wilk

AUTO NA SPRZEDAŻ

Do porządnej sprężyny daję dobry amor w cenie mojego kompletu gwint to dziadowski, coś lepszego pod Xa to kupa kasy. Poza tym zależy mi na dobrym prowadzeniu przyzwoitym komforcie. Po założeniu na początku pierwsze dwa tygodnie jazdy to beton straszny, obecnie jak wszystko się ułożyło zawieszenie bardzo przyjemnie pracuje. Jest lekko sztywnej niż poprzednie amory ale nie jakoś do przesady. Po wymianie wszystkich elementów samochód dużo pewniej się prowadzi nawet z zimowkami teraz szybkie pokonywanie zakrętów to nie problem. Dodatkowo b6 można spokojnie i dość tanio regenerowac więc na przyszłość koszt wymiany zdecydowanie niższy.

Autko dostało zestaw amorków z kompletem odbojów, nowych poduszek i osłon, do tego nowe końcówki kierownicze. W celu dopełnienia zawiechy wpadła rozpórka na przód, w zasadzie tyle by usztywnić bude. Po wszystkim oczywiście geometria. Z elementów estetycznych nowe nerki przód chrom z pionowymi żeberkami w czarnym. Do wnętrza wleciał komplet LEDów we wszystkie lampki. Bagażnik to dodatkowa historia, nowa płyta bo była zorana już jak kupowałem auto oraz z racji, że wożę dużo luźnych rzeczy kupiłem zestaw siatek na tylne fotele i podłogę bagażnika. Z małych smaczków ori torba BMW na butelkę oleju z zestawem lejków rękawiczek i takich tam. Jeszcze mam do odbioru od kumpla ori paski mocujące do bagażnika oraz gałkę radia prosto z ASO. :P plan na grudzień to cupholder, i zbieranie gratów na ogarnięcie przedniego zderzaka po zimie. fotki soon

zestaw gratów już czeka na montaż

@krzysiek555 w sumie poza wypalonymi odbłyśnikami to nie było tak źle, w sumie światła świeciły w miarę dobrze bo e46 fabrycznie miało dość przyzwoite soczewki, jednak u mnie były zmęczone już swoim wiekiem raczej hehe poza tym jak widać na fotkach teraz doświetlenie pobocza jest nieporównywalne, dodatkowo lepsze odcięcie pozwala na precyzyjniejsze ustawienie świateł i większy zasięg. Obecne mają również lepsze szkło co pozwala skupienie większej ilości światła na drodze fotki nie oddają tego w 100% przez kupiasty aparat. Powiem szczerze, że jak będę kiedyś zmieniał auto to w nowym zrobię znów to samo. Jazda w nocy bez porównania. Już teraz planuje podobny mod w aucie mojej lepszej połówki.

Po polerce kloszy nakładali ci filtry uv? bez tego dość szybko zrobią się mleczne i trzeba będzie robić od nowa ;/ generalnie ładna sztuka, zmiana felg zdecydowanie na plus

Pierwsza sprawa, miałem trochę przytartą kierę, lekko zszarzała. Kumpel kupił sobie na próbę jakiś tam preparat do regeneracji kierownic, generalnie ma to barwić skórę jest na bazie jakiejś tam żywicy więc nie ma większego problemu, że może się zetrzeć. Wziąłem od niego parę kropel i obleciałem kierownicę delikatnie tylko po to by przywrócić ją do jednolitego koloru, w planach mam obszycie więc taka tymczasowa zmiana na chwilę może być. Ten sam środek użyłem na kilka zadrapań podłokietnika i ręcznego również w celu przywrócenia jednolitego koloru. Kilka miesięcy temu znajomy robił zamówienie w ASO, podpiąłem się pod niego z jakimiś tam drobnymi rzeczami, większości nie pamiętam bo to same drobnostki ale robiłem jakiś czas temu wyprowadzenie kabla AUX do schowka, po czym wyszło ze spinki listw wewnętrznych nie są w najlepszym stanie. to był jeden z bzdetów które były w paczce u kumpla, więc po kilku miesiącach leżakowania wymieniłem wszystkie spinki w desce. Z początku było fajnie ale po kilku tygodniach coś zaczęło trzeszczeć. Okazało się ze jedna ze spinek, która po zamontowaniu trzymała dosłownie rozpadła się z czasem... kilka tygodni ori spinka z aso skruszyła sie na drobne kawałki zostawiając tylko blaszkę mocującą. Na szczęście takich małych rzeczy zamawiam zawsze na zapas bo często, coś po prostu rozwalę zakładając. Ostatni nieszczęśnik zmieniony mam nadzieję, że tym razem sie nie rozleci po chwili. Plus dopracowałem trochę spasowanie tych wewnętrznych listew. Parę dni temu założyłem Zimmermanny wraz z wymianą płynu na ATE SL6, no i powiem szczerze, że te heble robią mega robotę. Zgodnie z zaleceniem producenta wbrew powszechnej logice pojechałem zrobić hartowanie powierzchniowe jak dobre pamiętam opisano to w instrukcji tarcz. Procedura polega na rozpędzaniu samochodu do 100kmph następnie szybkie wyhamowanie do 50kmph hamowanie nie może trwać dłużej niż 3s i powtarza się to piętnaście razy. Między hamowaniami należy zrobić przerwę i chłodzenie tarcz przez 30 do 60 sekund utrzymując samochód w ruchu by uniknąć zatrzymania i postoju pojazdu z mocno rozgrzanymi hamulcami. Po piętnastu hamowaniach przechodzimy do kolejnego etapu czyli kolejne piętnaście, wszystko tak samo, jedyna różnica to prędkości. Drugi etap hamowania ze 100kmph do 25kmph oraz hamowanie znow nie może trwać dłużej niż 3s. Wrzucam fotki tarcz które zrobiłem po zakończeniu całej procedury, może nie robią szału ale tarcze widać plus dodam ze koła na początku były umyte. :P http://i.imgur.com/hQgU17X.jpg http://i.imgur.com/b2UTyg9.jpg Dodatkowo jak pisałem wcześniej, planowałem wymianę soczewek i kloszy lamp przednich. Tak też się stało. Z pomocą znajomego lampy rozebrane aftermarketowe soczewki założone instalacja bixenonu lekko przerobiona, nie jakiś tam kosmos ale jazda wieczorem jest teraz mega przyjemna plus wrzucam fotki przed i po zmianie. Co prawda mam nadzieję, że widać różnicę, na tyle na ile potrafi to oddać mój telefon. Fotki górne ori bixenon e46 dół po zmianie. http://i.imgur.com/i2PZAKm.jpg http://i.imgur.com/LYRbZi5.jpg http://i.imgur.com/RcjOXz7.jpg http://i.imgur.com/DhUY1kl.jpg http://i.imgur.com/FJ9tsaj.jpg http://i.imgur.com/rCZInVC.jpg http://i.imgur.com/YdBTTPt.jpg Z trochę mniej przyjemnych jakiś czas temu spalił się wirnik w alternatorze, temat ogarnięty nowy wirnik włożony plus cala reszta ogarnięta, łożyska i inne mniejsze duperele. Generalnie zrobiona regeneracja bo mimo wszystko oryginał to oryginał a nie jakiś tam chiński zamiennik. Odebrałem również paczkę z następnymi gratami do założenia, tylne amory Bilstein B6, załatwiam też zamówienie B6 na przód ale jeszcze parę dni to zajmie więc na razie nie będę wrzucał fotek samego tyłu. :P

sneak peek http://i.imgur.com/RVTHuwT.jpg http://i.imgur.com/53eFyOv.jpg

fajna sztuka podobna do mojej :D ta gałka jest tego samego koloru co listwy ?

ładna seria szkoda troszkę, że brak xenonu bo zawsze to dodatkowy komfort i widoczność w nocy :cool2:

spoko seria, jeździć dbać i będzie służyć, myślałem o takich felgach do siebie tylko w 18" :P powodzenia :)

Dawno nie było żadnego update'u. No, ale końcu się zebrałem. W sumie w sezonie letnim wpadło kilka zmian w zasadzie to drobnostki z najbardziej widocznych to zmiana koloru felg. rolki poszły do renowacji kompletnej, lekko wyprostowane 2 sztuki bo miały małe bicia, potem w piasek i proszkowo w sreberko wyszło całkiem fajnie dla mnie zdecydowanie lepiej niż poprzedni grafit z czarnym mat rantem. Któregoś dnia wyciszyłem maskę bitumicznymi matami wygłuszającymi oraz pianką, na całość z wierzchu weszła oryginalna mata, będę musiał dokupić trochę i wyciszyć plastikowe pokrywy silnika, myślałem też o blachach w bagażniku ale w sumie to chyba bardziej jako jakiś tam mój wymysł niż coś potrzebnego. Większość fotek robiłem tak o z biegu a jedyne co mam to telefon :P więc z góry sorry ze nie jest to jakieś sesyjno artystyczne nie wiadomo co. http://i.imgur.com/dNmCH7Q.jpg http://i.imgur.com/920DpeL.jpg http://i.imgur.com/bnQ8XYf.jpg http://i.imgur.com/grFjGOf.jpg Jakiś czas potem wleciały nowe LEDy do podświetlenia tablicy. Podoba mi się motyw gdy za autem w nocy tablica i przy okazji droga jest mocno podświetlona plus od razu wleciały mocne LEDy w światła wsteczne i odczyszczone od środka odbłyśniki oraz białe szkło. Myślałem o wymianie całego oświetlenia tyłu na mocny LED, jednak niestety wydanie kolo 600zł na kilka "żarówek" do tyłu to lekka przesada jak na jednorazowy wydatek, zwłaszcza ze nie mam pewności czy wymiana pozycyjnych sprawi ze różnica będzie w ogóle widoczna w porównaniu do standardowych. Tak czy inaczej w planach są też wszystkie LEDowe kierunki, ale to za jakiś czas. http://i.imgur.com/Iw70miG.jpg http://i.imgur.com/FoJAQKl.jpg http://i.imgur.com/zbpVWQh.jpg Latem robiłem większy jak na mnie trip do Norymbergi po drodze na postoju trzasnąłem jakieś tam fotki. W sumie wyszło całkiem niezłe spalanie jak na przelot 1000km po niemieckiej autostradzie praktycznie cala trasa tempomat 160-180 plus co jakiś czas trzeba było podgonić do 200+, ale bez jakichś wariactw. Auto załadowane prawie do maksa plus trzy osoby, średnia wyszła mi 7,2L/100km na innych trasach przy delikatnej jeździe przeważnie wychodziło mi w okolicy 6-6,5 więc wydaje mi się że nie ma tragedii. Przeleciałem bez problemów z tym, że zauważyłem chyba lekko zawalony IC bo po kilku przyspieszaniach za siódmym ósmym razem miał lekkiego muła na dosłownie dwie trzy sekundy zanim zaczynał iść jak przy pierwszych rozpędzaniach, plus ze doszła do tego temperatura, która była tamtego dnia lekko powyżej trzydziestu stopni. http://i.imgur.com/ab46fCO.jpg http://i.imgur.com/FId0xes.jpg http://i.imgur.com/q28sVw3.jpg http://i.imgur.com/2FACEnz.jpg Przed zimą 17" przeszły renowacje tym razem bez zbędnego pieszczenia się lakierowaniem i proszkiem po prostu wszystkie wyprostowane zmatowane i odświeżone na srebrno, w sumie nie ma się co cackać z zimówkami tak moim zdaniem. Potem kupione i naciągnięte nowe opony i zima na spokojnie przelatana, na początku miałem lekkie problemy z ciśnieniami. Nie mogłem dobrać sobie jakiegoś odpowiedniego do pogodzenia komfortu z przyczepnością a zalecane na tabliczce robiło z opon taki beton ze nie czułem się w ogóle pewnie jeżdżąc nawet na lekko mokrej nawierzchni. Parę dni temu zdecydowałem ze wleci w końcu długo oczekiwany przedni znaczek, który czekał sobie praktycznie od listopada. Chciałem wrzucić go dopiero jak zejdzie większość tej całej breji bo szkoda katować solą, piachem i kamieniami nowy znaczek. Wiadomo ze całkiem tego nie uniknę jednak przez najbardziej krytyczny moment lepiej aby obrywał stary strup. No i w sumie znudziły mi się kierunki wróciłem do seryjnych, ale nie bardzo pasowały do ciemnych lamp więc lekko je zmodowałem i przyciemniłem wnętrza kierunku zostawiając jednak najbardziej zewnętrzny element jaśniejszy by od boku było widać trochę całkiem seryjnego, jasnego srebrnego, coś w stylu e39 po lifcie. Całkiem nieźle to wyszło nie jest mega ciemno, nie jest też jasno i fajnie wpasowuje się to do przyciemnionych lamp. Zostając jeszcze przy lampach, na wiosnę czekają dwa nowe klosze które chce przed założeniem okleić bezbarwną zabezpieczającą folią żeby lekko zredukować piaskowanie, dodatkowo mam w planie wymianę soczewek i odbłyśników więc jak będzie cały komplet to będę robił wszytko na raz aby nie rozbierać lamp kilka razy, przy okazji po rozebraniu wlecą na jakiś czas w piekarnik by całkowicie wysuszyć i pozbyć się wilgoci [jedną lampę zostawiłem raz niechcący otwartą i po kilku dniach deszczów zaczęła parować i wywalać xenon, po iluś tam suszeniach jest już ok chociaż wolę do dodatkowo ogarnąć]. Myślę też dość intensywnie nad zmianą halogenów, ale kompletnie nie ma nic poza OEMi, które są jak dla mnie mega słabe i chciałbym coś ciekawego ogarnąć w ich miejsce, myślałem o jakiejś przerobionej soczewce czy coś w tym stylu by w sumie o ile to możliwe wypełnić otwory gładkim szkłem bez tego beznadziejnego ryflowania. Kolejnym elementem są zaślepki przedniego zderzaka mam komplet jednak nie do końca odpowiada mi montaż wydaje się tak słaby, że na razie plastiki leżą razem z kloszami i czekają aż będzie mi się chciało i wymyślę jak założyć je bez obaw ze gdzieś uciekną. http://i.imgur.com/tzE4qYn.jpg http://i.imgur.com/T3uQQPW.jpg http://i.imgur.com/9Lp8AX4.jpg http://i.imgur.com/zhlMUwL.jpg http://i.imgur.com/toHD3CB.jpg http://i.imgur.com/wOTYwvO.jpg Dobra jakoś to wyszło ;) Wilk out!

Daj sobie spokój z tymi lampami :P :mad2:

Miałem jakieś tam środki sonax'a ale szczerze powiedziawszy to nie wiem nie znam się za bardzo chociaż planuje jakoś poszerzyć swoją wiedzę w tym temacie tyle, że obecnie zimą to średnio mi się chce :P

Małe odświeżenie tematu. Dawno nic nie pisałem chociaż nie oznacza to, że nic się nie działo.na początek pozbyłem się mega upierdliwych ciemnych szyb z całego auta, ani mi się to nie podobało ani było praktyczne. Od samego zakupu chciałem wywalić folię jednak wszyscy w około mówili, że fajnie ładnie i w ogóle, więc tak wahałem się jakoś z rok, koniec końców na początku listopada wiec niemalże równy rok od zakupu folia wyleciała. Następnie niewiele później auto przeszło lekką poprawkę lakierniczą lewego tylnego nadkola bo coś rudego zaczynało się pojawiać. Wycięta część elementu wstawiona nowa zdrowa blacha, wszystko profesjonalnie wylakierowane i zakonserwowane :) nie ma śladu :D dodatkowo kilka dni po tym, wymiana przedniej szyby plus standardowo podczas takiej operacji nowe pióra bosch, jako, że wymiana z ubezpieczenia dodatkowo dokupiłem w ASO nowe podszybie więc, od razu też zostało wymienione. Niestety ostatnio miałem nieprzyjemne spotkanie z krawężnikiem, skutkowało to wymianą przedniego lewego wahacza, który okazał się i tak już wymęczony i nadawał się chyba tylko na puszki do napoi gazowanych, przy okazji zrobiłem też tylny lewy wahacz, nową osłonę przegubu prawy przód, wymiana elastycznego łącznika wału oraz jego podpory.Części to Febi, oraz Ruville. Z małych kosmetycznych zmian to nowe wkłady luster bocznych oraz nowy komplet elektrycznego sterowania lustra prawego bo przez nieumiejętny montaż rozwaliłem to, które miałem wcześniej :/ ale już ogarnięte. Do zrobienia zbieżność, na którą umówiony jestem na jutro, oraz na początku następnego miesiąca planuje kompletny serwis płynów, filtrów, pasków, termostat, rolki i resztą, która się z tym dalej wiąże. Mam też problem z nieszczęsnym napinaczem pasa, który co rusz wywala mi błąd i choinkę na desce, a święta już przecież za nami :/. Dodatkowo na dniach letnie koła idą w piasek i ewentualne prostowanie jeśli będzie trzeba potem proszkowo nowy kolor na następny sezon. Na ten moment niestety to tyle :P, żałuje jedynie, że nie robiłem więcej fotek bo w sumie mam jakieś pojedyncze po tym jak poleciała folia i po wrzuceniu nowej szyby. Wrzucę też filmik z przyspieszania 80-120 który nagrywałem dla kolegi, zawsze to cos dodatkowo :P mimo iż wtedy podpora wału była już bardzo wymęczona i strasznie huczała, na szczęście teraz już problem nie występuje :D. Mocno rozważam również fajny patent który zrobił u siebie w e61 Dziqsek viewtopic.php?f=155&t=253697&start=210#p2133734 ale czas pokaże jak to będzie i czy będzie mi albo nam się chciało. Po zdjęciu folii przed wymiana szyby http://i.imgur.com/D0kK7NN.jpg http://i.imgur.com/vfwTSgu.jpg Jakieś tam foto szyby http://i.imgur.com/rb6gL4w.jpg Auto standardowo syf, kiła i mogiła bo robione od tak na szybko. No i na koniec wspomniany wcześniej filmik. https://www.youtube.com/watch?v=3jJ6SeG49qI Pozdro.