emerson

witam, auto po lifcie, rocznik '14. Przebieg 75.000. Od tygodnia po odpaleniu porannym dymi (jak olejem spalanym) przez 5-10s. Potem OK. W ciągu dnia po krótkich postajach OK ale po np. 5 godzinach jest podobny efekt. Proszę o wsparcie w zakresie pomysłu na usterkę, pzdr, E.

witam, jeżeli skrzynia jest przystosowana to czy da się dołożyć łopatki do kierownicy bez jej wymiany w całości?

szukam w okolicach Wrocławia doświadczonego i godnego zaufania warsztatu żeby zachipować X3 (F25) 2.0 i Xdrive.

nie wiem jak w BMW ale w Aud A5 miałem to samo, wyciekły poduszki pod silnikiem.

witam, na pierwszych 1-2 km od uruchomienia zimnego silnika (nawet w gorącym lipcu) podczas lekkiego przyspieszania zapala się na pomarańczowo komunikat:"Napęd. Ograniczona moc silnika. Zgłoś się do serwisu" . Komunikat gaśnie po ok. 20-30 sekundach i nie ma go w histori błędów w komputerze. Za pierwszym razem podjechałem natychmiast do Inchcape, Serwis BMW podpiął komputer z mądrą miną, skasował kasę za podpięcie i nie stwierdził śladu nieprawidłowości i stwierdzili że to napewno filtr powietrza. Wymienili filtr. Sytuacja się powtarza prawie za każdym razem po odpaleniu auta. Teraz jadę powoli do rozgrzania silnika, potem objawów brak. Olej w skrzyni biegów (automat ) wymieniony. Czy ktoś ma podobne doświadczenia? Jakieś sugestie? Z góry dziekuję za wsparcie.

435xd z łopatami OK. bez też ale mniej.

silnik poprzeczny w KIA, koniec.

bezpiecznik żółty, 20A. Znajomy ginekolog przez lekko uchyloną klapkę schowka, lewą ręką za plecami , prawą trzymał kanapkę, wymienił nie przerywając rozmowy.

jak w temacie, oczywiście zamknięty nad głową. Coś stuka na nierównościach gdzieś z tyły, jakieś doświadczenia?

Przy 25k zaczęły popiskiwac.

Określ do czego będziesz używał auta. Jeżeli chcesz tylko sobie pojeździć i możesz na to wydać 300.000 to znaczy że masz kasy jak diabeł gwoździ i żadnych ograniczeń. W takim wypadku kupuj M4 i baw się dobrze. Jeżeli potrzebujesz auta do codziennej jazdy, podróży zawodowych itp. to pomyśl o 435xd w automacie. Szybkie to jak piorun, wirów w baku nie ma a i trzyma się drogi bezpiecznie.

jako były użytkownik (do kwietnia 2016) Audi A5 3.0 d Quattro dorzuce tylko, że tam prawdziwe Quattro było dla silników umieszczonych podłużnie, a zatem 6- i 8-cylindrowych. Jednostki z układem poprzecznym (4-cylindrowe) miały napęd dołączany. Dotyczy to również VW , Skody

pięknie, niziutko. Też bym tak chciał, ale... I przy zwykłym nie jest łatwo wysiąść z gracją (lub po kozacku) przy wysokim krawężniku. :D

gratulacje, piękne zestawienie. O podkręceniu nie wspomnę. Brawo.

Audi A5 3.0 TDI Quatro to było wspaniałe auto. Po 155.000 km i 7 latach naprawdę nic w nim nie trzeszczało. Wymieniłem tylko jakis drobiazg (koncówkę) w przednim zawieszeniu. Ale nie żałuję zmiany. Na razie wszystko OK - przy 20.000 km