Witam, mam problem z moją e60 2.2 2003 rok. Wczoraj po pół roku bezproblemowego uzytkowania po wyjsciu z pracy o godzinie 11 zauwazylem, ze mam otwarty samochód, otwarte wszystkie szyby i szyberdach. Zaniepokoiło mnie to , ale zamknałem je i wrocilem do pracy. O 15 szyby były dalej zamknięte, ale akumlator calkowicie rozladowany. Odpaliłem na kable dojechałem do domu postawiłem auto, za 20 min schodze i znowu szyby opuszczone i aku padniety. ( podczas jazdy z domu do pracy nie zdazyl sie doladowac, więc miał prawo ). Chcac podlaczyc aku pod prostownik ( bedac w samochodzie ) strasznie swirował - prostownik wlaczal sie i wylaczal myslalem, ze aku szlak trafil. Włożyłem inny aku i ok auto pali elegancko, zmaknalem poszedlem do domu, za 2 godz schodze auto ma znowu opuszczone szyby i szyber. Zamknałem, poszedlem do domu, za okolo 3 godziny auto znowu mialo padniety aku. Dziwne jest to , że pod maską non stop ( z przerwami 5 sekundowymi co około minute ) bzyczy chyba dogrzewanie silnika ( załączam zdjecie tego co bzyczy - ta czarna puszka koło bagnetu oleju i polaczona z nia na dole kolejna puszka ). Co z tym zrobić, bo juz sam zgłupiałem.. licze na waszą pomoc. Dzieki ! http://wrzucaj.net/images/2015/07/16/unnamed.jpg