Mr_Zimi

Problem rozwiązany. Czujnik poziomu o którym wspomniałeś był podwieszony na druciku - pewnie blacharz po wyprostowaniu blachy zapomniał go przykręcić do miejsca do tego przeznaczonego. Gdy czujnik wrócił na swoje miejsce alarm się uspokoił. Dzięki za pomoc :cool2: :D

Witam. Od kilku dni zauważyłem, że po zamknięciu samochodu pilotem z kluczyka po jakimś czasie zaczyna uruchamiać się alarm. Osobiście nie słyszałem sygnałów dźwiękowych, przeważnie gdy wracałem do samochodu - mrugały tylko światła awaryjne. Podczas, gdy parkowałem na parkingu strzeżonym - po powrocie do samochodu osoba tam pracująca poinformowała mnie o dwukrotnym uruchomieniu się alarmu - jednak bez określenia czy z "syreną" czy bez. Ostatnimi czasy miałem małą przygodę - uszkodzony tylny bok samochodu - obok klapki wlewu paliwa. Czujnik otwierania pokrywy silnika jakiś czas temu odłączony - więc to nie on generuje problem. W związku z tym mam do Was kilka pytań: 1. Czy przy wlewie paliwa jest jakiś czujnik alarmu? 2. Czy jest jakiś sposób aby odczytać "logi" czujek które uruchamiają alarm? Jeśli tak, to jakie narzędzia to umożliwiają? 3. Czy również w zamkach drzwi, klapy znajdują się czujniki alarmu? Z góry dziękuję za pomoc i sugestie w tej sprawie, bo w tej chwili brak mi pomysłów i wiedzy co to może powodować.

Hmm, jutro pojadę ogarnąć do mechanika. Dzięki za 'poszlaki'. EDIT: Dziwna sprawa. Jadąc do mechanika zajechałem zatankować (miałem paliwa lekko poniżej 'ostatniej' ćwiartki) zalałem praktycznie do pełna. Po przejechaniu 8-9 km dosyć szybką trasą piszczenie ustało. Po dojechaniu na miejsce wyłączyłem samochód -> przekręciłem kluczyk do 2 pozycji i nic. 0 pisków, trzasków, nic. Mechanik nic konkretnego nie powiedział - no bo jak? Żadnych niepokojących odgłosów nie było. Zgłupiałem teraz totalnie. Możliwe że to był zbieg okoliczności - nie wiem, będę szukał dalej. Dzięki za dotychczasową pomoc.

Byłem sprawdzić. Dźwięk wydobywa się jakby od strony silnika - podczas 'słuchania' pompy po przekręceniu kluczyka do pozycji 2 zauważyłem jedną rzecz. Buczenie pompy i ten 'pisk' zaczyna i kończy się w tym samym czasie co praca pompy. Może być to problem z filtrem paliwa?

Witam. Mam pewien problem. Wsiadając dzisiaj do samochodu (1 dzień stało w garażu) po przekręceniu kluczyka do pozycji 2 (zapalają się kontrolki itp) usłyszałem dosyć głośnie piszczenie. Trwało ono ok. 3-4 sec, po czym przestało. Po "odpaleniu" samochodu, znowu zaczeło piszczeć. Przy zamkniętych szybach słychać w środku jednostajne piszczenie cały czas. Próbowałem zlokalizować to piszczenie. Niestety ciężko określić co to może być. Słychać je dosyć dobrze praktycznie w każdym miejscu (najbardziej w okolicach filtra powietrza) na zewnątrz pod samochodem... Nie mam pomysłu co to może być. Ostatnio wymieniałem (5 dni temu): - filtr kabinowy, powietrza, paliwa, oleju - olej - płyn chłodniczy Brak mi pomysłów co to może być.Może ktoś z was miał podobny przypadek? Przydałby mi się jakiś punkt zaczepienia.

Jak to jest z tymi ori zderzakami? Mając przykładowo 328Ci z M52, na stronce bmwstore.pl nie ma szans dostać wszystkich części w całości. Natomiast do 330Ci z M54 wszystko co potrzebne jest. Następna sprawa to zaczepy/spinki itp. Czy podejdą ze 'zwykłego' pakietu do //M ? Wydaje mi się, że trzeba będzie wszystko po numerach sprawdzać :] Swoją drogą, spory wydatek te ori zderzaki ~5-6 tysięcy za przód i tył (mowa o przedlifcie ofc.)

Na zdjęciach wygląda nieźle. Ciekawa cena, ale czy nie za wysoka? Jak na ten rocznik / wyposażenie?

Muzyka owszem, beznadziejna - ale to nie jest tutaj tematem :8) Nigdzie nie pisałem że mam problem z załatwieniem przeglądu. Sam przecież wiesz jak to w Polsce wygląda - nie rozumiem po co ten tekst.... Chciałbym po prostu wiedzieć jakie mają doświadczenia ludzie, którzy mają tego typu przeróbki.

Witam Od jakiegoś czasu zastanawia mnie jedna sprawa, chodzi o obklejanie folią odbłyśnika (lustra czy jak to tam się fachowo nazywa) / halogenów. Interesuje mnie efekt uzyskany na filmiku: Jak dla mnie wygląda to świetnie! Jedynym problemem może być uzyskanie przeglądu, bądź spotkanie z policją i utrata dowodu. Jak to wygląda prawnie? Takie zabiegi są 'legalne'? Nikt się nie będzie tego czepiał? Przyznam szczerze że pobieżnie szukałem informacji na ten temat i zdania są różne. Przejrzałem nawet rozporządzenie ministra (w sprawie wyposażenia itp.) ale nie znalazłem odpowiedzi. Bo pod obklejanie klosza folią, i zmniejszenia strumienia światła to raczej nie podchodzi. Może ktoś z was wie coś więcej na ten temat, posiada takie modyfikacje, spotkał się z konsekwencjami bądź nie. Jak to u nas wygląda?

Drzwi od strony pasażera, też jak by były w innym odcieniu. Jak na moje oko, jak by nie patrzeć 'laika' wygląda nawet znośnie. Obecny właściciel pisze że od roku w kraju, niewykluczone że może sprzedawać z powodu jakiś 'ukrytych wad', ale to tylko gdybanie i najczarniejszy scenariusz z możliwych. Jeśli masz blisko, można ją sprawdzić. Przyznam szczerze że obserwuje od lipca różne aukcje tego modelu i jakoś wcześniej tej beemki nie zauważyłem.

Skasuj sobie ostatnie 5 literek w linku: "Chcia", to będzie działać.

A co sądzicie o kupnie "bitej" beemki? Mam znajomego blacharza, gość ma fach w ręce. Nie raz już takie samochody 'robił' i mam do niego że tak powiem: zaufanie. Bo jak by się tak zastanowić, to zdecydowana większość samochodów na naszym rynku to auta powypadkowe lub po kolizjach. Wielu handlarzy kupuje takie rozbitki i naprawia po pieniądzach, byle by się jakoś trzymało kupy... Czy jest sens kupić jakieś niedużo bite auto (tylko blacharsko) i naprawić je na ori częściach? Czy to się opłaca? Czy lepiej wziąć się za szukanie w pełni sprawnej sztuki?

Taka prawda :) Disco-polo, biesiadne itp. znają wszyscy, to prawda. Taka muzyka idealnie się nadaje do tańca: można powiedzieć, że 'towarzyskiego'. Nawet dla osób którzy po prostu nie umieją tańczyć. Taka muzyczka jest prosta i powtarzalna, nadaje się tylko to tego typu 'imprez'. Natomiast w moim odczuciu, disco-polo do słuchania w trasie / dla relaksu się nie nadaje. Zbyt banalna :D

Imo też ta felga niezbyt pasuje, wolał bym tam jakieś BBS LM, bez negatywu ;] Ale ten wydech Bastuck'a to super sprawa. Tylko zastanawia mnie jedno. Zmiana kompletnego wydechu powiększyła moc o 20KM? Coś trudno mi w to uwierzyć... Cena bez tych felg to wejściowo 24'500zł, przynajmniej tak wspomniane w ogłoszeniu.

Nie wiem jaką muzykę lubisz, ale ja podczas jazdy słucham głównie: Mike Oldfield (multiinstrumentalista - ciekawe spokojne granie), Pink Floyd (fajne rockowe granie). Zdarza się też słuchać bluesa (głównie polskiego "Dżemu"), rocka (polskiego: budka suflera, lady pank, itp). W zależności od humoru. Głównie to jakieś rockowe klimaty :]