Witam,dawno tu nie wchodziłem,ale mam problem z bmką, wiem ze najpierw należy jechać na kompa itd,ale na pewno jest ktoś kto mógł mieć podobny problem.Otóż bmka gaśnie na ciepłym silniku,gdy zgaśnie już raczej nie odpali,na pych tez nie odpali,dopiero gdy temp silnika idzie w dół bmka pali :) I chyba jeśli dobrze zauważyłem,dzieje się to przy niskich obrotach,np na swiatłach ,ale to może zbieg okoliczności.No i tak jak mówię silnik nie pali na popych . i co to cholera może być ? chyba nic poważnego ? a może ma ktoś lub zna kogoś z komputerkiem w okolicy sosnowca ? bo jakoś do najbliższego serwisu bmki mi się nie uśmiecha jechać,raz zostałem trochę nabity w butelke .