Skocz do zawartości

taziff

Zarejestrowani
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    BMW E39 535iA 1996r

Osiągnięcia taziff

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. O jeżu czytałem tylko czy by to był on? Po tym jak nawiew się włącza po przyhamowaniu wykluczyłem go.
  2. Witam, od czasu ciepłych dni mam problem z nawiewami, a dokładniej wyłączają się one w różnych momentach. Odpalam auto nawiewy ładnie pracują po przejechaniu kilometra bum nawiewy nie działają. Czasami za jakiś czas się włączają, a czasami nie. Zauważyłem że gdy nawiewy się wyłączą i za jakiś czas mocniej przyhamuję to się włączają, ale po jakimś czasie znów się wyłączają. Jest tak niezależnie czy klima jest włączona czy nie. Zauważyłem też że gdy w samochodzie temperatura spadnie i ustawiają się niższe obroty nawiewu to prawie wcale on się nie wyłącza lub na krótki okres czasu. Myślałem że kostka nie łączy przy jeżu przez te włączanie się nawiewów przy hamowaniu, lecz ruszanie kostką i jeżem nic nie pomaga. Jeż był wymieniany w tamtym roku. Próbowałem ruszać przewodami od czujnika w parowniku, od czujnika temp cieczy w zbiorniczku i jakimiś innymi wiązkami, ale nie powodowało to włączania się nawiewów. Dodatkowo na wyłączonym silniku włączyłem z MIDa wentylacje i w tym wypadku nawiewy chodziły przez jakieś 5 min nie wyłączając się (po tym czasie wyłączyłem to), gdzie przed włączeniem tego na odpalonym silniku nawiew nie chodził. Jakieś pomysły co może powodować takie coś? Jak coś to mam interfejs oraz inpe więc mogę sprawdzić jakieś parametry podczas pracy auta.
  3. Witam, Pacjent to E36 318is M42 1992r. jakiś czas temu miałem problemy z obrotami. Po podłączeniu do kompa wyszło na jaw, że sonda nie pracuje jak i przepływka podaje dziwne wartości. Sonda wymieniona, przy okazji wyszło że krokowiec do wymiany. Obroty się ustabilizowały, ale problem z przepływką pozostał. Samochód podłączany był do Mega Macs PC. Wartości jakie otrzymywał z przepływki to temp. powietrza 9 stopni więc akurat mniej więcej ok, ale napięcie na czujniku masy powietrza wahało się między 0,1V do 0,5V w zależności od wychylenia klapki. Na początku podpinane były inne przepływki i na każdej takie same wartości. Sprawdziłem napięcia na wtyczce mojej przepływki. Napięcie na wyjściu czujnika od klapki ładnie zmienia się między około 0V do prawie 5V, więc raczej tak jak ma być. Następnie sprawdziłem przejście przewodów od wtyczki przy przepływce do wtyczki przy ecu i wszytkie oprócz jednego miały przejście. Potem doczytałem że ten jeden przewód jest rozłączony dla aut z katalizatorem więc jest tak jak ma być. Dochodzę do wniosku, że problemem może być ECU i mam kilka pytań do was. 1. Czy ktoś diagnozował E36 za pomocą Mega Macs i wie jakie powinny być prawidłowe wartości pokazywane z przepływki? 2. Z numerów na moim ECU wynika że mam wersję Motronic 1.7 (1739423 0261200950), czy jeśli będę wymieniał ECU musi być to wersja 1.7 o takich samych numerach czy może być to wersja nowsza 1.7.2? Według realoem 1.7.2 i 1.7 jest zamienne.
  4. Dzisiaj wymieniłem końcówki drążków oraz drążki bo jeden miał już luz, a jak wymieniać to komplet :) Podczas demontażu zostałem zaskoczony, elementy były oryginalne, więc albo ktoś wsadził ori elementy, albo wytrzymały tyle lat co mi jakoś się nie widzi. Zauważyłem tylko, że końcówki musiałem wkręcić na maksa aby koła były w miarę dobrze ustawione, poprzednie były tak samo wkręcone, co moim zdaniem jest dziwne bo dokręcić można max o obrót jeszcze. Wymieniłem także łączniki stabilizatorów, nie wiem czy warto wymienić gumy mocujące stabilizator. Nie słychać z nim żadnych skrzypów więc chyba nie warto. Jutro jadę na zbieżność i mam nadzieję, że moje problemy ze ściąganiem (opony mi też trochę już zjadło od wewnątrz :( ) miną na jakiś czas i wróci ten komfort jazdy :)
  5. Odkopię trochę temat. Jestem po wymianie sworzni wahaczy i po tym zabiegu autko zaczęło mi ściągać w prawo. Wcześniej autko jechało prosto mogłem puścić kierownice bez strachu że nagle mi gdzieś zjedzie. Teraz lepiej tego nie robić bo przy większej prędkości od razu ucieka. Dodatkowo przy wjeździe w dziurę w drodze (studzienka czy jakieś wgłębienie) próbuje mi wyrwać kierownicę, może nie jest to jakieś mocne, kierownice bez problemu da się utrzymać, ale wcześniej tego nie było. Dlaczego tak się stało po wymianie sworzni? Nie wymieniałem tulei bo wyglądały na całe więc nie było moim zdaniem warto. W miedzy czasie wymieniłem amorki tył, tarcze tył i przetoczyłem tarcze przód oraz wymieniłem klocki przód. Miałem też problemy z falującymi obrotami na jałowym i nieschodzącym ekonomizerem do 0 przy jeździe bez gazu. Winowajcą były porywane kabelki przy TPS :mad2:
  6. Witam, w autku miałem krzywo zamontowany przedni zderzak i zaczęło mnie to w końcu denerwować, więc postanowiłem dzisiaj to naprawić. Odkręciłem zderzak. Plastik do belki zamocowany był jednym blachowkrętem a po bokach brak ślizgów i przymocowany blachowkrętami do tego metalowego paska wyżej :mad2: Wyczytałem, że pomiędzy metalową belką a plastikiem powinna być jakaś gąbka której u mnie też nie ma. Wiem że brakuje mi elementu w który jest wsuwany zderzak, lecz nie wiem w jaki sposób ten element ma być przymocowany do budy. Kolejną zagwozdką jest to jakich jeszcze elementów brakuje do poprawnego przymocowania zderzaka? Poglądowe zdjęcia: http://i.imgur.com/r4HoelX.jpg http://i.imgur.com/0z297jQ.jpg http://i.imgur.com/sVj8cnN.jpg http://i.imgur.com/1RZ92Ay.jpg
  7. Witam, moje autko miało problem z falującymi obrotami podczas gdy był zimny. Dochodziło do tego, że aż gasł przez co było ciężko wyjechać z posesji. Myślałem, że winą jest przepływka, więc wykonałem test. Na czwórce gaz do podłogi i obserwowałem ekonomizer. Niestety nie dochodził on do końca skali lecz jedynie do 2/3. Dzisiaj wyczyściłem przepływkę (jest to wersja klapkowa). Przy okazji wyczyściłem także przepustnice i silnik krokowy. Podczas czyszczenia przepustnicy zauważyłem, że TPS chodzi bardzo luźno. Czyszcząc sprawdziłem czy silnik krokowy się obraca ale nawet nie drgnie, a jego pozycja była ustawiona w taki sposób, że prześwit wynosił około 1/5 lub nawet mniej. Po czyszczeniu i złożeniu wszystkiego do kupy i odpaleniu obroty skaczą od razu na 1500-2000 i po dodaniu gazu tak samo, a przy okazji strasznie kopci z rury. Co może być przyczyną takiego zachowania silnika? Dodam, że przed czyszczeniem silnik nie reagował na odpięcie przepływki, teraz reaguje obroty spadają i lekko nim szarpie. viewtopic.php?f=68&t=120678
  8. Szczeliny wkoło drzwi są ok, prawdopodobnie wystarczy podregulować szyby na prowadnicach.
  9. Siłownik przymocowany oraz ogranicznik na pasie. Nowy problem, tylne boczne szyby (te uchylane) przeciekają. Widać ze w jednym miejscu szyby nie dociskają się do uszczelki. Jest jakiś sposób na regulację tego zamknięcia? Czy tylko wymiana uszczelek pomoże? Czeka mnie także spawanie misy olejowej. W jednym miejscu jest zarysowana i przecieka :(
  10. Problem z centralnym zamkiem rozwiązany. Założony alarm przez któregoś z wcześniejszych właścicieli był źle założony. Otwarcie jednych drzwi powodowało opuszczenie szyb z dwóch stron. Tak samo z otwarciem klapy bagażnika. Po odłączeniu alarmu i przywróceniu instalacji do normalnego stanu szyby otwierają się prawidłowo, a centralny wrócił do życia.
  11. Podkładki od strony tapicerki czy blachy ?
  12. Hmm a w którym miejscu znajdę moduł od centralnego? Odsuwanie fotela naprawione - urwana linka przy rączce.
  13. Wysłałem na PW aby nie zaśmiecać wątku. Co do opornika to tylko moje domysły.
  14. Witajcie, stałem się szczęśliwym posiadaczem BMW E36 318is z 1992r wersja coupe z zamontowanym LPG. Tak wiem starocie, ale nigdzie nie widać rudej, lekkie odpryski szczególnie na nadkolach i z przodu maski, inne sztuki z rocznikow 96,97 były w dużo gorszym stanie. W środku tapicerka w stanie dobrym, materiał z boczków się odkleił, plastik na tyle foteli, lekko porysowany i z dziurkami. Kupowałem go przygotowany na solidne porządki w środku. Podczas jazdy zauważyłem kilka(naście) usterek w środku w większości związanych z elektryką, ale też i mechaniczne, dlatego chciałem się was poradzić w sprawie ich naprawy. Rozkodowany VIN: S210A ANTI-BLOCKIER-SYSTEM ( ABS ) Dynamiczny ukł. przeciwpoślizgowy S320A MODELLSCHRIFTZUG ENTFALL Brak napisu modelu S401A SCHIEBE-HEBEDACH, ELEKTRISCH Dach przesuwno-uchylny elektryczny S415A SONNENSCHUTZROLLO FUER HECKSCHEIBE Roleta przeciwsłoneczna tylna S423A FUSSMATTEN IN VELOURS Dywaniki podłogowe Velours S428A WARNDREIECK Trójkąt ostrzegawczy i apteczka S440A NICHTRAUCHERPAKET Pakiet dla niepalących S510A LEUCHTWEITENREGELUNG ABBLENDLICHT Regulator zasięgu świateł S520A NEBELSCHEINWERFER Lampa przeciwmgłowa S570A STAERKERE STROMVERSORGUNG Silniejsze zasilanie prądem S660* BMW BAVARIA REVERSE RDS S690A CASSETTENHALTERUNG Uchwyt kasety L801A DEUTSCHLAND-AUSFUEHRUNG Wersja krajowa Niemcy/Austria S848A ERWEITERTER KABELBAUM Rozszerzona wiązka kabli Co zostało już zrobione: * Podłączony zegar analogowy - wtyczka nie była podpięta * Wymienione bezpieczniki - do życia wróciło ogrzewanie tylnej szyby jak i podświetlenie zegarów * Odchylanie fotelu kierowcy - urwana linka * Nasmarowanie zawiasów drzwi - smar w spreju szybko uleczył dolegliwość * Centralny zamek - odłączenie alarmu pomogło * Puszczanie szyb przy otwarciu drzwi - odłączenie alarmu pomogło * Nasmarowanie pedałów - smar w spreju uleczył dolegliwość * Brak nadmuchu na biegu 1, 2, 3 - lekkie dogięcie stycznika, oraz naprawa zjaranego styku pomogła (wersja opornicy ze sprężynami) * Oczyszczenie nadmuchu ze śmieci - po wyjęciu opornicy i odpaleniu nawiewu na 4 bieg, z dziury po opornicy wyleciało pełno syfu. Nie wszystko ale jest już lepiej. * Ogranicznik na pasie założony * Przymocowanie siłownika maski - nie miałem oryginalnego mocowania więc przecięta podkładka zaciśnięta na sworzniu zabezpieczyła siłownik przed wypadnięciem. * Szyberdach - prowadnice i wszystko inne nasmarowane smarem w spreju. * Przecieki z tylnych szyb bocznych - wystarczyło dociągnąć na śrubkach za tapicerką boczków. * Wymiana lamp tylnych - dla panów policjantów już wszystko będzie pasować. * Zdjęta folia z tylnych szyb bocznych - była półprzeźroczysta. Co do zrobienia: * Lampki kierunkowe dla pasażera i kierowcy nie świecą - zrobi się przy okazji demontażu podsufitki * Wymiana gałki drążka skrzyni biegów * Wymiana mieszka skrzyni biegów * Podłączenie elektrycznych lusterek * Regulacja szyb (od strony pasażera nie domyka się do końca i słychać świst podczas jazdy) * Regulacja drzwi pasażera * Podłączenie regulacji wysokości świecenia lamp * Wymiana podświetlenia przełącznika szyby elektrycznej pasażera * Wymiana spinek wszelkiej tapicerki (wszystko straszne trzeszczy) * Wymiana tłumika końcowego * Wymiana wtryskiwaczy gazu (zamonotowane Valtecki) * Wymiana butli gazowej - kończy się homologacja * Regulacja ręcznego * Przeciek do bagażnika przez prawe światło * Wymiana sworznia wahacza (tego bliżej koła) * Wymiana amortyzatorów tylnych * Wymiana tarcz oraz klocków przednich * Pospawanie misy olejowej :( * Wymiana przepalonej żarówki zegarów. Więcej spraw aktualnie nie pamiętam, jak coś dopiszę. Teraz najbardziej nurtuje mnie problem z centralnym zamkiem. Może na początek opiszę dolegliwość: Po przekręceniu kluczyka w drzwiach od strony kierowcy: wszystko się rygluje i za chwilę otwiera, ponowne przekręcenie kluczyka wszystko rygluje na stałe. Chcąc otworzyć drzwi od strony kierowcy, otwierają się tylko one, ale nie wszystko. Po przekręceniu kluczyka w drzwiach od strony pasażera: wszystko się rygluje i za chwilę otwiera, ponowne przekręcenie kluczyka wszystko rygluje na stałe. Chcąc otworzyć drzwi od strony pasażera, wszystko się otwiera i za chwilę rygluje, ponowne przekręcenie kluczyka wszystko otwiera. Zdjąłem tapicerkę z drzwi kierowcy i znalazłem jeden przerwany kabelek i go zlutowałem (przed tym centralny zamek w ogóle nie reagował na przekręcenie kluczyka od strony kierowcy). Więcej przerwań nie zauważyłem, przy okazji podłączyłem przełącznik regulacji lusterek, oraz zobaczyłem, że moje lusterka nie mają silniczków (szykuje się wymiana na oryginalne). Ktoś ma może pomysł dlaczego tak centralny świruje? Druga sprawa: po wymianie spalonych bezpieczników i zamianie na odpowiednie wartości pod deską rozdzielczą zaczął załączać się jakiś przekaźnik, i w tym samym czasie oświetlenie wewnętrzne włączało się i wyłączało w takt przekaźnika. Po odpaleniu ślinika przekaźnik zwiększył swoją częstotliwość i po jakimś czasie przestał wariować, ale odkąd włączyłem silnik, miał on dziwne obroty. Raz 1000rpm a raz 500-200rpm aż potrafił zgasnąć. Teraz po włączeniu silnika mam ciągle takie coś i ciężko jest jeździć z czymś takim. Jaka może być tego przyczyna i jak to usunąć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.