Skocz do zawartości

Marqu

Zarejestrowani
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Katowice

Osiągnięcia Marqu

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Marqu

    nadmuch na szyby

    Kiedyś było - o ile dobrze pammietam przy nawiewach jest jakis elektrozawór co sie lubi zepsuc czy cos takiego o ile mi sie nic nie pomylalo, wiec sugeruje powertowac w archiwum
  2. Nie lepiej bylo by ci poszukać compacta w is tzn 318ti - osobiscie mam i bardzo chwale - mysle ze to jest idealny kompromis miedzy przyspieszeniem , mocą a ekonomia - a jak znam zycie to co piszesz to dopiero poczatek bo z czasem inne rzeczy beda tez wychodzci - wiec wolalbym dolozyc 2k i poszukac model do jazdy - bez poprawek - ale to ja moj kumpel mawia ze nie wierzy w garbate aniolki i nikt dobrego auta nie sprzeda pol darmo - wiec cena odzwierciedla czesto stan ktory widac golym okiem - i ten ktorego nie widac - ostatnio pojezdzilem pokomisach to bezwypadkowych a tluczowych to sie naaogladalem ze glowa boli - wiec ciezko znalezc auto w takim roczniku idealne - ale warto poszukac. pozdrawiam i udanych zakupow
  3. Marqu

    szyba i gaz

    Co do szyby - pewnie jest do wyregulowania - moze prowadnice masz krzywe - lub uszczelka wewnątrz prowadnicy ci jakoś dziwnie sie ustawiła - było na forum kilka razy więc poszukaj - co do gazu - kiedy wymieniales filtr powietrza - bo potem to juz moze byc duzo dziwnych domysłow - wiec moze najlepiej podjechac do gazownika
  4. Hmmmy - a w jakim stanie masz wydech? Wiesz u mnie wydech robił się coraz głosniejszy a z czasem auto coraz bardziej ocieżałe - moja radość ostatnio była niesamowita jak wymieniłem wydech - normalnie jakbym odzyskał 30KM (M42 1.8 140KM) - ładnie się wkręca na obroty normalnie - gibki zwinny normalnie poezja :))))))) Żeby było śmieszniej wydech robił się głośny powyżej 120 i wcale nie wyglądał na jakiś specjalnie dziurawy - heheheh chodz już funkiel nówka nie śmigany to nie był :)
  5. Marqu

    Prowadnice el. szyby itp.

    Ten sam motyw mialem, kupilem cały mechanizm bo ten plasticzek połamany z kułeczkiem raczej jest niewymienialny - a teraz sie męcze z wyregulowaniem mechanizmu szyby :| Może ktoś z was będzie wiedział co jest nie tak jak szyba chodzi góra dół, jednak tak w połowie miewała takie delikatne momenty krytyczne, gdzie zwalniała - a do tego wewnętrze blachy drzwi do których jest przykrecony mechanizm podnoszenie dość mocno pracują w momencie kiedy naciskam np na uchylenie bądz zamknięcie szyby. Wgina się ta blach do środka lub na zewnątrz - pod wpływem pracy podnośnika - chodz nie wiem czy to nie wina mechanizmu podnośnika. Do tego dziś po kilku dniach używanie szybki po zmontowaniu szyba mi się najpierw zblokowała a ja na chama próbowałem to zamknąć to potem już musiałem się męczyć w ustawienie mechanizmu na parkingu bo szyba poleciała do przodu i sieczka się zrobiła na mechanizmie. Powiem szczerze że zastanawiam się czy nie mam nie tak pogiętych prowadnic - bo nie wygląda ta przy zamku za prosto, a nie bardzo wiem jak to ma być w orginale - lub czy uszczelki są właściwie w prowadnicy zamontowane. Tak swoją drogą prowadnice są wogóle wymienialne ? Szukałem ale nie bardzo znalazłem może ma ktoś z was fotki bądz linka jak to powinno wyglądać - to może by coś pomogło bo jutro ide z książką regulować szybę.
  6. Dawno tu nie zaglądałem- póżno bo późno ale chciałem zamknąć temat - przyczyną takiego zachowania był sworzeń przy kole wymieniany wtedy razem z amotryzatorami. ( z tego co pamietam z febi był ) Ponieważ był nowy nikt nie brał go pod uwagę - na szarpakach jeden gość zwrócił mi wtedy uwagę że zabardzo sie wychyla w porównaniu z tym starym. Jak podjechałem do mechanika i kazałem mu go wybijać to się zdziwił i stwierdził że po co to jak to widać że nówka - ale wierzcie mi przy drugim puknięciu młotkiem wyleciał. I wtedy ten macheanik to się dopiero zdziwł - ja to kiedyś widziałem ile koleś musiał się na klupać żeby wybić taki. Wkażdym bądz razie nie wiem czy to była wina sworznia czy magików mocujących mi go wcześniej - ale to pomogło - jednak jak przypominam sobie to tyle ile warsztatów odwiedziłem tyle było diagnoz. Dzięki za rady i pozdrawiam
  7. sweet Hmmy no coś tam mogło być kiedyś robione z tyłu bo lampy mam z 92 i nie miałem oznaczeń na tylnej klapie 318ti . Jednak wole wierzyć w bajki że funkiel nówka nie śmigany prosto z fabryki ;) bo następnym razem jak będe zamykał licznik to będe się musiał strasznie głośno modlić :P Już sie zastanawiałem czy do ASO nie podjechać z lekarzem bo jak dostałbym rachunek to zawału bym dostal na miejscu - a tak poważnie - byłem na warsztacie gdzie wiem że sie starają i to co im zleciłem wykonywali sumiennie ale faktycznie brak im doświadczenia z BMKami albo zawieszeniami - poszukam speców tyle że jak narazie gdzie nie podjechałem każdy co innego mówił o ile coś mówił a ja dalej jestem z problemem. Adam318 - poszukam kogoś kto mi to sprawdzi Jak uda mi sie to rozwiązać napisze :)
  8. sweet - no ja też tego nierozumie dlaczego tak jest ale tak to jest że po mocnym skręcie potrafi się zmienić kieronek sciągania - delikatna kontra kierownica nic nie zmienia - po wymianie mocowań amortyzatorów miałem wrażenie że juz tak mocno nie wyrywa kirownicy jak wcześniej - czasami na dłużeszj prostej postrafi się coś tam ustawić i wmiare ładnie idzie bez scigania . Co do pukania na jednym z warsztatów jak auto było na podnośniku - gdy ręcznie obracałem koło przednie czasami jakieś stuki wychodziły z czegoś do czego wchodzą drążki kierownicze - jak rozumie maglownica - ale mechanik na to nie bardzo zaaragował - i nie bardzo skomentował - bo stwierdził że to łożyska amortyzatorów - może tu gdzieś jest jakaś przyczyna? Jutro jade poszukać kolejnego magicznego warsztatu i na kolejne testy wytrzymałości mojego portfela ;)
  9. mattiss - sprężyny rok temu zmieniałem na jakieś nówki bo auto jak zwiozłem miało twarde spężyny i szurałem podłogą o progi zwalniające - może faktycznie trza by było pomyśleć o sprawdzeniu ich
  10. Prl jak rozumię poduszki na łożyskach mcpersonów - czyli jest to górne mocowanie amortyyzatora taka guma z łożyskiem która łączy amortyzator z budą w kielichu nadkola - jeśli to to, to tak dwa nowiutkie sachsy dziś mi zamontowali.
  11. Witam - już z sił opadam i nie mam pomysłów Tydzień temu wymieniłem amorki na bilsteiny przód i tył - po wymianie przednich auto dostało ostych tendencji do uciekania - wcześniej były stosunkowo lekkie i myślałem że to wina wywalonego amortyzatora. Przykładowo mocny skręt w lewo i mamy tendencje do uciekania w lewo mocny skręt w prawo i mamy tendencje do uciekania w prawo Miałem pozniej wymieniany sworzeń ustawianą geomentrie na dwóch warsztatach Zmieniłem koła tył na przód - (opony firestone pół roku temu kupiłem - nówki) Dziś za diagnozą kogoś wymieniłem górne mocowania i łożyska przednich amortyzatorów - i dalej bez zmian - no może lekka poprawa. Chodz stare łożyska wyglądają na dobre. Z elementów gumowych tylene tuleje wachacza nie były wymieniane. A mnie już brak sił i pomysłów co zrobić by samochód dobrze sie trzymał drogi. Bo jakoś nie natrafilem na mądrego co mi powie co zrobić by auto wróciło do normy. Z ciekawych zachowań zauważyłem że jak jechałem na A4 to na ruch kierownicy tak jakby tył miał tendencje do kołysania Auto przywiozłem prawie dwa lata temu i w polsce nie było bite . w niemczech być może ale przez prawie dwa lata nie miałem problemu z autem. Poratujcie bo mechanicy już ze mnie zdarli sporo kasy a jak nie było rozwiązania mojego problemu tak nie ma. Z góry dzięki za podpowiedzi i rady Pozdrawiam Marek
  12. Wsadziłem inny akumulator bo niedało mi to spokoju i już wiem że rozrusznik jest dobry a akuś to do wymiany Pozdrawiam Marqu
  13. Witam dzisiaj przyjechalem do pracy sucho bez kałuż, po pracy próbuje wsiąść do auta a tu centralny z oporami za 5 razem chyba zaskoczył by otworzyć drzwi - mysle sobie acha akumulator kręce i co i echo. Wszystko przygasa - no to akuś zastrajkował. Przyjechałem później innym autem pod prace na kablach spielśmy akuśie i co - i nic lepiej bo niby wszystko sie swieciło tak wyraźnie jak powinno ale po przekreceniu zamiast zakręcić to zegary jakby sie wyłączyły (zresetowały) pare innych wariantów zawsze tak samo w końcu na popych poszedł.Myśle że może to być rozrusznik ale jak by ktoś mógł mnie nakierować co sprawdzić zanim odstawie auto pod jakiś warsztat byłbym wdzięczny. Bo może to jakaś pierdoła chodz nie zdziwiłbym sie jak rozrusznik wymagałby regerneracji auto ma 170000km. Co w tym jest zastanawiające to nie miałem wogóle problemów z akumulatorem a jak wsiadałem do auta to prawie wyładowany był, jak wsiadałem wszystko powyłaczane było - czyżby spięcie na instalacji. jak ktoś z was by miał jakieś pomysły byłbym wdzięczny - swoją drogą gdzie to najlepiej dać do zdobienia w okolicach katowic. A i ciekawa rzecz temperatura na bc po odpaleniu na popych to -30 gdy w rzeczywistości jakies +20. Z góry dzieki za opowiedzie btw przejrzałem achiwum wiem że był wiele razy E36 Compact 95' 318ti [M42] P.S Z rana jak próbowałęm to z 3 razy pocykał i skończyło sie - wogóle dziwna sprawa z tym akumulatorem jak dawałem go na prostownik to było na 2A a z rana jak sprawdzałem na 4A jak by mu sie przez noc pogorszyło i sie jeszcze bardziej rozładował
  14. Witam mam takie pytanko do tych co wymieniali filtr powietrza w compactach bo u siebie tego cypelka na koncu po lewej sie nie dopatrzyłem i nie wiem czy juz jestem ślepy czy compact jest inaczej zbudowany a jesli jest inaczej to gdzie w takim razie jest mikrofiltr? Pozdrawiam Marqu
  15. Marqu

    320 Bezpiczniki

    Witam Po dwóch dniach bezowocnej walki wkońcu oświeciło mnie zaraz po obejrzeniu odpowiedzi od Nokermana że przyczyną niedziałania lusterek i PDC u mnie może być spalony bezpiecznik F24, wczesniej ogladałem bezpieczniki ale jakoś nie rzuciło mi się w oczy że jest przepalony. Nokerman dzieki za tą rozpiske bo niemiecki opis w skrzynce bezpieczników jest do bani :) :) :) Pozdrawiam Marqu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.