Skocz do zawartości

s0nar

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Ostatnia wygrana s0nar w dniu 26 Lutego

Użytkownicy przyznają s0nar punkty reputacji!

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    G30 M550i 2023

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia s0nar

  1. Z tego co wiem, w serii 5 te szyby nie były akustyczne, ale może czegoś nie wiem 😄 W każdym razie np. do serii 3 można było domówić, do serii 8 też można było domówić, a do serii 5 nie 😞Tak na logikę, jeśli seria 5 miałaby mieć szyby akustyczne w standardzie to seria 8 tym bardziej powinna je mieć w standardzie, a nie jako wyposażenie opcjonalne i dodatkowo płatne, prawda? Chociaż...sam już nie wiem, bo np. seria 8 nie ma np. masażu czy Ambient Air, a seria 5 ma 😄 Jak rozmawiałem z handlowcami o G60 to mówili, że tak jak w G30 też nie będzie w konfiguratorze możliwości dobrania szyby akustycznej. Ale może oni też czegoś nie wiedzą (w to jestem skłonny bardziej uwierzyć, bo w sumie chyba nawet ja wiem o BMW więcej niż oni - jednego np. uczyłem jak się montuje wkłady zapachowe Ambient Air). Jak ewentualnie poznać albo sprawdzić czy szyba w moim modelu albo w G60 jest akustyczna?
  2. Na Bowers&Wilkins i domowym sprzęcie wyraźnie słychać różnicę między Spotify, a Tidal w tej najwyższej wersji (choć ci od Tidala ostatnio trochę pokombinowali z formatami plików oraz z subskrypcjami, ale to wciąż najlepsza opcja dla kogoś kto chce mieć najwyższą jakość dźwięku).
  3. s0nar

    Progi luxuryline

    W 550i po lifcie świecą, ale sądziłem, że to bardziej kwestia modelu, a nie typu "linii" wizualnej.
  4. Ja stosuję coś takiego: https://bmwsklep.pl/produkt/oslona-oparcia-fotela-i-podkladka-pod-fotelik-dzieciecy/ Ogólnie można ten produkt polecić, choć mata pod fotelik mogłaby być grubsza. W komplecie masz zarówno osłonę przedniego fotela, jak i samą osłonę pod fotelik. Pytanie jeszcze jaką masz skórę, bo np. na dość miękkiej Nappie ten ochraniacz pod fotelik jest moim zdaniem niewystarczający i w poprzednim aucie fotelik zostawił lekkie ślady na skórze (wgniecenia). Dlatego też w obecnym aucie zastosowałem dodatkową matę na siedzisko i dopiero teraz jest ok, tzn. po demontażu fotelika na kanapie nie widać śladów.
  5. Nie kojarzę, tzn. nie wymieniałem. Ale ja do 100kkm nie dojechałem. Jak sprzedawałem to na blacie było 75 czy 78kkm. Jedyny zonk z układem chłodzenia miałem, gdy pewnego pięknego dnia zauważyłem plamę płynu chłodzącego pod autem. Szybka laweta do ASO i diagnoza, że pompa płynu przecieka. Auto miało wtedy może 50k przebiegu. Możliwe jednak, że dokonano naprawy przy okazji jakiegoś serwisu czy akcji serwisowej, bo coś mi świta, że jakaś była, ale nie pamiętam teraz szczegółów.
  6. Na spokojnie sobie ogarniesz swoją galerię 😀 Nie wiem za dużo o kosztach napraw, bo większość usterek pokryła gwarancja, a reszta to zwykły serwis. Filtry i oleje to groszowe sprawy, świece czy hamulce też były w pakiecie serwisowym, więc nawet nie wiem ile to kosztowało. 540i miałem 5 lat. Z usterek, na gwarancji wymieniałem jedynie aktywną przekładnię kierowniczą, dotykowy panel sterowania klimatyzacją i pompę cieczy chłodzącej. Poza tym czysta eksploatacja, nic się z tym nie działo. W zawieszeniu wymieniałem tylko wahacze rozprężne (4k z tego co pamiętam). A, przepraszam. Jak sprzedawałem to na przedzakupowym sprawdzeniu auta wyszło, że ogrzewanie postojowe nie działa (pech sprzedającego, 3 tygodnie wcześniej jeszcze działało). Musiałem wymienić jakąś pompkę za kilka stówek. Nic wielkiego. W 550i na razie zupełnie nic się nie dzieje. Mam to auto niespełna rok, więc jeszcze ponad 4 lata BRI oraz tyle samo pakietu serwisowego (choć tu należy dodać, że trzeba dopłacać za częstsze wymiany oleju, bo pakiet przewiduje interwał co 30kkm, a ja pierwszą wymianę robię po 2000km, a potem co ok. 10kkm, w 550i może nawet będę robił co 8kkm, bo to jednak bardziej wysilony motor/piekarnik - ciepła generuje tyle, że można na nim steki smażyć).
  7. Kolor na oko to Phytonic Blue Metallic? Jeśli tak to mam taki sam 💪 Wrzuć fotki do galerii, gdzieś tam są już fotki mojego wozidła. Spoko, rozumiem. W sumie może rzeczywiście nie każdy potrzebuje miliona koni pod maską. Do normalnej jazdy powinno wystarczyć, choć pamiętaj, że apetyt rośnie w miarę jedzenia 😀 Jeszcze tylko chciałbym sprostować jeden z argumentów, które tu wyczytałem. Bym się nie martwił o nabywcę droższych samochodów. Gdy rok temu sprzedawałem 540i to na kupca czekałem tylko kilka dni. Fura za ćwierć miliona. I to jeszcze z takim zastrzeżeniem, że wydanie auta za miesiąc (czekałem na odbiór swojego nowego auta). Towar jak dobry to znajdzie swojego nabywcę, nie martw się. Tym bardziej, że czasy mamy takie, że za chwilę R6 czy tym bardziej V8 mogą być takimi rarytasami na rynku, że dostaniesz za nie tyle ile powiesz. Ludzie generalnie mają kasę. A na rynku premium i spalanie i ceny ubezpieczenia i ceny samego samochodu schodzą na dalszy plan. Często zakup jest podyktowany kaprysem lub spełnieniem marzenia. Wtedy koszty potrafią zejść na dalszy plan.
  8. Różnica między 530i, a 540i to również np. brzmienie silnika i kultura pracy. 530i to w sumie jęcząca szlifierka. A czy osiągów nie ma gdzie wykorzystać bez utraty prawka? Polemizowałbym. Prawka nigdy nie straciłem, a wykorzystywałem osiągi 540i do tego stopnia, że było mało i potrzebny był chip, a finalnie skończyłem w M550i i w sumie nie wiem czy nie będę za chwilę podnosił mocy 😂 Także trochę zabawne jest takie gadanie, że po co kupować mocne i szybkie samochody jak i tak nie ma gdzie jeździć. Bzdura. Jeśli naprawdę tak myślisz to mogłeś sobie kupić Kaszlaka 😂 Po co Ci 530i? W każdym razie gratuluję zakupu, G30 to najlepsza seria 5 w historii. Piękny kolor 💪👍🏻
  9. Raczej nienormalne 😉 Przed chwilą sobie zrzuciłem koła zimowe i założyłem koła letnie. RDC chwilę się "resetowało" po czym po jakichś 2 kilometrach jazdy wszystko wskoczyło na swoje miejsce (RDC aktywny, pokazuje ciśnienie każdego koła itp.). Jeśli tak się nie stanie to można dać systemowi więcej czasu albo może coś jest nie tak z nadajnikami (może bateria?) w kołach, ewentualnie z odbiornikiem w aucie (mało prawdopodobne skoro na poprzednich kołach działało). W takim przypadku warto podpiąć komputer i zobaczyć czy pokazuje jakieś błędy. Raz miałem w poprzednim aucie, że po wymianie kół RDC nie pokazywało ciśnienia przez kilka dni. Po kilku dniach problem ustąpił samoczynnie.
  10. s0nar

    Veganza vs Merino

    Klasyk polactwa, bo ktoś woli naturalną skórę? Zdumiewające. Zastanów się zanim znowu wyskoczysz z takim burackim komentarzem.
  11. s0nar

    Veganza vs Merino

    Porównywanie plastiku do prawdziwej skóry? Ja bym jednak wolał dopłacić do naturalnego materiału, ale co kto lubi 🙂 Natomiast jeśli chodzi o oparcie i brud: kupujesz coś takiego i zapominasz o temacie: https://bmwsklep.pl/produkt/oslona-oparcia-fotela-i-podkladka-pod-fotelik-dzieciecy/
  12. Porównywanie X1 do serii 5 to jakby...porównywać drezynę do limuzyny. Wiadomo, że piątka będzie bardziej komfortowa niezależnie od wielkości felg. Co prawda nie w G60, ale w piątce sam śmigam na 20" (przód 245/40 i tył 275/35) na zawieszeniu ze zmienną siłą tłumienia (adaptacyjne) i w moim odczuciu komfort jest doskonały nawet w trybie Sport/Sport+ (a na tych trybach jeżdżę 95% czasu). Ale znowu - tu rozmawiamy o indywidualnych odczuciach. Jeden powie, że jest sztywno jak w drezynie, a drugi powie, że nadal pływa jak ponton. Wszystko zależy od preferencji, ale nie bałbym się kół 20" o ile umiesz omijać większe dziury/studzienki itp., a także jeśli nie jeździsz po krawężnikach.
  13. Zdefiniuj "w ostatnim czasie". 11 m-cy temu sprzedawałem 540i, ale na fvat itp. 🤔
  14. Pińcet złotych, piękny kawalerze 😉 130-150k tak na pierwszy rzut oka, choć na Otomoto można znaleźć nawet tańsze, z FV23% (która dla wielu kupujących jest istotna) i/lub lepiej doposażone. Jednak pytanie innych o wycenę Twojego samochodu, którego na oczy nie widzieli jest delikatnie mówiąc obarczone pewnym ryzykiem 😉 Na końcu i tak sam musisz podjąć decyzję na ile Ci się spieszy. Czy wystawiać za miliony i sprzedawać przez rok sukcesywnie obniżając cenę czy od razu wystawić za rozsądną kwotę i sprzedać.
  15. Tutaj akurat stanę po stronie ASO. Muszą być jakieś procedury i standardy czy się to komuś podoba czy nie. Samochody od lat są skomplikowanymi urządzeniami i gdyby każdy modził gdzie popadnie to ASO nic innego by nie robiło tylko siedziało i rozkminiało co "pan Heniek" tutaj wymyślił w samochodzie klienta i jak teraz zrobić, żeby było dobrze. A czas to pieniądz, koniec końców klienci by za to zapłacili. Ja np. gdy robię coś Bimmercodem, robię to na własną odpowiedzialność i nie mam pretensji, że po każdej zdalnej aktualizacji oprogramowanie w samochodzie muszę poświęcić godzinę i znowu ustawić auto po swojemu, bo mi niestandardowe ustawienia przywrócili do fabrycznych. A to są drobne modyfikacje. W przypadku grubszych modyfikacji, w szczególności modyfikacji sprzętowych no niestety, ale właściciel musi się liczyć z pewnego rodzaju kłopotami. Od razu lub w przyszłości. Ludzie często chcą coś zrobić po kosztach, a potem i tak jadą do ASO i często za gruby hajs te modyfikacje odkręcają. Bo coś nie działa tak jak trzeba albo koliduje z czymś innym. Bo nie można wgrać potrzebnych aktualizacji. Bo pojawiają się problemy, gdy trzeba coś zdiagnozować. I tak dalej, scenariusze można mnożyć. Powiem może przewrotnie, ale czasem bardziej się opłaca wymienić samochód na nowszy niż wkładać nową elektronikę w stare auto i ryzykować, że coś ze sobą nie zagra, że ktoś nie będzie umiał tego ogarnąć przy montażu i konfiguracji, że potem będą niezgodności z serią, problemy przy aktualizacjach, będą się pojawiały jakieś niewytłumaczalne błędy itp. itd. Jak ktoś lubi ryzyko i ma jaja ze spiżu to czemu nie, jego auto. Zalecałbym jednak ostrożność przy takich przeróbkach. Jeśli mimo wszystko ktoś się zdecyduje świadomy ryzyka, droga wolna. Gorzej jak ktoś nieświadomy odda samochód do modyfikacji jakiemuś majstrowi myśląc, że to drobiazg, a potem płacz i zgrzytanie zębami, że miało się fajny (i sprawny) wóz, a został jedynie gruz. Jak kupowałem używane samochody to od razu skreślałem takie modzone i kombinowane traktując je na równi z powypadkowymi, ponieważ w mojej ocenie mamy tu do czynienia z podwyższonym ryzykiem zakupu takiego towaru. To też warto wziąć pod uwagę rozważając zmiany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.