wyplosz1484

Witam. Wymienialem ostatnio lma na lm2. Wszystko ok ale wczoraj zauważyłem że żaży mi sie lewa lampa czerwona w klapie bagażnika. Auto zamkniete od paru godzin przychodze a tu taka akcja. Zreszta cały czas sie żaży. Jakieś pomysły?

Witam. Odgrzeje kotleta. Wymieniłem LM na LM2 wszystko ok. Ale wali mi teraz błędami E51A E51D. To jest od czujnika skrętu. Czy mogłem tam przy wymianie wypiąć przez przypadek jakaś kostkę? Albo może trzeba cos przekodować? Robione według instrukcji. Nr modułu się zgadza. Vin zmieniony. Reszta działa.

Pierwsze co to sprawdz kompresje w cylindrach. Potem mozna szukac dalej. Olej do silnika moze sie dostawac w kilku miejscach. Turbina ( przy wymianie turbiny trzeba przeczyscic przewody olejowe do moga byc zapchane). Odma. Rysa na cylindrze. Uszczelka pod glowica. Prychanie silnika tez kilka opcji. Brak kompresji na cylindrze. Stojacy deba wtrysk. Niestety jak nie bedzie na ktoryms cylindrze kompresji to masakra. Rysa na cylindrze tlumaczy prawie wszystko.

Czujnik wysokosci swiateł zdechł. Tak sie wlasnie zachowuje lampa że opada jak wywali sie czujnik.

Zgłasza ci czujnik skrętu pod kierownicą. Ale powinna się świecić kontrolka od kontroli trakcji. Jeśli tak to w czujniku skończyły sie pewnie szczotki. Jeśli czujnik padł to światła nie będą skręcać. Ale system ahl uszkodzony sugeruje ze masz uszkodzone.... czujnik poziomowania świateł albo moduł na lampie albo lampę. Inaczej tego błędu by nie zgłaszało. Wszystkie te podzespoły da się sprawdzić ręcznie ista. A brak komunikatu sugeruje bardziej dsc niż lm. Jeśli nie wymieniałeś żadnego z tych modułów i kodowanie się zgadza, to trzeba sprawdzic kable i wtyczki przy tych modułach. Potem dalej myśleć o modułach.

Witam. Jest możliwość odświeżenia zdjęć i schematów. Bardzo bym prosił.

Te oryginalne oczywiście że wyrobią. Idąc w większe moce i tak nie wsadzisz nie wiadomo jakich głośników w drzwi bo siedząc za kierownica będziesz słyszał tylko jedną strone , (w szczególności gwizdek biorąc pod uwagę budowę drzwi) i bas z bagażnika a to niezbyt komfortowe. Sygnał ze wzmacniacza na głośniki w drzwiach prądowo jest niewielki i nie trzeba ciągnąc nowych drutów. Ze wzmacniacza do woofera należy dać grubszy kabel. Jeśli masz wzmacniacz wielokanałowy nie potrzebujesz zwrotnic (ale)! Jeśli wsadziłeś w drzwi 16 pełnopasmową to zwrotnica nie jest potrzebna bo masz wbudowana we wzmaka wraz z regulacją częstotliwości. Jeśli wsadziłeś 16 pełnopasmową i masz podłączone głośniki fabryczne wysokotonowe (lub je wymieniłeś i są podpięte) to sygnał ze wzmaka powinieneś rozdzielić: podpiąć do 16 bezpośrednio i ten sam sygnał do zwrotnicy na wejście i wtedy na wyjście na wysokie tony głośniki wysokotonowe. Do tego wzmaka nie powinieneś (chyba) podpinać jeszcze tych 13 z tyłu (chyba że wzmacniacz jest przystosowany do pracy w 2 omach) a nawet jeśli to już podpięcie zwrotnic dodatkowo obciąża wzmaka. Liczę na to że skrzynia pracuje jako woofer i stereo. Opisz dokładnie jak masz to popodpinane. Bo może trochę ci pomogę i podejrzewam że i moc i jakość ci się poprawi.

No chyba że kolego kupiłeś sobie do głośników zwrotnice. ( a po co??) Masz wzmaka wielokanałowego?? Otóż ja mam wzmacniacz wielokanałowy i nie wiem po co miał bym wsadzać zwrotnice do tych głośników. Wszystkie głośniki które mam zamontowane w aucie będę podpinał do wzmacniacza. Potrzebuje schemat podpięcia całego nagłośnienia w aucie nie z powodu tego że nie wiem jak podpiąć głośniki tylko z takiego że są do głośników pociągnięte fabrycznie kable i chce je wykorzystać zamiast ciągnąć nowe. Wzmacniacz będzie w bagażniku tak jak fabryczny. I do tego zasilanie jest blisko.

Wszystko ok. Ale po rozebraniu tapicerki okazało się, że z wymiana głośników nie jest tak różowo. Do głośników w przednich drzwiach wchodzą 2 kable sygnałowe i wychodzą 2 kable prawdopodobnie do głośniczka kolo gwizdka. Czy mógłbym prosić o jakiś dokładny schemat podłączenia głośników w e38?

Siemka. Panowie jakiej wielkości głośniki są w e38. Interesują mnie wymiary: średnica i głębokość głośników w drzwiach przednich i tylnych. Jeśli ktoś kiedyś zmieniał nagłośnienie i zna wymiary to poproszę.

Mało poruszałem się moim autem po zrobieniu, ale na razie jest ok.

dzisiaj po 18 jadę po auto. napisze co i jak. *********** Odebrałem auto. Nie miałem czasu za bardzo jeździć ale wygląda na to że jest ok. Nie bardzo wiem co zrobili bo nie było tego mechaniora co to robił a potem poprawiał tylko właściciel był. Jeszcze na koniec się z nim pokłóciłem delikatnie. Jak odstawiałem auto to powiedział że posprawdza olej, podłączy pod kompa itp. no i pomogło. Macie jakieś sugestie co mógł nawyrabiać przez 2 dni gdy miał auto i czy to nie będzie tymczasowa poprawa (coś zrobił na chwilę żeby później nie było na niego)??

Witam ponownie. Opisałem wcześniej problem po wymianie oleju, jednak okazało się, że to nie koniec .Wyskoczył mi nagły wyjazd służbowy i po zrobieniu jednorazowo ~ 400km pokazał mi się na wyświetlaczu błąd skrzyni biegów "Getriebenotprogramm" (na trybie awaryjnym była tylko 4 i nie działała manualna zmiana biegów) Przed wyjazdem zadzwoniłem do mechanika który zaświadczył, że śmiało mogę jechać i nic się nie powinno wydarzyć. Po wyskoczeniu mi błędu zadzwoniłem ponownie i już rozmowa nie była taka miła z mojej strony. Po zgaszeniu silnika i ponownym rozruchu błąd zniknął. Ale to jeszcze nie koniec! Wracając z powrotem błąd się nie pokazał ponownie, skrzynia dalej szarpała (ale biegi się zmieniały może nie do końca prawidłowo ale dało się w miarę normalnie jechać) do tego na 3 i 4 biegu zaczęła wyć! To jakaś masakra. Jutro jestem umówiony z tym mechaniorem. Ma wszystko posprawdzać i zaoferował się że coś z tym zrobi na jego koszt. Jestem rozczarowany trochę tym wszystkim bo warsztat tego gościa ma dosyć dobra opinię. Obiekt doposażony, diagnostyka, blacharka, mechanika, przeglądy itp. Z kim nie rozmawiałem, wszyscy zadowoleni z jego usług. ps. Nie miałem wyjścia musiałem jakoś pojechać. Praca to praca a żyć za coś trzeba. (to tak dla tych co się zaraz przyczepia że nie powinienem auta używać w takiej sytuacji)

Postawiłem auto do mechanika na wymianę oleju w skrzyni biegów. (automat z steptroniciem) wszystko było ok płynnie biegi się zmieniały itp. Dzisiaj odebrałem auto i już nie jest ok. Przy ruszaniu i normalnej jeździe nic się nie dzieje ale w momencie hamowania np. przed progiem zwalniającym skrzynia tak jakby nie redukowała biegu i po przejechaniu tego progu w momencie dodania gazu czuć mocne szarpnięcie i dopiero auto zaczyna przyśpieszać. Drugi problem to bieg wsteczny. Ustawiam drążek na R i raz łapie tak jak powinien a raz nawet kilka sekund opóźnienia, po czym szarpniecie i dopiero rusza. Mam takie pytanie ile oleju wchodzi do takiej skrzyni (728i 98r. dokładnego modelu skrzyni nie znam) bo podobno spuścili 5L a wlał 6L. I drugie pytanie czy jest jakaś procedura wymiany oleju w takiej skrzyni biegów i czy mechanik mógł coś spierdzielić? Dodam że przebieg auta nie zmienił się zbytnio w czasie pobytu u mechanika, więc raczej nie jeździł nikt tym autem.

jesli bijesz do mnie o błedy to jakos mnie to nie rusza. robie błedy i nie jestem jedyny. a jak ktos nie ma ochoty pomagac bo juz ze swoim autem zrobił co musiał i ma wyje.... na innych wtedy jest tempy! zamiast zabłysnac inteligecja i wiedza o jakims problemie i komus cos podpowiedziec to ma w dupie. wiec teraz kto jest bardziej wartosciowym forumowiczem ten co robi błedy ale cos prubuje z własnego doswiadczenia pomuc czy mistrz ortografi majacy proszacych o pomoc w dupie?!