Pozwolę sobie wypowiedzieć się na temat E39 2.5 tds 1997r. -:: FORA ::- Większość a może i wszystkie te opinie na różnych forach o tym konkretnym silniku i modelu są moim zdaniem z palca wyssane i pisane przez osoby co albo nigdy na oczy tego silnika nie widziały, nie eksploatowały go.. Przeczytałem już masę o tym jakie te TDS-y są złe a to pokazuje nam nawet cena, ale natrafiłem raz na bardzo mądrą wypowiedz - cenę podyktowały właśnie bezsenswne wypowiedzi osób które nie wiedziały co pisały a co za tym poszło ceny także drastycznie poszły w dół. A prawda jest inna. -:: Użytkowanie ::- Użytkuję ten motorek już prawie 2 latka, kupiłem go z przebiegiem 280 tys km za 8800zł blachy i pare drobiazgów nie było w rewelacyjnym stanie ale czegoś takiego właśnie szukałem by móc samemu coś podziałać. Motor tak jak ktoś tam wyżej wspomniał jest idealnie zrobiony jak na swoje lata, nie jest to jakaś kosmiczna rakieta czy mega ekonomiczny silnik. Mamy tutaj 143KM i jak na taką masę jest to wystarczająca liczba kucyków na dynamiczne poruszanie sie po mieście a jak i na autostrady. Jeżeli szukamy mocy to bierzmy e39 540 i nie będzie marudzenia, co do spalania to różnie bywa :D zalezy kto jak jeździ. Rzecz oczywista, że mając motor 2.5 litra to nie będziemy palili w mieście 6 l na 100. Posiadam automat i co do spalania miasto max 11l, trasa max 9l. Jeżeli depniemy to i spalanie skoczy ale wszytsko zależy od tego co zrobimy po za kupie czy zajmiemy sie odpowiednio regulacją silnika i wymianą części eksploatacyjnych. W chwili obecnej mam nalatane ponad 330 tys km i silnik chodzi jak żyleta - w mieście spokojnie jak kto lubi można zawstydzać młodziaków na światłach czy bez problemowo na trasie/autostradzie mknąć te 200 bez zgrzytów, grzania się , bicia czy innych dziwnych dolegliwości. Autkiem latam w mieście jak i w trasy jak dla mnie dynamika jak na taka budę w mieście jest bardzo dobra jeszcze ani razu mnie nie zawiodło, co do trasy przyspieszenie, moc jest wystarczająca do wyprzedzania i agresywnej jazdy. Może troszeczkę irytowała mnie drobna dziura tak gdzieś koło 160 ale jest chwilowa . -:: Eksploatacja ::- Koszty eksploatacji są różne i nie możemy narzucić z góry, że wszystko się psuje a czesći kosmicznie drogie. Dużo zalezy od tego co nam padnie i gdzie szukamy jeżeli jedynym sklepem jest dla nas ASO to za wszystko będziemy płacili w tysiącach. W obecnych czasach mamy mnóstwo sklepów i jeżeli w tym jest drogo to za rogiem jest taniej. Kolejna bujda z tymi zamiennikami, że to szit. Nie zgadzam się jeżeli mamy dedykowane zamienniki ktore są kompatybilne z naszym modelem nie mamy co wybrzydzać tylko brać bo jakościowo są także bardzo dobre. Toż nie są to jakieś no-name made in china. Po zakupieniu e39 na samym starcie wymieniłem wszelakie plyny ustrojowe, wszędzie gdzie się tylko znajdowały, a potem przez długi okres czasu cieszyłem się jazdą i samym samochodem i zaczeły przychodzić pomysły. Wstawiłem sobie navi 4:3 koszt tej zabawki 700zł ze wszytskim, podpięcie nie jest takie straszne jak to opisują wszyscy. Prawda jest inna wystarczy przepiąć starą wiązkę na nową, zabawy jest tylko trochę z głosnikami. Przy okazji przejrzałem całą instalację to co było zużyte wymieniłem, miałem rozebrane całe wnętrze to chociaz przy okazji wymieniłem stare wygłuszenie a tam gdzie nie było to dodałem nowe. Kolejna na celownik poszła pompka w baku ale to tylko przez moją głupotę, za długo przejeździłem na rezerwie i sam ją zarżnąłem. Za nową pompkę dałem 130zł. Hmm kolejne rzeczy: nie było co do robienia bo nic nie siada, a bunie eksploatuję prawie codziennie miasto - trasa. Ogólnie nic się nie psuje raczej jeżeli mamy pasję i chęci to możemy sami kombinowac i modować nasze cudeńka. A bym zapomniał jeżeli trafimy na wersję z nivo to jest jedynie spory wydatek jeżeli chcemy by to konretnie nam i fajnie działało. Może i się wydawać, że nie potrzebny gadzet ale potrafi się przydać i fajnie działa :-). I ostatni wydatek klocki i tarcze w to zainwestowałem coś kolo 2tys ze wszystkim - wrzuciłem większe tarcze. Jeżeli kupujemy tylko po to by jeździć i nic nie robić to z czasem się i tak posypie tak jak wszystko. Trzeba zaglądać robić wszystko na bierząco a autko tak jak każde będzie nam ładnie słuzyło.