tak się składa, że właścicielem samochodu jest mój znajomy i sprawa nie wygląda tak, jak tutejsi "specjaliści" oceniają. w odpowiedzi na zarzut cofniętego przebiegu - auto w 2009 trafiło do holandii z niemiec z przebiegiem 40tys km, od tamtej pory do końca 2013 są oryginalne faktury za przeglądy z wyszczególnionym przebiegiem i datami (do zweryfikowania). auto przyjechało jakiś czas temu do Polski, bmw e38 to nie jest najłatwiejszy temat do sprzedaży. gdyby zainteresowany pofatygował się telefonem i porozmawiał ze sprzedającym, to pewnie sam uzyskał by odpowiedź na wszelkie pytania, ponieważ wbrew pozorom, wśród "handlarzy" są normalni, ogarnięci ludzie. jeśli któryś ze specjalistów pojechałby chociaż raz za granicę kupować auto, to może zrozumiałby, że zadbanego BMW nie wyciąga się z krzaków na tureckim placu, tylko trzeba za nie zapłacić grube pieniądze. 7-mka z ogłoszenia jest na prawdę bardzo ładna, na żywo robi rewelacyjne wrażenie a środek nie jest zniszczony. Argument o wygniecionej skórze można wsadzić między bajki. Owszem przy przebiegu 78tys km powinna wyglądać jak nowa, pod warunkiem, że jest w rocznym czy kilkuletnim aucie. Na allegro oglądacie auto, które ma lat osiemnaście. żeby zachować skórę w stanie idealnym przez tyle lat nie wystarczy mało jej używać, trzeba ją także regularnie "odżywiać" i konserwować. lubię to forum, często jego użytkownicy na prawdę potrafią pomóc, ale kiedy widzę tematy takie jak ten to ręce się załamują. Klasyk w rewelacyjnym jak na swój wiek stanie, z prawdziwym, symbolicznym przebiegiem został zmieszany z błotem na podstawie kilku zdjęć i opinii "speców".