Mefistofeles

Winą okazał się elektromagnes przy rozruszniku. Wymieniłem na inny używany w o niebo lepszym stanie i kręci jak szalony teraz to rozrusznik ma moc:P temat do zamknięcia.

Tykanie to raczej zawór lub popychacz też mi tak delikatnie tyka. Wpływu na jazdę to niema. "sensor oelstand" włącza Ci sie na postoju jak odpalisz auto? Najwyrazniej za duzo oleju masz nalane i sie zaswieci kontrolka zanim sie rozprowadzi po silniku

Witam. Mam poważny problem ponieważ moja bestia zaczyna odmawiać posłuszeństwa. Problem wygląda następująco mimo iż wszystko jest wyłączone niema kluczyka w stacyjce sam z siebie kręci się rozrusznik. Dopiero po odłączeniu akumulatora przestaje. Jak znów podłączy się aku to ponownie kręci jak szalony. Nie mam pojęcia dlaczego. Do tego nie można odpalić przez to samochód gdyż sam z siebie kręci 1000-1200 obrotów które nie idą na odpalenie silnika mimo ze podczas tych obrotów chciałem odpalić samochód to się nie dało. Kręci się ale bendiks nie rusza. Czekanie aż jej przejdzie też nie pomogło. Próbowałem z kilkoma osobami na pych odpalić ale również nic z tego. Musiałem odłączyć akumulator i zostawić samochód pod supermarketem i piszę tutaj aby uzyskać pomoc. Wcześniej miałem problem akumulator odmówił w spół pracy gdyż przyjechałem do domu a następnego dnia nie mogłem już odpalić samochodu wszystko w środku działało światła kontrolki ale podczas odpalania robił tylko "cyk" nawet na prostowniku z auto startem nie pomogło. Myślałem że poszła cela bo nie wiem jak długo był w tym aucie. Kupiłem nowy akumulator. Chce odpalić samochód a tu znów "cyk" myślę no super tyle pieniędzy za akumulator a to nie tu przyczyna. Próbowałem 3-4 razy ciągle tak samo tylko "cyk" i "cyk" . Następna próba już jakieś blee zaczął coś wydawać z siebie silnik. Następna ble ble ble i o odpalił. Było w porządku 3-4 dni i znów zaczął robić "cyk" po kilku próbach odpalił. Czasem gdy próbował odpalić tak słabo kręcił że kontrolki przygasały i aż takie "buu buu buu" na głośniki poszły z prawej strony samochodu aż nie wierzyłem uszom. Ale po kilku sekundowym kręceniu odpalił. Później przez około tygodnia czasu wszystko było w porządku wszelkie objawy znikły. Po tym okresie chce odpalić samochód a tu znów "bu bu" i nagle zaczął sam pracować rozrusznik i kreci obroty 1200 max i nie ma żadnego oporu czyli że nie kręci bendiksem na silnik tylko sam się obraca lub ślizga nie znam się tak na mechanice ale opisuje jak to wygląda w przypadku mojej bestii. I tak się to mi stało dziś i nie umiem rozwiązać tego. Pozdrawiam i proszę o Pomoc Łukasz

Tiger 663346181 to jest mój numer poślij strzałka to oddzwonię bo bym chciał pogadać na temat e32 bo widzę ze masz duże doświadczenie i byś mógł mi doradzić co i jak bo na forum pisać to wiecznie będzie trwać. Pozdrawiam

Wystrzał na pewno był bo widać ze przepływomierz był naprawiany i w filtrze powietrza został zamontowany zawór który się otwiera jak jest tzw. wystrzał że ma gdzie ujść ciśnienie. Raz mi tak strzeliło podczas jazdy ale to dlatego że chyba brakło gazu w zbiorniku. Gumy są w porządku szczelne nie sparciałe. Czujnik położenia wału sprawdzę i lambdę również ale najpierw podłączę BMW do komputera jestem ciekaw co wykaże. Mechanik dopiero w piątek ma czas tak wiec muszę jeszcze poczekać. Ale sonda Lambda mierzy spaliny z PB jak rownież z LPG tak wiec nie wiem czy będzie zepsuta.

Witam. Mam problem. Niedawno po zakupie e32 na benzynie gdy odpale silnik nie rowno pracuje, nie potrafi utrzymac w normie obrotow podczas jazdy powyzej 1,5tys obrotow szarpie i przerywa dopiero pozniej normalnie sie wkreca, i czarny dym leci z wydechu. Na odcinku 20km spaliło ponad 20l benzyny. Posiada instalacje LPG 2 generacji na LPG normalnie pracuje nic nie szarpie itp. a na benzynie nie bardzo. Nie wiem jaka może być tego przyczyna kable i świece są nowe wymieniłem filter paliwa wyczyściłem przepływomierz nie pomogło. Proszę o pomoc Pozdrawiam

Może siknij WD 40 poprostu do zamka

Witam. Dziś przyszły mi nowe lampy CLEAR zamontowałem, podpiąłem kostkę, włączam światła i działają tylko ze dlaczego 2 inne żarówki świeca? Tak ma być?Postój i stop ok bo to żarówka dwu włóknowa ale czemu przeciwmgielne i jeszcze jedno obok nie pamiętam jak nazywa się ta pozycja. Bo na dole są 3 żarówki http://img850.imageshack.us/img850/8441/lampyu.jpg

Przyczyna był poprostu spalony bezpiecznik;p

tak 2400 km

Tyle ile nakazuje miarka w korku. Dziś dolałem jeszcze ciut zrobiłem 60 km i pompa ucichła. Aż się zdziwiłem jak narazie jest ok:) Tymczasowo została wykluczona z wymiany;p

Ja mam rozrzad na lancuszku m43

Elo. Ja mam podobny problem gdyż były niewielkie wycieki. Zrobiłem wszystkie uszczelki i uszczelniacze w silniku. Wszystkie simmeringi włącznie z tym miedzy silnikiem a skrzynia miska olejowa itp. Naprawa tego wyszła mnie 700 zł wraz z częściami. Niestety problem nie zniknął. Silnik przestał się pocić ale olej wciąż ubywa. W ciągu 2 miesięcy z stanu max zmalał na minimum. To strasznie dużo;/. Tak samo słychać takie cyk cyk cyk cały czas z silnika jak w zegarku. To jest popychacz. Ściągłem z kolega pokrywę zaworów i zauważyłem ze na jednym tym jajku z walka rozrządu jest wytarty rowek o głębokości 1mm. Tez już nie wiem co mam postąpić z tym silnikiem takie to kupiłem w ogóle nie katuje auta. Przebieg mam juz 290 tys 1,8i

Witam wszystkich czytających ten temat. Dziś rano wybierałem się do sklepu odpalam auto i jakoś zaczęła jęczeć mi pompa wspomagania. Zgasiłem auto sprawdzam poziom płynu i jest ok. To pojechałem na stacje i kupiłem nowy płyn wymieniłem cały odpowietrzyłem układ wszystko na piko belo a pompa dalej jęczy a wspomaganie poprawnie pracuje. Wydaje dźwięki choćby brakowało oleju a jest max, prawie cały litr wlałem. Czy da się zrobić coś z nią aby nie jęczała ?? Poprawnie działa, czy wymienić? pozdro

Wymieniłem porostu bezpiecznik i działa:)