Witam na wstępie przepraszam jesli umiescilem post w złym miejscu ale mysle ze ten problem moze pojawiac sie we wszystkich autach wyposazonych w szyberdach. Mianowicie: mam bmw e87 (1er) z szyberdachem, od czasu kiedy pojawili sie obfite opady deszczu, sniegu, roztopy sniegu na aucie itd. zauwazylem ze zaczela pojawiac mi sie woda na chodniku psazera przod, i w zaleznosci pod jakim kątem stalo auto na chodniczkach z tyłu. trudno zlokalizowac mi przyczyne ale stawiam na odplywy wody z dachu (sa 2 w rogach na przodzie i 2 na rogach z tylu, prawie nie widoczne). teraz przy minusowych temp. jest istny koszmar z odszranianiem auta od srodka...:/ gdzies wyczytalem z mozna sprobowac linkami od np. hamulcow rowerowych "przepachć" rurki odplywlowe, ale linka wchodzi na jakies 10cm. i koniec. probowalem sprezone piewietrze w sprayu ale nie wiele to pomogllo. dziwne ale na podufitce nie widze kompletnie zadnych sladow z ktorych kapałaby woda, mokry jest rowniez prawy fotel przedni wiec na 100% woda leci "z góry" miał ktos moze taki przypadek ? jak sobie z tym poradzic zeby uniknac zdejowania sufitu ? pozdr GRzechu