paszczaq

No okej, jako ze nie moge sie odnalesc w odpowiedziach, moze ktos chociaz potwierdzi jaka norme musi moj olej spelniac? LL-01 czy LL-04? Co wlac przed wymiana?

Panowie, chcialbym zmienic olej po 13 tysiacach kilomentrow w mojej 320i N43. Normalnie jazda w trybie mieszanym, glownie dom-praca okolo 12 kilometrow w jedna strone, raz w miesiacu jaks trasa na autostradzie.. Problem jest taki, ze nie wiem co bylo wlane wczesniej - nie znam lepkosci, gestosci ani typu oleju. Czy polecacie zastosowac jakas plukanke przed zmiana?

Moze jakis olejowy spec sie wypowie ;) Co zalac do 2007 E92 320i N43 z przebiegiem 160k? Nie mam zielonego pojecia co bylo zalane wczesniej, a ostatnia wymiana oleju 9k temu

Koledzy, 2 dni temu zaliczylem lekkiego dzwonka, tzn lekko wjechałem w ceglany mur (nie, nie celowo) przy predkosci okolo 10-12 km/h, Generalnie straty nie sa duze (tablica i bumper), ale co mnie zaczelo bardzo zastanawiac i irytowac to inna praca pedalu sprzgla. Mianowicie pedal zaczal miec dziwny silny opor przy spodzie - okolo 10-15mm przed kontaktem z ogranicznikiem. Opor jest na tykle silny, ze ciezko jest reka zalaiczyc kontakt pomiedzy pedalem a ogranicznikiem, zarowno na wlaczonym i wylaczonym silniku.Jest o tyle meczace, ze musze uzywaz duzo sily przy odpalaniu auta, nie wspominajac juz o mojej lepszej polowce. Jestem na 95% ze cos uszkodzilem podczas dzwona bowiem odruchowo wciskalem pedal do podlogi. Jezeli chodzi o wrzucanie biegow, to nie mam problemow z wciakaniem, aczkolwiek czasem pokoziolkuje mi przy ruszaniu i bardzo ciezko mi bezszelestnie zmienic z jedynki na dwojke. Podejrzewalem jakis wezyk wygiety, zle nic nie znalazlem, teraz skalaniam sie ku pompce sprzegla na pedale????????

A ja pzwole sobie wrocic do tematu zapachu paliwa... otoz jak odkrece korek wlewu oleju, bardzo wyraznie czuc benzyne. Podejerzewam, ze to nie jest normalne. Macie moze podobne obserwacje Panowie?

Panowie dzieki za uspokojenie w sprawie 'cykania'. b4rtimp, szczerze to nie zwrocilem uwagi na chlodnice oleju... sugerujesz sie plamkami rdzy?

A, no i tu jeszcze jedna rzecz, ktora zrobilem, otoz wymienilem jedna cewke i jedna swiece zaplonowa, bo cewka byla jakby odymiona na dlugosci 3cm. Nie wiem o co chodzilo, ale byla cala zabrudzona smarem miedzianym, co sugeruje niedbalstwo przy poprzedniej wymianie. Wszytkie cewki i swiece byly wymieniane ostatnio na poczatku 2014, na co mam rachunek.

piodi, nie wiem czy odpowiedni temat aby to roztrzasac, ale skoro pytasz ;) Wydaje mi sie, ze od poczatku odkad kupilem autko to odrobine 'rzucalo' kabina na luzie. Co prawda na poczatku jezdzila nim moja Pani, wiec nie przykladalem do tego wagi, ale od paru tygodni smigam ja i pewne rzeczy zaczynaja mnie zastanawiac/irytowac. Generalnie nie ma roznicy czy silnik jest zimny, czy wlasnie zrobil 150 mil - po wrzuceniu na bieg jalowy, co jakis czas (kilka, kilkansascie sekund) nieregualrnie zarzuci kabina i mozna zaobserwowac skoki obrotow na obrotomierzu. Jest to rownierz odczuwalne w momencie kiedy potrzymam go na lekkich obrotach (1800-2000 rpm), a odkad zaczalem sie temu przygladac, czasm czuje jak szarpnie przy przyspieszaniu w czasie jazdy, tak w ganicach do 2k rpm. Co zrobilem do tej pory: - sprawdzilem ze znajomych kody bledow i byl tylko jeded blad zwiazany z temperatura cieczy chlodzacej, sorry ale nie pamietam dokladnie. Blad zostal skasowany i do tej pory nie powrocil - Odpialem odpialem czujnik MAF, ale auto chodzilo tak samo bez niego. jak juz byl odpiety to go przeczyscilem - Wyczyscilem obydwa solenoidy Bedac szczerym, jestem dopiero poczatkujacym amatorem DIY, tak wiec mam pewne ograniczenia, heh ;)

O dziwo dzis jak zdjalem korek to pochodzil normalnie 10-12 sekund (pochlapal olejem jak zawsze) i dopiero pozniej sie zaczal dusic. W przyszlym tygodniu jestem umowiony na diagnostyke nierownej pracy mojego N43 u speca od BMW, tak wiec dodam to do listy pytan. ;)

daj filmik z pracujacego silnika przelec po calej powierzchni nad silnikiem, stawiam albo odpowietrzenie albo po rozgrzaniu wtryski - szczegolnie jak spalaja uwarstiowna mieszanke, na homo nie ma tego cykania Prosze filmik: https://youtu.be/xIwO5Ywua6s Auto bylo zimne, pochodzilo moze z 5-6 minut, troche go pokrecilem na wyzszych obrotac i zaczelo wyraznie cykac. Na 90% dzwiek dochodzi z prawej strony komory silnika, rejon przepustnicy, moze kolektora dodlotowego. Co typujecie?

Hmm, dzwonilem od chlopaka, ktoreu do tej pory powierzalem moje auta, a on na to "why the hell would you check that" czyli "po co w ogole cos takiego sprawdzac". :) W tej chwili jego profesjonalizm i wiedza same sie zakwestionowaly.

Ja tez doswiadczam symptomow z cykaniem w rejonie silnika, ale tylko jak sie juz rozgrzeje (po 6-8 minutach). Czy na pewno nie ma sie czym przejmowac? Moze jakas czesc eksploatacyja sie konczy? Mam E92 320i preLCI z silnikiem N43.

Czyli zdecydowanie nie jest to powodem do obaw? Troche sie zanipokoilem, jak silnik zaczelo dusic po zdjeciu korka od oleju. Silnik prawie zgasl i od razu zamnkalem korek..

Glownie codzienna komunikacja dom-praca-dom 11 km w jedna strone na nierownym terenie, raz w tygodniu jakiś wypad poza miasto (do 300km) i dwa razy do roku wypad gdzieś do Europy.

Dzis obejrzalem i przejechalem sie jeszcze jedna sztuka - zupelnie cos innego, bo E92 w benzynie z silnikiem 2.0 (bardzo zadbany z pelna historia). Oczywsicie, ze jazda tym motorem i 330d to dwie rozne historie, ale z drugej strony tym autem ma jedzic rowniez moze zona, wiec rozsadek podopowiada aby nie szalec. Moze i to bedzie najglupsze i bezzasadne pytanie, ale sprobuje... biorac pod uwage wszystkie za i przeciw, ktora byscie wybrali i dlaczego?: - 2006 330d M57 z przebiegiem 190 kkm - 2007 320i z przebiegiem 120 kkm