Po zakupie (w połowie stycznia '13): - łącznik elastyczny wału; - wahacze przód; - wszystkie filtry; - wszystkie tuleje na tyle (masakra z wyciąganiem, ale brzeszczot pomaga); - cały układ hamowania z tyłu; - wszystkie płyny eksploatacyjne (ze zbiornika płynu do chłodnicy wylaliśmy jak się okazało płyn do wspomagania...) - 3 czujniki ABS, być może dojdzie sterownik; - wycieraczka tył, poprawiona i wyregulowana szyba tył (touring, ciągle się domykała); - wycieraczki przednie wyregulowane na podszybiu, obie cierpiały na impotencję; - króciec wody; - przewody od vacu; - nowe lampy (w starej poszedł silniczek); Do zrobienia Webasto, jeden z czujników w klimatyzacji, jakieś czujniki przy świecach i to chyba na razie na tyle... Auto kupione w dobrej cenie, która uwzględniała część napraw, choć nie wszystkie niestety.