Dzięki za podpowiedź, ale zabawę z miernikiem wolałbym na razie odłożyc... Mam auto sprowadzone ze stanów i fabrycznie nie posiada ono wyciągniętej do lamp instalacji do świateł pozycyjnych - amerykanie używają do tego świecących kierunkowskazów (bo czymś przecież trzeba się wyróżniać na tle całego świata). Cały wic polega na tym, że postanowiłem auto zeuropeizować i dołożyć normalne, zunifikowane i powszechnie akceptowalne światła pozycyjne koloru białego - zgaduję, że bystrzy inżynierowie z BMW przewidzieli taką możliwość (większość komponentów jest przecież taka sama) i wyprowadzili standardowe kable z modułu do komory silnika (sądzę, że właściwe kable ukryte są w jednej z niepodłączonych do niczego wiązek, w skrzynce z komputerem). Posiadam zamienny moduł świateł z europejskiego modelu, który uruchamia "ukrytą" funkcję tylnego światła przeciwmgłowego (USA zapewne już dawno wygrała wojnę z mgłą i tam to zjawisko tam nie występuje, dlatego im takie światła nie są potrzebne ;) ), gasi on również świecące na stałe kierunkowskazy - tzn świecą gdy chcemy włączyć pozycyjne, ponieważ auto myśli, że ma spalone żarówki od tych świateł, ale gasną gdy włączymy światła mijania. Tak jak pisałem powyżej zgaduję, że w kostce wychodzącej z modułu znajdują się już kable do świateł pozycyjnych i trzeba je tylko znaleźć, a ten moduł je włączy. W samej kostce jest jakieś 50-60 pinów (dokładnie nie pamiętam) zatem mamy w H... kabli, w które należałoby się wbić miernikiem i sprawdzić czy któryś z nich odpowiada za światła pozycyjne. To nie byłoby jeszcze takie złe gdyby nie fakt, że całe te dźganie kabelków nie koniecznie zakończy się sukcesem - w kostce jest kilka pinów wolnych, w których może być miejsce akurat na pozycje, może się również okazać, że moje założenia co do modułu są błędne i wcale nie zapali on świateł pozycyjnych (choć pozostałe światła gdzie doprowadzone są kabelki zapala normalnie) i miernik mimo znalezienia odpowiedniego kabla nic nie wykaże. Reasumując mój przydługi wstęp: Aby nie marnować czasu na bezsensowne sprawdzanie każdego kabelka, chciałbym najpierw sprawdzić czy w ogóle z kostki wychodzącej z modułu świateł wyciągnięte zostały, kable których właśnie szukam. I tu właśnie ogromna prośba do zacnych Forumowiczów: zerknijcie proszę pod swoje maski i opiszcie proszę kolory kabli pociągniętych do Waszych pozycji (z lewej i prawej strony bo są pewnie inne). Jeżeli nie chce się wam opisywać kolorów możecie również podesłać zdjęcie na maila: bratt85@wp.pl :roll: