Witam wszystkich, Kilka dni temu zauważyłem ze koło pasowe w moim M47 rzuca paskiem na boki jak szalone więc odrazu chciałem to naprawić, po wielu trudach udało mi się odkręcić prawdopodobnie wklejona przez poprzednich mechaników śrubę wału. I teraz pojawia się mój problem po zdjęciu koła jak kręcę wałem na sucho w pewnych momentach czuje opór a czasami kliknięcie w okolicach rozrządu. Patrząc na łańcuch rozrządu przez korek wlewu oleju widać że czasem idzie a w momentach "kliknięcia" stoji w miejscu. Samochód do momentu wymiany koła jeździł nie było problemu trochę głośniej pracował silnik, co mogło pójść nie tak ? Takie przeskakiwanie łańcucha to raczej wina jego samego, napinacza czy też zębatek ?