynają się kłopoty w drodze do polski (od razu po wyjechaniu od niego). 1. temperatura na zewn -40 stopni (jakby uszkodzony termometr lub jego brak) tutaj zamieniałem z czujnikiem z brata bmw a ma takie samo z tym samym motorem, po tym stwierdzilem iż mój jest sprawny. Nie wiem jak sprawdzić miernikiem ale mierzyłem w Voltach (prąd dochodzi do kostki termometru coś ponad 3V mi pokazywało i bezpieczniki są wporządku) 2. Wskazówką od poziomu paliwa leży i swieci sie dioda od rezerwy. Sprawdzalem co nie co miernikiem (prąd dochodzi do kostki, bezpieczniki wporządku, oba czujniki zmierzyłem i pokazywało tak samo w obydwu coś ok 0.31 Ohm) Wyjmowałem plywaki i wygladaja na sprawne, test zegarów tez wskazówka sprawna. No i to są problemy, które chciałbym naprawić, a nie mam juz pomysłów. Jednak 3ci problem jest dla mnie priorytetem, a dokladniej, to po przejechaniu lub po jakims czasie po odpaleniu auta, włącza mi sie tryb awaryjny (wiecej jak 2,5 tys obr nie idzie. Siędzę juz w garazu którys dzień z kolei i nie mogę dojść, błedy z kompa pokaże na samym dole. Jezeli chodzi o moje naprawy to jeszcze przed pompa mialem jakby dziure w przyspieszeniu (od dołu i jakos ok 2,5 tys obr/min) potem przy ok 3,5 tys obr/min) Wymieniłem wężyki podciśnieniowe, oba sterowniki (EGR Turbo) firmy pierburg orginały, przepływomierz też orginał (adaptacja raczej konieczna była ale brak czasu i mozliwosci do dzisiaj nie zrobiłem) Kolektory wyczyszczone, EGR zawor także, a nawet intercooler czyszczony, wymieniona kompletna odma, fitr oleju i powietrza też poleciał. Ogólnie z odpaleniem auta zero problemów, czy zimny czy ciepły, silnik pracuje równo, chociaż ostatnio jakoś wydaje mi się jakby głośniej pracował niż kiedyś. Jezeli chodzi o moję sugestie to nie wiem, ale czy mechanik zle zblokował motor i nie ustawił pompy? Czy może wina lezy w "nie zaadoptowanej" przeplywce, a może cos z wtryskami (tylko, że wogole NIE kopci) Juz mi brak jakichkolwiek pomysłow na rozwiązanie moich problemów. Rozmawiałem juz z jednym kolega, co posiada hamownie, wiedze i sprzet. Moze zlecic mu ustawienie pompy, sprawdzenie wszystkiego, wgranie nowego softu itd (przy okazji powiedział, że wycisnie z niego ok 25KM wiecej) Tylko że to bedzie pewnie kosztować, a juz poleciałem ok 3,5 tys zl na pompe i wymiane, wiec najpierw chcialbym cos samemu zdziałac, i to jest ostateczna opcja. Czy ktoś jest w stanie cos powiedziec o moich problemach? z góry dziękuje :) http://www.fotosik.pl/zdjecie/74ffc85314022c60 http://www.fotosik.pl/zdjecie/f63176560a62b170 http://www.fotosik.pl/zdjecie/4eeee81d16617167 http://www.fotosik.pl/zdjecie/af7f8eedd617894f
  12. Może być wina rozrusznika, albo zapowietrzania się układu paliwa. Naprawdę przyczyn jest dużo. Wiec sprecyzuj pytanie
  13. no to masz winowajce problemu. Po wypięciu kostki komputer zczytuje wszystkie pomiary z zastepczych źródeł, można tak jechać, a raczej jak cos "zjechac" do miejsca garazowania :) bo zaraz uklad sie nagarem zasyfia, wieksze spalanie i na dluzsza mete nie polecam. Mialem duzo przygod z tym silnikiem (do tej pory mam) przeplywke wymienialem kilka razy: 1. orginal używany 2 razy kupowalem (3-4 mce padały) nigdy nie wiesz jak trafisz 2. zamiennik z ebay (tani, i pobył w aucie 5min) wyrzuciłem go od razu do śmieci, auto jeszcze gorzej sie zachowywało wiec nie polecam, strata pieniedzy 3. no i nadszedl czas na orginał po numerze vin 560zl ale problem znikl
  14. bardzo dobra podpowiedz :) zacznij po kolei (wężyki podciśnienia, zamiana zaworów, odpięcie przepływki) a co odpowiada za doładowanie? w tym silniku? wszystko... Naprawde, jest to troszke ciezki silnik do pojecia :) Co do wskazan na kompie o przepływce to nie mierzy sie na postoju, tylko pod obciążeniem. Najlepiej 3ci bieg, pod nie wielka górkę, zejsc do niskich obrotów, ok. 1000 i wtedy pedał w podłoge.
  15. miałem podobne objawy. raz szedl jak wariat a po jakims czasie jakbym mial 1.0 pod maska, ogolnie po kupnie to dopiero sie wkrecal przy prawie 3 tys obr. Winowajcą był przepływomierz, chociaz zero bledow. Auto odzyskalo moc ale jeszcze cos mi nie pasowalo, wyczyscilem EGR, kolektory, intercooler, tak samo, pomoglo na "chwile" nastepnie poszly oba zawory podcisnieniowe (EGR i turbo) oczywiscie pierburg i wezyki, efekty widoczne od razu, ale jeszcze cos mi nie pasowalo, i tak rok czasu prawie jezdzilem, problem byl od dolu, po 2 tys obr wpada sie w fotel, pozniej miedzy 2.600-3.000 dziura, im wyzszy bieg tym bardziej odczuwalne. Po 3 tys ponownie moc wraca, i po 3.500 podobnie. Chociaz czasami mialem odczucie jakby od dolu i dalej szedl rownomiernie i wszystko bylo ok. Az nagle jade a tu umarl i odpalal i gasl. okazalo sie ze padla wlasnie slynna pompa vp44. Jaki masz przebieg? one jakos padaja po 250tys km (zalezy od użytkowania) ja mam prawie 270tys. Wedlug bledow mi sie wydaje ze masz problemy z podcisnieniem. Zacznij od prostych rzeczy które nie wiele beda Cie kosztowac, a mozna samemu spokojnie zrobic przy odrobinie znajomosci, i kilkoma kluczami: 1. Sprawdz sobie schemat połączenia węzykow podcisnienia (m.in. te bledy co pokazuja sie wskazuja na to) byc moze jest gdzies nieszczelnosc. Najlepiej wymienic na nowe, bo one parcieja i wystarczy chwila i pekaja. Moze byc tez wina odłączonego/zaślepionego EGR, bo taki blad wyskakuje dosc czesto po jakims czasie od zaslepienia 2. Wyczysc EGR, kolektory i intercooler (na pewno nie zaszkodzi) gdzies w moich postach robilem zdjecia przy tych operacjach. 3. Dalej na pewno NIE naprawi usterki, ale mozna tez wymienic separator oleju (odma) dalej filtr paliwa i powietrza (jak nie byly wymieniane oczywiscie) to podstawowe rzeczy w tych dieslach (jak dbasz tak masz) :) 3. Mozesz sie podjąć za rozebranie zaworkow EGR i turbo, ale to troszke trudniejsze, mozna jedynie uszkodzic, ja to robilem i pomoglo troszke, pozniej sie zdenerwowalem i kupilem nowe. Ewentualnie zamien ich miejscami, zobacz czy bedzie roznica. Jak bedzie to znaczy ze któryś jest zapchany lub po prostu uszkodzony. Ekonomizer powinien sie zamykac, na wyzszych biegach z tego co sie orientuje to prawie do 20 powinien spokojnie dochodzic (czestym winowajca jest przeplywka) bledow brak a jednak miesza w aucie, znajdz kogos kto moglby ci pożyczyć na sprawdzenie. Tak czy inaczej bledy moga takze wskazywac na najgorsza z opcji w tych modelach, czyli pompa wtryskowa (zaciety tloczek lub uszkodzony sterownik) sterownik pół biedy, gorzej jak pompa. Jezeli nie pomoga te 3 punkty to aby patrzec i zgasnie, no i dalej juz nie pojedziesz. Sprobuj wykonac te punkty, bo na pewno nie zaszkodzi, silnik odetchnie troszeczke. pzdr ;) i powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.