Witam wszystkich forumowiczów, jestem tutaj nowy, chociaż posty czytam od dawna. Dotychczas nie miałem większych problemów z 730, a jeśli były to m.in. czytając forum radziłem sobie z nimi. Teraz mimo przeglądania starych postów nie mogę znaleźć odpowiedzi co do mojej awarii, a mianowicie rozszczelniła mi się chłodnica, nie byłoby może w tym nic dziwnego, bo autko jest leciwe (1987, w moim posiadaniu od 9 lat), ale jestem ciekaw czy to tylko starość materiału czy coś gorszego. Chłodnica wygieła się na "dole" tak, że odeszło to wypełnienie "harmonijkowe" od przewodów aluminiowych robiąc w nich dzurki i dzwoniąc do "fachowców" każdy stwierdzał coś innego m. in wydmuchana uszczelka pod głowicą albo zapchana chłodnica (wolałbym, żeby to drugie). Chcę kupić nową chłodnicę, ale boję się czy nie stanie się z nią to samo, jeśli przyczyna wybrzuszenia leży po stronie silnika. Nie ma żadnych objawów uszkodzenia uszczelki, olej nie przedostaje się do układu chłodzenia, płynu chłodzącego nie ubywa (tylko tą dziurawą chłodnicą), chłodnica nie była uszkodzona mechanicznie. jeśli ktoś się z takim objawem spotkał proszę o odpowiedź. Jak już pisałem przeszukiwałem forum i niczego nie znalazłem. Pozdrawiam