jakub, może i masz rację co do "burdelu wizualnego", ale jeden woli blondynki, drugi brunetki a trzeci rude :mrgreen: i uwierz mi że założenie shadow to jest żaden problem, bo nawet znajomy się chciał zamienić, ale mi się podoba jak jest. Gdyby to był ciemny kolor, na pewno bym już zmienił. To samo tyczy się drewna w środku, mi się podoba i póki jest w moich rękach tak zostanie, ale gdybym zmienił srebrne wyściółki w lampach, to byś powiedział że bardzo bite, bo nawet lampy zmienił :mad2: a gdy go kupowałem był mierzony miernikiem i poza miejscem które mi pokazał sprzedający że było coś robione, zresztą bardzo mały fragment, była fabryka. To co chciałbym zmienić jeszcze, jak się nie sprzeda, to fotele na sportowe, ale ciężko znaleźć ładne nie angole. Nie będę pisał co wymieniałem, bo stwierdzisz pewnie że zachwalam swoje cudo, ale ja muszę mieć pewność, że jak najdzie mnie ochota pojeździć po torze, to pojadę, doszkolę się, wrócę i dalej nim będę jeździł do pracy. Zapraszam do Pruszkowa, zobaczysz na żywo i jestem przekonany że zmienisz zdanie, że nie wygląda to tragicznie, tylko daj znać dzień wcześniej, to go umyję porządnie. Mi się podoba. Powiem szczerze że wystawiłem na próbę, zobaczyć jaki będzie odzew, a gdyby się sprzedała to spłacił bym Leasing, a za jakiś czas pewnie kupił coś ///Mocniejszego. No i był, ale zamiany na klekoty :mrgreen: i dla tego pewnie jeszcze zostanie ze mną na dłużej, bo mimo iż mam drugi samochód, sporo młodszą Rav4, wolę jeździć tym "wizualnym burdelem" trzynastoletnim, bo po prostu japa mi się cieszy jak mam gdzieś jechać. Kończąc cały wywód, mi się podoba i na razie nie będę nic zmieniał z zewnątrz, chyba że opony :mrgreen: po PW 2014, mam nadzieję w Poznaniu :twisted: Pakito, ja to Ci muszę chyba jakiegoś dużego browara postawić za polecanie mojego ogłoszenia :cool2: Dla mnie akurat odpryski na masce to jest plus dla Ciebie, gdybym był zainteresowany kupnem i oglądał. Auto masz bardzo ładne i skoro jesteś pewien jego stanu, to bardzo nie zjeżdżaj z ceną. Powodzenia ze sprzedażą.