Skocz do zawartości

bonzi

Zarejestrowani
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    316i
  • Lokalizacja
    Geel, BE

Osiągnięcia bonzi

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Wg mojej instrukcji pozycja 2 odpowiadała tylko za to złącze. Wyjąłem i tak jeździłem. Jak będzie ktoś miał trochę szczęścia w pechu, taki knif może pomóc :twisted2:
  2. U mnie w E90 legenda była jakaś inna od tej z linka. Z tego co pamiętam, OBD traciło kontakt po wyjęciu pozycji numer 2.
  3. Z ciekawości zadzwoniłem do Bawarii K-ce, nie było najmniejszych kłopotów z autem z Niemiec. Jutro dostanę na papierze, ale trzeba osobiście podjechać i zapłacić wpierw. Luksus ten wyceniany jest na 100zł + VAT czy jakoś tak :? W sprawie poprzedniego BMW musiałem skrobnąć emaila do serwisu w Szwajcarii. W zamian dostałem pełną historię, bez udowadniania czegokolwiek czy bynajmniej płacenia :8).
  4. Robiłem korektę w E90 na futrze + FG500. Mniej ścierne pasty nie chciały tego lakieru ruszyć. Na finish miękki pad + cokolwiek powyżej 2500. Obroty są co prawda ok, ale wiertara? Powodzenia :wink:
  5. Tak naprawde nie wiadomo :lol: . Auto zostało w Polsce, będę miał możliwość opisania wrażeń dopiero we wrześniu po większej trasie.
  6. Coś od siebie. http://i.imgur.com/laSYc.jpg
  7. Co do emblematu. U mnie wyglądał tak samo. Kupiłem nowy, wymieniłem w 10s. Po kilku dniach naszło mnie, żeby spróbować go wyczyścić. Pasta tempo załatwiła sprawę w kilka minut. Teraz mam na zapas drugą sztukę :mrgreen:
  8. Trochę wyolbrzymiasz moim zdaniem. Różnice są najbardziej widoczne "na papierze". Odczucia każdy może mieć inne. Mnie np. od zawsze się wydaje, że im cięższe auto tym mocniej czuć efekt hamowania. Co wcale nie oznacza krótszej drogi do zatrzymania. Znajomy który miał możliwość porównania wspomnianego wcześniej A4 z E46, również nie był zachwycony prowadzeniem na szybkich łukach (powyżej 200). Może Audi pojedzie równie szybko, ale strach jest nieporównywalnie większy. Przeleciałem na szybko kilka archiwalnych artykułów. Przyznaję, jeśli dobrze spreparować takie porównanie, jest taka szansa :norty: Tutaj ciężki temat. Można szukać winnego całą wieczność. Opony, masa pojazdu, technika jazdy, itp. Wszystko ma większy lub mniejszy wpływ. Ale różnice przy dwóch podobnych "cywilnych pojazdach" nie są olbrzymie. Mam na myśli dla przeciętnego szofera. Najbardziej skrajne przypadki z przytoczonych testów sięgają ok. 5km/h/0.2g. Suma sumarum: FWD vs RWD. Wynik takiego porównania jest przecież od zarania dziejów znany i w większości przypadków przewidywalny. Owszem, zdarzają się czasem odchyły, jednak tendencje zostały już zweryfikowane przez czas. bbrys, na mój gust próbujesz negować rezultaty dekad badań/pracy konstruktorów. Nieważne, jedno jest pewne, fun z jazdy tylnym napędem jest nie do podrobienia. I właśnie tego Tobie życzę. No, faktycznie to ma sens. Nawet nie wiedziałem, że można w tym miejscu czegokolwiek szukać :mrgreen: Oryginał-Janek by fabryka? U siebie zajrzałem i nie ma nic coby przykuło moją uwagę.
  9. - podłokietnik 1x - przy nawiewach z tyłu 2x - bagażnik 1x Piątego popielniczce nawet za darmo bym nie wziął :D
  10. Wrzucę coś od siebie. Nie będzie chyba nic nowego. Plus: - Mam zwykłe zawieszenie, a pomimo tego auto prowadzi się zdecydowanie najlepiej z posiadanych dotychczas. Oprócz M5 E39 :D - Bluetooth super sprawa, nie miałem wcześniej. - Grzane stołki sportowe, pozycja siedzenia - klasa sama w sobie. Dużo szybciej łapią temperaturę niż we wcześniejszych Beemkach. Raz w miesiącu robię trasy po 2500km. Z innych aut często/gęsto wysiadam połamany, jak bym był kopany przez Pudziana :duh: W moim odczuciu sportowe fotele już od czasów E34 były naj. - Stylistyka zarówno wewnątrz jak i zewnątrz. Prosto i ładnie. Kwestia gustu, wiadomo. - Uchwyty na kubki. Fakt, wkurzają wysokich pasażerów. Mam nadzieję, że długo pożyją (syndrom E39 :) ). - 4 wtyki 12V, USB, AUX każdy pasażer ma możliwość podładowania/podpięcia swoich gadżetów. - Spalanie do 8L/100. - Obsługa kierownicy i pedałów. Dają miły opór. Nie lubię VAG-owskich hamulców, ani wspomagania z Merca. - Kokpit/przyciski. Po kupnie nie musiałem do niczego się przyzwyczajać. Prawie wszystko jest tam gdzie ma być. Zaletą dla mnie jest również ich ilość (mniej=lepiej). - Tempomat/automat - dla mnie "must have". - Dodatkowe opcje/gadżety (sposób otwierania auta, zapalania świateł) ładnie schowane w BC. Minus: - Kultura pracy silnika. Telepie, rzęzi i co tylko... Podczas jazdy jest już lepiej niż na postoju. Ogólnie dziadostwo :wink: . Ale czego można oczekiwać, nie jeżdżąc R4 od lat. I tak lepiej niż 2.0 TDI. - Brak el. regulowanej kolumny kierownicy, siedzeń, pamięci ustawień. - Klasycznie, otwieranie szyb. Mam krótkie "przeszczepy". - Skrzypiące uszczelki, najdalej co 3-4 mycia auta trzeba przelecieć tylne drzwi "czymś tłustym". A zdarza się, że myję 2-3 razy w tygodniu. Popróbuję z inną chemią. - Czujnik deszczu, zawsze muszę mieć ustawiony na max. A i tak czasem za wolno działają. W kwestii eksploatacji narazie niewiele. Wymieniony olej w skrzyni. Wg mechanika niepotrzebnie, bo miska od środka wyglądała na niedawno zmienioną. Z kolei brakowało 2L oleju :?. Prawdopodobnie sprawka niemieckich "szpeców". Po wymianie lekkie szarpanie na zimnym silniku zniknęło jak ręką odjął. Hamulce zrobione były przez poprzedniego właściciela, na razie jest spokój. Zrobiłem też tuleję w wahaczu, lekko pukało przy zjeżdżaniu tyłem z krawężnika. Aktualnie walczę jedynie z geometrią. A propos "dzikowania". Miałem z początku podobną sytuację do bbrys. Zaraz po zakupne 320d wpadłem w dość ostry winkiel przy ok. 110km/h. Nawet nie wiedząc, że aż tak szybko jadę. E39 530d zwykle przelatywałem 80-90. W pierwszym momencie wystraszony odpuściłem gaz na ~1s i przód zaczął gwałtownie tracić trakcję. Na szczęście wyniosło mnie tylko minimalnie. Szybka powtórka z nogą na gazie i od razu inna bajka. Prowadzenie jak po szynach. Nawet przy delikatnych uślizgach, jest sporo zapasu na korekty. Jeździłem też krótko pożyczonym Audi A4 3.0 TDI z quattro. Nie grzałem aż tak jak moim, wolałem nie ryzykować. W końcu nie moje i nie wyczute. Ale tam odpuszczenie gazu w zakręcie, powodowało o wiele bardziej wyczuwalną podsterowność. Jednak rozkład mas robi swoje. W E90 mamy +- 50/50, w Audi A4 z FWD 60/40. Jeśli ktoś tego nie "czuje", polecam jakiś duży parking przed supermarketem, najlepiej po deszczu. Aktualnie nie mam jak ćwiczyć ostrzejszej jazdy i stoję/cofam się w rozwoju :evil: Podsumowanie: Auto idealnie dobrane pod kątem gabarytów/wyposażenia. Osobiście brakuje mi tylko ksenonów, ale nie będę dokładał. W 5-er było trochę więcej miejsca za sterami, pomimo tego tutaj szybko się zaaklimatyzowałem. Jednak mając 190cm wzrostu zamiast 175, pewnie bym odpuścił trójkę kierując się w stronę E60. To chyba wszystko. Pozdrawiam
  11. Auto: E90 320d N47 automat Ogumienie: 225/40/18 Dystans: 886km Rodzaj trasy: codzienne dojazdy do roboty, 10km wieś + 5km miasto. Trochę autostrady (max. 150 km/h) Zużyte paliwo: 58.2l Rodzaj paliwa: zwykły ON Średnie spalanie wyliczone: ( ~6.6 l/100km) Średnie spalanie BC: (6.6 l/100km) Średnia prędkość BC: (~49km/h) Niżej już nie dam rady zejść. Wracam do normalnego trybu jazdy :D Następne porównanie za 2 tygodnie. Przy dobrych wiatrach będzie, trasa BE=>PL=>BE fabryka vs program. Przy okazji, w jakim stopniu można się sugerować wskaźnikiem paliwa z ukrytego menu? Wczoraj zrobiłem próbę. Mając przed tankowaniem wg kompa 2.2L paliwa w baku wlałem z bańki dokładnie 5L. Stan wzrósł do 7L, więc chyba dobrze pokazuje. Czyli mając na kompie zasięg poniżej 20km robi się ciepło? Czy może jest tam gdzieś schowany jakiś literek na zapas? Mając 2L w baku wskaźnik jeszcze coś rejestrował w baku... W Audi wskazówka paliwa może leżeć sporo poniżej minimum i można jechać bez obaw. (A3 1.9 TDI na rezerwie zrobi bez problemu ponad 120km). Może komuś w E9x zabrakło paliwa w trasie i się pochwali? :mrgreen:
  12. Dobry, byłbym wdzięczny za odcyfrowanie VIN'u Baśki. VG47283. Z góry dzięki.
  13. Dystans: 668km Rodzaj trasy: codzienne dojazdy do roboty, 10km wieś + 5km miasto. Zużyte paliwo: 45l Rodzaj paliwa: zwykły ON Średnie spalanie wyliczone: ( 6,7 l/100km) Średnie spalanie BC: (6,8l/100km) Średnia prędkość BC: (~42km/h) Tym razem jazda w stylu eko. Jak widać oszczędność znikoma, z zaoszczędzonej kasy zamków raczej nie wybuduję :P
  14. bonzi

    e9x chip tuning

    W sierpniu wybieram się do Dynosoftu, można mnie wpisać na listę. Daty dokładnej nie podam, nie zaklepałem jeszcze urlopu :?
  15. Chyba normalną rzeczą jest, gdy jest potrzebna cała moc to ciągniemy wysoko silnik. Jednak jestem zdania, że do szarżowania są ciekawsze sprzęty od małego dizla :) U mnie automat rzadko zapuszcza się powyżej 3500. Ta informację podaję jednak jedynie dla zobrazowania mojego stylu jazdy. Z ciekawostek: Kilka lat temu jeździłem GSXR600. Po kilku tysiącach jazdy do 15000 obr., w silniku odezwały się wyraźnie zawory. A odcinało przecież duuużo wyżej. Niby normalne dla tej konstrukcji, ale jak widać nic nie jest niezniszczalne. Z drugiej strony wiadomo też, że nie butuje się na niskich. Kolega miał syndrom "ekodrajwingu" w 1.9TDI. Zawsze wrzucał następny bieg przy 1500-1600. Olej wypchało wszystkimi możliwymi miejscami, on zbulwersowany. Wymienił uszczelki, zmodyfikował styl jazdy, teraz ma spokój. Za to jest nieszczęśliwy, bo mu "żre" 6 na sto zamiast 5.8 :wink:.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.