Prawdopodobnie doszedłem co było przyczyną w moim przypadku. BMW E36 które posiadam kupiłem, za grosze, ponieważ stało ok 6 lat nie odpalane, zgubione zostały kluczyki, przywiozłem je do siebie, odpaliłem, doczyściłem i postanowiłem je zostawić dla swojej mamy. Oczywiście zanim ruszyło na drogi zostały wymienione wszystkie płyny, oleje, świece, filtry. Usterka wystąpiła w czasie jazdy, ściągnąłem kolektor dolotowy, miskę olejową, sprawdziłem wstępnie panewki, ciśnienie oleju, kompresję... Przy wymianie popychaczy zmieniłem również olej. Poprzedni po ok 7tyś był czarny, w sumie takie miałem założenie żeby przepłukać silnik. Już byłem zdecydowany ściągać głowicę, jednak coś mnie ruszyło i sprawdziłem na odłączonej cewce czy olej równo kapie z rurki smarującej wałek rozrządu. Wykręciłem ją, przeczyściłem złożyłem wszystko i pięknie hula. Pojeżdżę trochę i zobaczymy co się będzie działo. Pozdrawiam.